Kategoria lokalna 4
2.5/6
Nie prawdziwa podawana przez biura podróży informacja nt.hotelu.Za rok może dwa po zakończeniu budowy hotel ten może być hotelem premium.Ciekawa architektura położenie bezpośrednio nad morzem to podstawowe walory.Na dzień dzisiejszy to jeszcze plac budowy.Oddane do użytku są nie wszystkie pokoje,stołówka baseny z cienkim drink barem oraz plaża.W pokoju odczuwa się brak stolików przy łóżkach i brak zestawu do parzenia kawy czy herbaty.Nie zauważyliśmy również szlafroków.Pomimo to z pobytu jesteśmy umiarkowanie zadowoleni.Jedzenie dobre,obsługa hotelowa b.dobra,pomimo dużych upałów klmatyzacja sprawna.Beznadziejna kawa i herbata.Na dobre espresso chodziliśmy do restauracji w sąsiednim hotelu.
ewa i adam - 13.07.2022
59/69 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Jeździmy co roku w inne zakątki Europy ale takie syfu i śmietniska jak w Albania (Golem) nie widziałem ,hotel nowy ,nawet jeszcze nie dokończony ,ale nie przeszkadzały mi tak bardzo sterczące kable ze ścian lub niechlujnie wykończone ściany czy niezabezpieczone szklane drzwi za którymi nie było klatki schodowej. a miało być 5 * cała okolica hotelu to jedno wielkie śmietnisko gdzie się nie obejrzysz leżą śmieci na plaży również ogólnie cały region Durres ma duży problem ze śnieciami . Obsługa hotelowa dopiero się uczy swojej pracy (bardzo mili )ale brak kompetencji . Jedyna co było dobre w Albanii to jedzenie no ale cała reszta słąbo. Nie polecam !!!
MICHAL, Lublin - 29.08.2022
1/1 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Hotel nie powinien byc oddany do uzytku.Budowa na kazdym kroku .Hotel oceniam najwyzej na 3* za rok bedzie fajny ale nie w tym roku
Stanisław, --- - 01.08.2022
5/5 uznało opinię za pomocną
2.5/6
Pobyt sierpień 2022. Hotel w budowie. W pokoju ze scian wystają kable, lekko zaizolowane. Niektórzy mieli w pokoju dziurę z odpływem do wanny, ale bez wanny. Na korytarzach drzwi (chyba ewakuacyjne) niezabezpieczone, kazde dziecko może podejść, otworzyć i wypaść z którego piętra sobie życzy. Zero infrastruktury dla dzieci, brodzik z lodowatą wodą, ostrymi schodami, o które dzieci juz pierwszego dnia poraniły stopy, co utrudniało korzystanie z morza, bo wiadomo - rana i słona woda to slabe zestawienie. Jedyny plus hotelu to jedzenie, ale nic nie jest podpisane. Jesz coś dobrego, lokalnego, ale nie wiesz co. Hotel otwarty z dwóch stron, każdy kto chce może wejść, zdarzyło się, że lokalsi byli wypraszani z basenu hotelowego, po kilku godz kąpania się. Obsługa mocno zdystansowana, wieczny brak małych łyżeczek na stołówce. Pokoje sprzątane codziennie, ale tylko przez środek. Nie wydawano przekąsek (all inclusive przekąski między 17 a 18 owoce, ciasta, pizza) na papierowych talerzykach, żeby można było zjeść na plaży, bo tam głównie spędza się czas na wakacjach... trzeba było brać na talerzach, a później odnosić brudne do restauracji. Plaża brudna, pełno petów, w dni kiedy morze wyrzucało duża ilość glonów nikt tego nie sprzątał. Leżaków za mało, podobnie jak stolików na stołówce. Zero animacji dla dzieci. Na pewno nie jest to 5*, a i lokalizacja podawana przez biuro podróży wprowadza w błąd, bo Hotel New Epidamn jest też w centrum Durres. W pokoju brak szafek przy łóżkach, czajnika. Z łazienki wydobywał się brzydki zapach z odpływu prysznica. Rezydent został poinformowany o sytuacji z rozcięciem stop w brodziku, obiecał zasięgnąć info w recepcji i oddzwonić, nie skontaktował się.
ANNA, Nałęczów - 25.08.2022
3/3 uznało opinię za pomocną