Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam Serdecznie, na wstepie chcialbym bardzo serdecznie podziekowac pani praktykance Martynie Ochman, ktora wspaniale w czasie prywatnym zaopiekowala sie cala grupa na lotnisku w Paryzu po odwolaniu lotu do Warszawy. Zorganizowala hotel z posilkiem, przejazd do hotelu i z hotelu na lotnisko. ( bo lotnisko w Paryzu to wielki kolchoz ). Jeszcze raz Serdecznie Dziekuje. A jesli chodzi o wycieczke objazdowa bardzo ladna warta obejrzenia, hotele i wyzywienie dobre. Pani przewodniczka Ewa bardzo sie postarala a bysmy sie nie nudzili na tak dlugiej wyprawie, miala duza wiedze ktora nam przekazala. Jedynym minusem czekanie w Paryzu na lotnisku na wylot do Meksyku troche dlugo. Pozdrawiam Miroslaw Orlowski
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo intensywny program ale warto:-). Zakwaterowanie i wyżywienie akceptowalne. Pilot, przedstawiający się jako Bobi niestety chaotyczny, niekompetetntny, skupiony bardziej na opowieściach o swoich rozlicznych przygodach niż na programie wycieczki. Generalnie polecam.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fajna wycieczka, która pokazuje bogactwo kultury Majów i Azteków. Piękne krajobrazy, meksykańskie jedzenie i tequlia w tle:)
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Generalnie jestem zadowolony z wycieczki. Ciekawy kraj i ludzie. Dobry pilot. Najgorszy w zestawieniu autobus nie dawał rady z klimatyzacją z tyłu a było dość chłodno jak na Meksyk bo średnio 32C. W pewnych punktach wycieczkę można by dopracować i dorzucić np. w Oaxaca naturalne źródła Hierve el Agua i np. przy demonstracji kapeluszy pokazywać jak wyglądają te najwyższej klasy za 500 dolarów jeśli już się takie prezentacje robi... Brakuje dopracowania tej wycieczki. Z tego co pamiętam 1 punkt - zwiedzanie jakiejś katedry nie został zrealizowany.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nasz przelot z Warszawy do Meksyku nie oceniam wysoko ponieważ bardzo długo trwała nasza podróż. w Warszawie na lotnisku mieliśmy o godz. 3.00 zbiórkę, natomiast wylot do Amsterdamu był o godz. 6,05. W Amsterdamie wylądowaliśmy o godz. 8.10 i znów czekaliśmy do godz. 14.30 na samolot do Meksyku. Do Meksyku dolecieliśmy o godz. 2.10 (na polski czas). Podobnie lot powrotny - wyjechaliśmy o godz. 11. 00 rano z hotelu, samolot był z Cancum do Meksyku o godz. 14.30. Po dwóch godzinach lotu czekaliśmy ponad 5 godzin na odlot samolotu do Amsterdamu. I znów w Amsterdamie oczekiwanie ponad 6 godz. na odlot do Warszawy. W Warszawie wylądowaliśmy pół godziny przed północą. Uważam, że przy tak dużym zainteresowaniu tym kierunkiem zrobić z Polski bezpośrednie loty do Meksyku, a jeżeli jest już lądowanie w innym europejskim państwie to tak zaplanować lot aby było krótsze oczekiwanie na lotniskach. Przelot z Amsterdamu do Meksyku i z powrotem było wygodnymi samolotami i szybko minął.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Meksyk to niezwykle interesujący i różnorodny kraj, pełen kontrastów. Jadąc tam, sądziłam, że najbardziej zachwycą mnie prekolumbijskie zabytki. Są wspaniałe, jednak na pierwszym miejscu umieszczam zapierającą dech w piersiach przyrodę: ogromne kaktusy, bujną roślinność lasów namorzynowych, potężne wodospady, krokodyle i żółwie składające jaja na plaży tuż obok hotelu... Zwiedzanie Meksyku podczas pandemii ma swoje plusy i minusy. Plusy to niewątpliwie znacznie mniejszy tłok: o tym, jak może wyglądać miejsce zatłoczone, przekonaliśmy się dopiero ostatniego dnia w Chichen Itza, a to podobno i tak nic w porównaniu z tym, co działo się tam przed pandemią. Tylko w Chichen Itza słychać było języki z różnych stron świata, poza tym jedynie hiszpański, angielski i... polski. Być może ceny niektórych produktów też są teraz ciut niższe. Minusy to ograniczenia w dostępności niektórych zabytków: nie można wejść na piramidę (to ma pomóc w zwalczaniu zarazy, serio?), większość kościołów jest zamknięta, nawet do wiekowego drzewa nie można bliżej dojść. Z naszego punktu widzenia niektóre te regulacje są co najmniej absurdalne, ale cóż - trzeba się dostosować. Być może gdybyśmy mieli bardziej zaangażowaną pilotkę, program dałoby się nieco zmodyfikować i zamiast tego, co zamknięte, zobaczyć cos innego - jak opisywali uczestnicy wycieczek w innych terminach. Trafiliśmy na nie najlepszą pogodę (szczegóły poniżej), ale za to fantastyczną grupę: ludzie byli sympatyczni, nieproblematyczni, radości i pełni energii. Z tego miejsca chciałabym wszystkim członkom grupy zwiedzającej Meksyk w dniach 19.08-02.09.2021, serdecznie podziękować za świetnie towarzystwo. Meksykanie to ludzie sympatyczni i przyjaźni, choć zwykle nie władają angielskim - czułam się tam w pełni bezpiecznie (oczywiście, zdrowy rozsądek trzeba zachować i nie szukać guza samemu w ciemku w niebezpiecznych dzielnicach stolicy). Także pod względem epidemiologicznym wszystko jest w najlepszym porządku - Meksykanie noszą maseczki nawet na ulicy, zakładają je też dzieciom, wszędzie wyciskają turystom na ręce żel antybakteryjny (zużyłam go chyba więcej niż przez poprzednie półtora roku pandemii), dezynfekują autokary itp.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka z bardzo ciekawym programem . Poznaliśmy spory historii Meksyku, dotknęliśmy trudnej rzeczywistości, z którą borykają się mieszkańcy . Odmienne warunki życia, kultury i relacji społecznych. Trudny los kobiet . Niezwykłe i zadziwiające świątynie różnych cywilizacji zamieszkujące tereny Meksyku. Opowieści związane z życiem tych plemion przybliżyły nam tamte czasy i tworzyły żywe obrazy życia mieszkańców. Zadziwiająca jest pogoda ducha meksykan, cierpliwość i wszechobecny uśmiech. Uczymy się w ten sposób pokory .Nie zobaczy się tego, gdy wybiera się pobyt w luksusowym resorcie. Jednakże trzeba się nastawić na wysiłek - pośpiech, upał, niski standard wyżywienia i hoteli. Najtrudniejszy był powrót - 40 godzin od momentu wyjazdu z hotelu do powrotu do domu. Czekanie na lotniskach po kilka godzin ( po 7 , 8 godzin) . Rezygnacja z Accapulco - niepowetowana szkoda.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niewątpliwie wycieczka Wielka meksykańska wyprawa ma potencjał i fajnie, że jest w ofercie biura. Zachęcona dotychczasowymi dobrymi opiniami jechałam do Meksyku z wielkimi nadziejami na poznanie kraju, ludzi i ich kultury. Niestety, strona organizacyjna wycieczki była słaba i nie chodzi o wspominane gdzieś wcześniej monotonne jedzenie czy standard hoteli, to nie są kwestie najistotniejsze. Duży zawód sprawiła pilotka wycieczki, która mówiąc oględnie nie była szczególnie zainteresowana grupą - notorycznie się spóźniała na zbiórki, które sama wyznaczała, godzinami potrafiła nie odzywać się w autobusie i ożywiała się jedynie wówczas, gdy zachęcała do uczestniczenia w planowanych wycieczkach fakultatywnych albo ponadplanowych wizytach w destylarniach, sklepach ze srebrem czy ubraniami...Pani była miła i gdy nas oprowadzała po obiektach okazywało się, że ma wiedzę, ale na tle innych pilotów Rainbow, z którymi miałam przyjemność jeździć, wypadła tak słabo, że po przyjeździe muszę doczytać o tym, co widziałam. No i zakończenie wycieczki pozostawiło duży niesmak, było także niewywiązaniem się z umowy - obiecane pół dnia w hotelu w Cancun zamieniło się o północy w informację o wczesnym locie, 10 godzinne koczowanie na lotnisku i 28 godzinną podróż do Polski. Po tylu latach istnienia na rynku można by oczekiwać większego profesjonalizmu od jednego z największych biur podróży w Polsce.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedyne co nas pozytywnie zaskoczyło to pogoda. Mimo pory deszczowej nie mieliśmy zbyt dużego kontaktu z deszczem :) Cała reszta była raczej rozczarowaniem. Nasza pilotka Martyna średnio radziła sobie z organizacją i z komunikacją. Nie potrafiła też rozwiązywać bieżących problemów. Objazd głównie polegał na przemieszczaniu się autokarem po Meksyku zgodnie z trasą średnio ok. 8 godz. dziennie, zwiedzaniu obiektów przez ok. 1 godzinę i potem mieliśmy średnio 40 minut czasu wolnego. Trochę to wszystko rozczarowujące. Jedzenie na objeździe było monotonne i w każdym hotelu takie samo. Najgorzej jednak wypadł, stosowany od lat przez Rainbow, Tour Guide System, który kompletnie nie działał, a pilotka nie robiła nic aby poprawić jego odbiór. Ogólnie Meksyk jest ciekawym krajem, ale udało nam się to dostrzec tylko w czasie wolnym kiedy sami organizowaliśmy sobie jego poznawanie.