Opinie o Fafa One

Pobyt w hotelu Fafa One

W hotelu spędzaliśmy wakacje w trzy osoby w terminie 4-11.08.2025 r. , hotel poniżej oczekiwań, nie spełniał warunków hotelu 4*. Brudno wokół hotelu i brak odgrodzenia od części publicznej. Pokój - jedyny plus to dość wygodne łóżka dla wszystkich osób a nie dostawka dla trzeciej osoby. W oknie dziurawe zasłony, komary w pokoju. Na powitanie 2 butelki 0,5 l wody (trzy dorosłe osoby) i nie było uzupełniania przez cały pobyt. W pokoju tylko czajnik bez żadnych szklanek, kubków czy łyżeczek. Brak kawy czy herbaty. Łazienka - mocno zużyte i postrzępione lub dziurawe ręczniki (plusem było - wymieniane codziennie). Pleśń pod prysznicem, stara oklejona szafka pod zlewem, brak półek. Symboliczna ilość mini kosmetyków, nie uzupełniane. Teren wokół basenu brudny, nie sprzątany, wszędzie pety i walające się plastikowe kubki, nikt z obsługi ich nie sprzątał. Leżaki i stolik również brudne, zalane napojami, żeby z nich skorzystać trzeba było samemu wytrzeć. Hitem była psia kupa na trawniku koło leżaków, mimo zgłoszenia osobie wyznaczonej do sprzątania przy basenie (starszy pan mający problemy z chodzeniem) nie chciał sprzątnąć bo tego nie miał obowiązkach, konieczna była reakcja u menagera. Zdjęcie basenu nie przedstawia faktycznego basenu tego hotelu, ten jest obok ale z baru nie można korzystać, bar przy naszym basenie ubogi , napoje podawane w słabej jakości cieniutkich plastikowych kubkach. Zadaszenie baru zbutwiałe i rozsypujące się. Plus dla obsługi baru, starali się jak mogli. Plaża brzydka, woda gorsza niż w Bałtyku. Ciasno rozstawione leżaki na plaży, nie zachęcały do korzystania z nich. Plusem hotelu było jedzenie, smaczne i urozmaicone (jedna restauracja) ale często brakowało kieliszków do wina i podawali w szklankach. Obsługa trochę jakby obawiali się gości, nie wiedzą jak mają się zachować. Problem ze zbieraniem talerzy po zakończonym zjedzeniu dania - raczej nie zbierają, trzeba było się domagać sprzątnięcia. Brak toalety przy basenie, jedyne WC w holu głównym, trzeba przejść przez część restauracyjną.

Smród z kanalizacji, zimne jedzenie i śmieci.

Hotel dla osób, którym obojętne są standardy. Byliśmy w pokoju 401 na 4piętrze. * Powitał nas już od wejścia paraliżujący smród kanalizacji. Zgłaszaliśmy to do recepcji. Wolnego pokoju na zamianę nie mieli. Obiecali że następnego dnia ktoś przyjdzie. No i przyszedł, niby cos porobił, bo przez kilka godzin smrodu nie było. A potem wrócił. Ze zdwojoną siłą. Dwa razy zgłaszaliśmy problem rezydentce (Julia, bardzo miła). W końcu ktoś przyszedł, coś zrobił i smród ustał, ale tak czy inaczej 3 dni żyliśmy w potwornym smrodzie. Kto nie przeżył, ten może bagatelizować. * Łazienka tak mała i nieustawna, że po otwarciu drzwi, żeby dojść do sedesu trzeba wejść do brodzika, zamknąć drzwi (których nie da się otworzyć na oścież) i dopiero dojść do sedesu. Tyle samo śmieszne, co niewygodne. * W drzwiach balkonowych i oknach brak moskitier a komary są wielkie. * Widok z balkonu jak na wstawionych zdjęciach bałagan i syf niewiarygodny. No i smród z dworu. * Wokół hotelu bałagan: puste kubeczki i inne śmieci walają się po alejkach, trawie. Przy ulicach poza hotelem brak koszy na śmieci, więc ludzie (i to głównie lokalsi) rzucają odpadki gdzie bądż. * Jedzenie to rzecz gustu ale było zimne. Jedynie potrawy robione na bieżąco były ciepłe. Brak masła. * Oferta all inclusive bardzo uboga. Przekąski od 16.30 do 17.30 to zimne frytki i inne przekąski, również zimne. Napoje bezpłatne tylko w jednym barze. Napoje w plastikowych kubkach, kawa w papierowych. Przy drugim basenie jeszcze jeden bar, ale płatny. Rezydentka mówiła, że jeszcze dwa tygodnie wcześniej formuła all inclisive obejmowała ten bar i nie wie dlaczego teraz jest płatny. * Hotel nieogrodzony, więc na baseny wchodzą nawet ludzie niebędący gośćmi hotelowymi i zajmują leżaki. Mało tego, ludzie (obcy, nie goście hotelowi) potrafili wejść z promenady tylko po to, żeby w basenie opłukać sobie nogi i klapki z piachu. Nikt tego nie pilnuje. Żenujące i oburzające, bo goście hotelowi potem muszą się w tej wodzie kąpać! * Plaża... Plaża pokryta leżakami i parasolami różnych hoteli, jeden obok drugiego. Gwoździa się nie wciśnie. Piach brudny. Na jednej z wycieczek opowiedziano nam, że Albania ma tylko jedną spalarnię śmieci, w związku z tym nie radzi sobie. Dlatego plaże nie są sprzątane, tylko na każdy sezon nawożony jest nowy piach na plażę, aby śmieci zasypać. Niestety morze te odpadki zabiera, stąd pływają w nim potem pety, kubeczki, tacki, widelce i inne śmieci. * Morze brudne, kolorem przypomina Bałtyk. Dopiero dużo dalej przybiera kolor taki, jaki widzimy na folderach. * Hotel przy promenadzie, miło się spaceruje. * Przy ulicy kwitnie handel. Ceny w butikach bardzo wysokie, ale w normalnych sklepach i na stoiskach ceny spoko. Reasumując: nie polecam hotelu osobom, które dużo podróżują i mają pojęcie o standardach i formule all inclusive. W tym hotelu nic nie jest takie, jakie powinno. Na pewno tu więcej nie przyjedziemy i niestety pobyt w tym hotelu obrzydził nam Albanię.

łazienka smierdziało cały czas

w pokoju tj w łazieńce był cał czas odór hotel chyba specjalnie zepsół wyłącznik oświetlenia żeby chodził wentylator, ale to nic nie dało

Albania TOUR

Hotel wg naszych standardów mąx 2*. Jedzenie bez komentarza .Obsługa młodzi ludzie bardzo mili i uczynni. Plaża blisko hotelu.Raczej nie sprzątana . Baseny i leżaki przy basenach ok .Brak ręczników plażowych .Zastawa i szklanki plastikowe. Kubki do kawy i herbaty papierowe.Czyżby ekologia ? Ponadto słońce i piękne niebo . Nie jest to wyjazd dla wybrednych i smakoszy ale warto pojechać i zobaczyć .

Niski standard

Hotel nie wyglada na świeżo zbudowany, jest pełen niedoróbek. Generalnie prowizorka. Jedzenie Ok, ale śniadania monotonne. Room service bardzo słaby. Nie byliśmy zadowoleni z pobytu i mamy poczucie zmarnowanych pieniędzy.

Hotel na 3 gwiazdki

Przeciętny

1. Zdjęcia - nie wszystkie przedstawiają podany hotel 2. Kolacja przy ogłuszającej muzyce 3. Śmierdziało kanalizacją w pokoju 4. Woda z prysznica zalewala całą łazienkę 5. I gwóźdź programu, w weekend nie mieliśmy leżaka ponieważ hotel sprzedaje miejsca gościom spoza hotelu. Na plus czystość i położenie względem plaży i sklepów. Ogólnie pobyt w hotelu nam się nie podobał, braliśmy wycieczki i to był strzał w dziesiątkę. Świetnie zorganizowane i piękne a rezydenci najlepsi z jakimi mieliśmy do czynienia.

Nie polecam

Sam hotel Fala One nie jest jeszcze całkowicie wykończony. Hotel jest w miare ładny, nowy lub po kompleksowym remocnie. Pokoj nie byl za duży, brak bylo jakiegokolwiek krzesla, brak lampek nocnych , tylko wielka iluminacja lub nic . Łazienka ładna. Pokoj codziennie sprzatany, bylo czysciutko. Brakuje restauracji. Korzystalismy z restauracji innego hotel Fala Beach. Jedzenie monotonne, nie koniecznie zdrowe, powtarzalne . Wiele rzeczy smazonych w glebokim oleju. Ja korzystajac z angielskiego wybieralam sobie odpowiednie potrawy obiadowe. Zawsze udalo mi sie coś znaleźć , co bylo w miare dobre. Jezeli chodzi o plaze, to wielki tlok , lezaki jeden na drugim . Przy basenie podobna sytuacja. Nie korzystalam z basenu, tylko raz kapalam sie w morzu. Woda wydawala sie metna i brudna. W restauracji jak i hotelu nikt nie chodzil w maseczkach, nie bylo rekawiczek w restauracji ktorych nalezaloby uzyc przy nakladaniu dań na talerz.

Ocena pobytu

Zbyt powtarzalne jedzenie. Brak obsługi hotelowej w języku polskim. Brak ręczników plażowych. Wydawane napoje tylko w jednym miejscu , a nie przy każdym basenie. Brak wody w dniu wyjazdu. Ogólna ocena negatywna.

NIE POLECAM

Nie polecam. W marcu br. zakupilam wyjazd dla swojej rodziny wraz z 4 letnim dzieckiem. na ofercie z biura podróży zostaly dodane zupelnie inne zdjecia (Fafa Premium) niz w stanie faktycznym. Owszem zostalismy zakwaterowani w hotelu Fafa One w odnowionym pokoju lecz juz z restauraci i basenu korzysta sie nie z tych ze zdjęć w komentarzach lub ofercie lecz z hotelu Fafa Beach. Ktory niestety pozostawia wiele do życzenia. Male baseny, 1 bar all na caly hotel, brak animacji dla dzieci jak i doroslych. Ogolnie oferta byla obiecujaca i ukazujaca zupelnie co innego. Jakbyśmy wiedzieli ze tak bedzie to napewnie byśmy sie nie zdecydowali. Niestety rezydent poinformowal iz tylko mozemy złożyć reklamacje.