5.0/6 (309 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.0/6
starsza część hotelu ,pokój super lecz smród z kratki w łazience, ZIMNE POSIŁKI ciągły brak sztućców , serwetek i mleka w kawiarce
3.0/6
Witam, na początku powiem, że nie należymy do osób " Ą Ę PRZEZ BIBUŁKĘ " jednak strasznie się rozczarowaliśmy hotelem FAFA ONE tak bardzo polecanym przez podobno polskich turystów i Rainbow. Oczywiście po przyjeździe na lotnisku czekał na nas sympatyczny rezydent i bezpiecznie odstawił nas do hotelu. Zdjęcia , które są zamieszczone na stronie dużo odbiegają od rzeczywistości. Pokój z malutkim balkonikiem z widokiem na zardzewiały dach i drzewa oraz na niewyremontowaną część hotelu. Bez możliwości zamiany. W pokoju czysto. Zdziwiliśmy się bardzo , że nie ma serwisu ręczników basenowych więc musieliśmy je zakupić ( XXI wiek hotel 4 *) O takiej sytuacji poinformowaliśmy rezydenta na drugi dzień , On przekazał do biura i informacja ta została zamieszczona przy ofercie. Co do restauracji. Obsługa zaznaczam nie wszyscy zaspana jakby nie wiedziała po co tam jest . I UWAGA jeden ekspres , który co chwilę miał awarię ( drugi na zewnątrz ) kawa czy herbata tylko w jednorazowych kubeczkach, talerze i kubeczki do soków czy wody z tworzywa sztucznego a sztućce wiecznie poszukiwane. Jeśli chciałabym napić się w normalnej filiżance kawy do śniadania o zgrozo nie było mowy, ponieważ jedyny bar umiejscowiony przy stołówce czynny od godz. 10.00 a śniadania do godziny 10.00 i na dodatek trzeba było zapłacić ekstra. Menu urozmaicone ale co z tego jak ciągle chłodne lub zimne. Na śniadania jajka sadzone przyniesione na tacy z kuchni już chłodne, kiełbaski to samo. Obiady podobnie , chłodne zupy , ziemniaki , frytki itd. za to ciasta umiejscowione w ladzie, która ich nawet nie chłodziła. Kolacje jak wyżej. Żadnych animacji w ciągu dnia jedynie wieczorem od godz. 20.00 DJ bądź muzyka na żywo. Wspomniany bar czynny do godziny 22.00 i jeśli ktoś chciałby nawet zakupić dodatkowo po 22.00 ( bo zespół gra i chcesz się bawić ) zapomnij zamknięte. Zawsze można iść do sklepu blisko hotelu :). Trzy baseny o różnej głębokości nie widzieliśmy żadnego ratownika, przynajmniej nie był on oznaczony. Leżaki dostępne bez problemu. Plaża blisko hotelu niestety dużo do życzenia, brudno, brak śmietników , nie działające prysznice przy wyjściu ,woda mętna a najbliższa toaleta przy recepcji hotelowej .Osoby nie z hotelu również zajmowały podobno prywatną plażę hotelową jak również miejsca przy basenach. Nikt tego nie weryfikował. Skorzystaliśmy z wycieczki do Macedonii organizowanej przez Rainbow i jak zawsze wszystko perfekcyjnie zorganizowane. Przemili Rezydenci, bardzo sympatyczna Pani tłumacz . Podsumowując wybierając urlop w Albanii wiedzieliśmy, że kraj rozwija się dopiero turystycznie jednak liczyliśmy na lepsze wrażenia . Chcę powiedzieć, że to nie był nasz pierwszy wyjazd na wakacje z RAINBOW jednak zaliczamy go do nieudanych. Wielka szkoda.
3.0/6
Na miejscu okazało się, że Fafa One to tak naprawdę Fafa Beach, który to hotel ma na Google wiele bardzo krytycznych, zasłużenie, jak się okazało, opinii. Sam hotel i pokoje są, moim zdaniem ok, ale infrastruktura wokół hotelu i jakość oferty all inclusive, głównie napojów (kawa np. tylko rozpuszczalna, alkohole lokalne, udające np. brandy czy whisky, może za wyjątkiem piwa, poniżej krytyki, poza tym często zimne posiłki), pozostawia wiele do życzenia. Do tego wieczorami puszczają, w ramach "animacji" głośno muzykę tylko dla siebie i ignorują prośby o jej ściszenie. Obsługa w tym hotelu chyba nie przepada za turystami.
3.0/6
Ogólnie pobyt był udany, choć drugi raz Albanii nie wybrałabym jako destynacji wakacyjnej. To nadal bardzo ubogi kraj, pełen śmieci, niedoinwestowany pod względem infrastruktury, z wadliwą kanalizacją i wczechobecną bylejakością. Będą na wakacjach człowiek chce się zrelaksować i odstresować, a nie oglądać bose i brudne dzieci żebrzące pod hotelem. Sam hotel wewnątrz bardzo w porządku, ale jego otoczenie pozostawia wiele do życzenia. Jestem estetką więc musiałam przymknąć oko na te niedociągnięcia żeby móc cieszyć się pobytem. Ogólnie rzecz ujmując nie polecam. Wolałabym dołożyć kasy i pojechać gdzie indziej. Natomiast jeśli ktoś dysponuje bardzo ograniczonym budżetem to Albania jest dużo lepszą opcją niż pobyt nad Bałtykiem, bo piękna pogoda jest gwarantowana, choć woda w morzu jest mętna a piasek na plaży brudny, co nie zachęca do kąpieli. Jest to tylko moja opinia, a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Byłam w tylu pięknych miejscach i świetnych hotelach, że mam punkt odniesienia. Albanię zaliczam do najsłabszych wyjazdów.