Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt od 28.06.2018 do 05.07.2018 jeżeli nie przebywa sie w hotelu na martwym basenie tylko jest on miejscem aby wyspac sie i ewentualnie zjesc cos badz napic sie wieczorem kilka drinkow to jest to idealne miesce poniewaz samo miasto Corrajelo jest piekne.Mozna pojechac na wydmy, pojsc do Aqwa Parku oddalonego jakies 200m od hotelu, kupic wycieczke eco buggy i zjechac 7 wulkanow wraz z piekymi wydmami . Warto tez odwiedzic Oasis Park i plaze kamienista w centrum miasta. Obsluga hotelu mila, serdeczna , pomocna wieczorne show zalezy od dnia raz lepsze raz gorsze zwlaszcza gdy animatorka polska nie mowi w naszym języku jedynie jak prowadzila zajecia w mini clubie z dziecmi.Hotel jak i basen czysty pokoje codziennie sprzatane i wymieniane reczniki.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ładny i dobrze utrzymany. Pomimo sporej liczby gości jego powierzchnia i rozkład powodują odczucie swobody i ustronności. Zdecydowanie jest to na plus. Pokoje są bardzo przestronne (te ponad 40 m2 robi różnice w stosunku do wielu innnych hoteli, w których się zatrzymywaliśmy). Jednocześnie pokoje nie są szczególnej jakości - meble są ikeopodobne, a łazienki bardziej przypominają porządny camping niż czterogwiazdkowy hotel. Użyte materiały i dość słabe sprzątanie sprawiają, że pod nogą pozostaje trwałe odczucie brudu. Pokój z "widokiem na basen" trzeba jednak często wywalczyć z personelem, bo lokują klientów przypadkowo. My (małżeństwo z niespełna półtorarocznym dzieckiem) otrzymaliśmy najpierw pokój z widokiem na ulicę na piętrze bez windy (a co z wózkiem dla dziecka? to pozostawmy bez komentarza) zamiast opłaconego widoku na basen. Ten otrzymaliśmy po dłuższej dyskusji z pracownikiem recepcji, który z tłumaczem Google'a weryfikował czy rzeczywiście w umowie mam pokój z widokiem na basen. Powiodło się, ale niesmak pozostał... Czterogwiazdkowy hotel powinien również mieć restaurację, która przynajmniej zachęca do korzystania z niej. Nie tym razem: a) śniadania były monotonne i bez wyrazu - jajko niesolone, ale warzywa już tak, najsmaczniejsze za to croissanty :) b) obiady ułożone czasowo (12.30-14.30) tak, że trudno było z nich skorzystać, ale tutaj polotu również nie było... c) kolacje - podobnie jak śniadania, a co więcej pewnego dnia z mleka wypłynął Nam niesympatyczny robaczek - ciut niesmacznie... d) przekąski przy basenie - hamburger lub hot dog - w hotelu bezgwiazdkowym ok, ale nie w hotelu **** Generalnie jedzenie stołówkowe. Położenie hotelu to plus, bo jest to centrum miasteczka Corralejo i wszędzie blisko, a na wydmach widoki nadrabiają słabości hotelu ;)
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w małym miasteczku Corralejo. Oznaczony 4 gwiazdkami - wg mnie na wyrost. Jeśli już korzystać z tego hotelu to wyłącznie ze śniadaniem. Jedzenie monotonne, niezbyt smaczne. Stołówka, w której serwowano kolację, bez klimy, duszno - a w opisie wymóg pełnych butów, długich spodni. Polecam jedzenie „na mieście”. Fajne knajpki, urozmaicona kuchnia. Każdy coś znajdzie dla siebie. Jeśli kawa to tylko na mieście. Dodatkowo 3 minuty od hotelu Spar - gdzie można kupić wszystko :) z winami włącznie. Te w hotelu ciężko komentować. W hotelu dużo Anglków (północ Fue jest bardziej angielska, południe niemieckie) - tez nie byli zachwyceni. I ciekawostka - żeby napić się poprawnego wina, markowych trunków czy „normalnej” kawy albo nie zapłacić za sejf należało dopłacić do all’a. We wspomnianym wyżej Sparze lepiej kupić wino - dobre z Lanzarote ;) I kwestia plaży - najbliższa (miejska) mała. Piękna - w odległości 40 minutowego spaceru. Warto.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w dniach 30.08-06.09.18. Faktycznie Fuerteventura to piękna wyspa oferujaca wiele atrakcji, zarówno dla osób aktywnych, jak i tych lubiących plażowanie, a samo miasteczko Corralejo ma swój urok. Jednak jeżeli chodzi o sam hotel to jak na 4+, a 4 gwiazdki lokalne, to nie jest on wcale taki wspaniały. Obsługa bardzo się stara, aby obiekt był czysty i dotyczy to nie tylko samych pomieszczeń, ale również okolicy basenów czy ogrodu. Niestety w oczy rzuca się odchodzący z głównego budynku tynk czy popękane płytki (w trakcie naszego pobytu przez 4 dni układano kilka płytek na krzyż pomiędzy basenem, a restauracją), a także w niektórych miejscach gruzowiska na terenie hotelu. Na pewno jest to świetne miejsce wypadowe do zwiedzania - przespać się, coś tam zjeść i w drogę.