Wycieczka Fakultatywna
6.0/6
Bardzo przyjemna, urozmaicona wycieczka. Wyprawa łodziami z przesympatycznymi panami sternikami, potem przejazd do zoo. Safari było niesamowite, niby przejażdżka zwyczajnym autobusem, a jednak zobaczenie lwa czy niedźwiedzia przy samych drzwiach pojazdu było ekstra :) Wietnamska Wenecja również ciekawa, kolorowa, pełna ciekawych formacji architektonicznych. Przejazdy pomiędzy poszczególnymi atrakcjami krótkie, więc bardzo na plus. Duuuuży plus to również Pan przewodnik - opowiadał ciekawie, a do tego w trakcie burzy w zoo ratował nas parasolem, za co wielkie dzięki :)
Tomasz, Komorniki 24.02.2025 | Termin pobytu: luty 2025
6/6 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Niestety lekko się zawiodłam. Z tradycyjnych punktów tej wycieczki był to jedynie rejs bambusowymi łodziami, ale i on nie do końca wpisał się w moje wyobrażenia… Tak naprawdę popłynęliśmy z 500 metrów i mogliśmy zobaczyć jak łowi się ryby i owoce morza z tradycyjnych wietnamskich łodzi. Podczas rejsu był też punkt, gdzie na scenie umiejscowionej przy brzegu śpiewała wietnamską piosenkę kobieta i do tego grało dwóch mężczyzn w tradycyjnych strojach. Obok jednak, na innej łodzi, grała muzyka współczesna i nieco zagłuszała ten śpiew. Dodatkowo, widać było, że jest to punkt po to, aby dać tej Pani napiwek, bo ostentacyjnie trzymała banknoty w ręce z mikrofonem, a drugą rękę wyciągała ku ludziom w łodziach… Byliśmy też z całej siły kręceni w tych łodziach, - tzw. rodeo, podczas którego Pan, który wiosłował naszą łódkę, bardzo szybko wiosłował i kręcił łodzią dookoła do tego stopnia, że niektórym się nalała woda do środka. Reszta punktów to wymysły tutejszych biznesmenów. Dla nas to nie była atrakcja, miasteczko zrobione na wzór Wenecji w Wietnamie?… Osobom z Azji może się to podobać, bo nie każdy ma możliwość przylecieć do Włoch, ale my się nudziłyśmy. Dobrze jest zobaczyć to miasteczko, ale zdecydowanie za dużo czasu tam spędziliśmy. Wycieczka dla tych, którzy nie oczekują Wietnamu w Wietnamie i chcą zobaczyć ich pogoń za zachodnim światem. Nam, mimo wszystko, najbardziej podobały się łodzie.
Monika, Kraków 16.02.2025 | Termin pobytu: luty 2025
8/10 uznało opinię za pomocną