4.9/6 (165 opinii)
5.0/6
Bardzo ładny, skromny, klimatyczny hotel dla niewymagających nie wiadomo jakiego luksusu. Bez dzieci, a więc bez krzyków, biegania, rzucania zabawkami itp. Chociaż wystrój nie jest pierwszej nowości, szczególnie w łazienkach, to ogólnie było czysto i schludnie. Pokoje sprzątane codziennie, łóżko wygodne. Piękny, duży balkon. Personel bardzo miły i pomocny. Posiłki też smaczne, przygotowywane na miejscu. Chociaż większość potraw się powtarzała, to jednak codziennie było coś nowego. Każdy znalazł coś dla siebie. Na minus jest to, że jak się przyszło później to potrawy "na ciepło" były już letnie lub zimne. Nieduży ładny basen, ale z lodowatą wodą. Mimo to można się było wykąpać, a leżaki były zawsze dostępne. Natomiast plaża prawie tragiczna. Brudno, ciasno, leżaki sprzed epoki PRL-u., upchane jeden koło drugiego. Ogólnie poza hotelem brudno, więc ilość gwiazdek bez znaczenia. Polecam.
5.0/6
Wakacje znalezione na kilka dni przed wylotem. Zdecydowanie był to last. Nigdy wcześniej nie jechaliśmy na wakacje tak spontanicznie. Dobra cena za wyjazd tylko przyspieszyła podjęcia decyzji. Lot bardzo krótki. Po 1,5 h byliśmy w Tiranie. Hotel oddalony około godziny może 1,5 od lotniska. Na pokój musieliśmy chwilę poczekać bo nasz pobyt rozpoczął się jeszcze przed południem. Ale zaraz po przyjeździe otrzymaliśmy opaski i już mogliśmy korzystać z baru. W barze napoje bezalkoholowe nalewane z butelek. Nie były najgorsze. Z alkoholi do wyboru dżin, koniak, raki, wódka, wino i piwo. Cały czas dostępna woda z dystrybutora. Co drugi dzień serwowane lody. Po otrzymaniu pokoju okazało się że w hotelu jest winda co zdecydowanie pomogło dostać się z walizkami na 2 piętro. Hotel nie jest zbyt duży ale dla nas to zdecydowanie na plus. Pokoje ładnie urządzone. W naszym było duże małżeńskie łóżko. Widok z balkonu na hotel obok ale nie było to zbyt problematyczne. W pokoju tv z kilkoma kanałami po polsku, sprawna klimatyzacja, lodówka i bezpłatny sejf. Łazienka znośna ale zdecydowanie słaba wentylacja. Plaża od hotelu oddalona jest około 5 minut drogi. Na plaży leżaki i parasole bezpłatne. Na plaży wszystko zastawione leżakami, ciężko znaleźć kawałek miejsca. Morze to taki Bałtyk tylko że ciepły. W wodzie pływają wodorosty wymieszane z piaskiem, nie da rady tutaj rybek oglądać. Dzięki temu spędzaliśmy czas głównie przy basenie. Basen całkiem spory, leżaków nigdy nie brakowało. Woda z przyjemną temperaturą. Basen przez większość czasu położony w cieniu dlatego niektórzy wędrowali po nim w poszukiwaniu poparzenia 😉 Jedzenia nigdy nie brakowało a nawet na kilka minut przed zamknięciem wszystkiego było pełno. Jedzenie przygotowane pod turystów ale nie było źle. Jedynie co nas zaskoczyło to że każdy makaron był słodki - nawet z boczkiem? Mięsa raczej wysuszone ale dla nas to plus. Bardzo dobre warzywa i owoce. Hotel wygląda na rodzinny biznes. Z chęcią byśmy wrócili do takiego hotelu ale w innym miejscu. Sam hotel i wszystko z nim związane jest na plus. Na minus plaża i to że jest to tylko turystyczna miejscowość. Na spacerze nie zobaczymy nic interesującego jeśli nie interesują nas chińskie koszulki i inne podróbki. Miejscowość wybitnie turystyczna ale nastawiona na Polaków. Wieczorami okazuje się że Zenek daje występy w co drugim hotelu.
5.0/6
Byliśmy w drugiej połowie września, gdy pogoda była jeszcze w porządku, choć było widać, że sezon turystyczny był już w Golem zamykany. Hotele w większości puste, niewielu plażowiczów, zero tłumów. W kwestii hotelu: hotel bardzo czysty, pokoje regularnie sprzątane, obsługa miła. Plusem jest jego kameralność, zwłaszcza jeśli ktoś nie lubi wielkich obiektów, gdzie mieszczą się setki czy tysiące ludzi. Niewielki basen i zero atrakcji dla dzieci - lepiej podróżować tam bez maluchów. Jedzenie dobre ale bardzo mało urozmaicone; tak samo bar - 4 rodzaje alkoholu, drinki składają się z ginu/raki/wódki + soku z lodem. Jeśli ktoś jest fanem kulinarnych uniesień - w Casie raczej ich nie znajdzie. Plusem jest plaża, która znajduje się niedaleko hotelu i do niego przynależy, jednak obsługa nieszczególnie dba o czystość wokół leżaków. Okolica bardzo spokojna, niewiele atrakcji w samym Golem. Wycieczka do centrum Durres to obowiązkowy punkt, choć z transportem mogą być przygody. Ogólnie polecamy. To był dobry wyjazd, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę dodatkowe wycieczki fakultatywne, jednak nie jest to miejsce, które rekomendowalibyśmy każdemu.
5.0/6
mój pobyt w hotelu trwał od 03.06 do 10.06 .2024r przyznaję pobyt zaliczam do bardzo udanych.Hotel ładnie utrzymany,obsługa miła i uśmiechnięta ,zapewniono nam miłą atrakcję w postaci dyskoteki z polskimi piosenkami.Wszyscy bawili się znakomicie.Wspomnę też o atrakcyjnych wycieczkach,ja byłam zauroczona wyspą Sazan i półwyspem Karaburn,takiego koloru morza nie widziałam nigdzie... polecam Hotel Casa Durres Urszula