Kategoria lokalna 2
3.0/6
Tylko jako baza wypadowa.
Henryk, Opole - 10.09.2014
6/6 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Hotel połozony 500 m od centrum Argassi. Pokoje brudne zniszczone nie warte swojej ceny.Reklamacje na miejscu nic nie daje. Za klimatyzacje żądają 6 euro a nie jak podaje biuro 5 . Łazienka tragedia.W pokoju małe robaki i smród pleśni. Nie korzystaliśmy z szaf ponieważ były brudne i śmierdzace.Nie jesteśmy wymagający był to nasz 3 wyjazd z Rainbow ale czegoś takiego się nie spodziewałem. Wyspa jest super i warto ją zobaczyć ale należy unikać hotelu Agoulos Inn.
Sylwester, Strzyżewice - 15.08.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018
7/9 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Hotel znajduje się na samym końcu Argassi, ok 10 min spaceru do centrum (niestety na obrzeżu brakuje chodnika). Brak pobliskiej plazy, pod samym ośrodkiem jest wąski pas linii brzegowej, który w momencie przypływu zanika. Sam hotel ma klimat lat 90-tych. Mały basen, na samej górze bar. Stołówka nie zachęcała do wykupienia śniadań. Nasz pokoj był ulokowany na lewej fasadzie budynku. Z tarasu mozna było zejść na drogę wewnętrzną, prowadzącą na hotelowy parking. Nastoletni syn właściciela/managera kilkukrotnie w ciagu nocy przejeżdżał tamtędy na swojej rozklekotanej motorynce, nie bacząc na prośby gości o uszanowanie ciszy nocnej. Wyposażenie pokoju na pewno nie było wymieniane od lat 90-tych, kiepsko odmalowane i straszące stęchlizną. Nas przywitały brudne prześcieradła i poszewki. Aneks kuchenny zawierał absolutne minimum okropnej jakości (brak ostrego noża, tylko 1 garnek). Lodówka także była niewiele od nas młodsza i brudna w środku. Drzwi miały bardzo stary zamek, który cieżko się otwierał. Najgorsza była łazienka. Rozumiem oszczędność miejsca, ale woda spływała po cienkiej zasłonce wprost na podłogę i zatrzymywała się w jej zagłębieniu (odpływ na podłodze nie zbierał tej wody, ponieważ był nieco wyżej). Ogółem cały pokoj nadaje się do gruntownego remontu. Klimatyzacja płatna 5E/dzien Obsluga hotelowa miała w poważaniu nasze uwagi. Na szczęście mówią po angielsku
Ada, Piaseczno - 04.08.2017 | Termin pobytu: czerwiec 2017
17/25 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Zacząć należy od faktu, że mając mniej szczęścia dostaniemy najgorszy pokój z możliwych, czyli na parterze w starej części hotelu - tragedia, nie życzę nikomu!!! Sam niestety miałem okazję być tam zakwaterowany, ale jak tylko go zobaczyłem zaraz poprosiłem o inny (nie wszyscy mieli tyle szczęscia). Dostałem pokój również na parterze, ale w nowej częsci - przestronniejszy z normalnym tarasem, ale smród stęchlizny i grzyb w aneksie i łazience ten sam. Podobno Ci na wyższych kondygnacjach już tak nie narzekają. Ja nie miałem możliwości kolejnej zmiany pokoju. Śniadania - żal!!! za 4e/dzień bo tyle mniej więcej to kosztował spokojnie zjadłbym coś skromnego i smacznego na mieście, a byłoby to i tak więcej niż to co oni tam serwują. Na plus to fakt, że w mojej opinii miasteczko stanowi najlepszą bazę wypadową na półwysep vasilkos gdzie są najpiękniejsze plaże na wyspie.
Michał - 29.10.2014
8/8 uznało opinię za pomocną