5.3/6 (311 opinii)
5.0/6
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z wycieczki , było naprawdę super. Autokar luksusowy, hotele spełniające ogólny standard choć były różne, najgorszy był ten w Atenach, jedzenie spełniające pewne wymogi, obsługa w pożadku, za wyjatkiem tego hotelu w Atenach Arina, gdzie kelner był bardzo wolny a predewszystkim był obleśnie ubrany w jakiś rozciagnięty dres i koszulkę, aż odechcieało się jeść, pozostałe były wporzdku,a ten hotel w Serbi wręcz luksusowy. Kierowcy rewelacyjni. Pilotka Pani Iwona Bernaś-Madejska to klasa sama wsobie, rewelacyjna. Miła, kulturalna, zaradna posiadająca ogromna wiedzę - Mistrzyni. Program wycieszki rewelacyjny, obejmujący naważniejsze zabytki Grecji. Miejscowe przewodniczki też rewelacyjne, też mają ogrtomną wiedzę i kulturę osobistą, a takę poczucie humoru. Jeżeli chodzi o to to wszystko było bardzo dobrze. Ale są jeszcze dwie sprawy in minus. Pierwsza to przesiadki we Włoszczycach , po pierwsze to miejsce nie nadaje się do tego malutki parking gdzie jest kilkanaście olbrzymich autokarów i setki ludzi. a po drugie sposób wydawania bagarzy to jest jakaś kpina, setki ludzi biegajacych przepychających się nawzajem. nizej powiem jak moim zdaniem było by najlepiej, w czasie naszej przesiatki zaginął jeden bagarz i przeszukiwano wszystkie autokary, co poważnie opóźniło wyjazd. po drugie ja miałem taki problem, kupiłem wycieczkę nie w biurze Reimbowa tylko w Nakermanie w Tesco Lublin, i po pierwsze nie poimformowano mnie o autokarze z Lublina, a dopiero później dowiedziałem się o wyjeździe z Radomia, w tym czasie byłem w sanatorium w Polańczyku,i nie mogłem dopilnować sprawy osobiście, a zmieniłem telefonicznie miejsce wyjazdu i powrotu z Warszawy na Radom, prosiłem o zmianę obu miejsc, niestety tu mnie oleli i zmienili tylko wyjazd powrót zostawili na Warszawę. we Włoszczycach jak Pani Iwona podawała w jaki autokar się przesiąść okazało się że mam jechać do W-wy. prosiłem o zmianę na Lublin, rozumiem że są koszty więc bym zapłacił połowe kwoty jaką płaciło się za Lublin czyli 60 zł i byłbym w domu na 14, ale niestety tu zostawiono mnie samemu sobie kompletnie olano. tak bym był w Lublinie około 14, a tak byłem o 22. to nie jest fajnie tak potraktować klijenta już po zakończeniu wycieczki, teraz będę bardzo się zastanowiał czy skorzystać na przyszłość z usłóg Waszego biura.
5.0/6
Polecam tę imprezę każdemu kto ma dużo chęci i zdrowia,aby zwiedzić Grecję i jej najważniejsze (reprezentatywne) miejsca. :) Teraz parę słów odnośnie faktów. ;) 1. Przejazd z Krakowa do Woszczyc - jako punktu przesiadkowego - oraz całe "zamieszanie" związane ze zmianą autokaru przebiegło dosyć sprawnie,około 1,5 godziny czasu wolnego na toaletę i posiłek przed dalszą podróżą. 2. Sam autokar,którym jechaliśmy już do Grecji,mówiąc delikatnie niezbyt wygodny,w skali od 1-6,dałbym 2! 3. Nasza przewodniczka Pani Ola bardzo życzliwa i pomocna,aczkolwiek nie miała zbyt wielu okazji,aby się wykazać w powyższym temacie "pomocy",przynajmniej z mojej strony. ;) Zawsze uśmiechnięta i miła dla wszystkich. :) Widać,że dopiero się uczy i wdraża,ponieważ w moim odczuciu za mało opowiadała nam o Grecji i jej zwyczajach,podczas trasy/przejazdu przez różne (greckie) miejscowości,podczas których można było zobaczyć w tle,np. ruiny jakiegoś zamku,oraz malownicze okolice,co to za ruiny,i okolice,nie wiadomo. Mało też udziela nam praktycznych informacji. ;) Jednak, ogólnie rzecz ujmując,nasza Pani przewodnik była OK. :) 4. Hotele,hmmm...,z każdym następnym było coraz gorzej. Hotel pod Meteorami (na pustkowiu),ale jedzenie (śniadania,ponieważ nie wykupowałem obiado-kolacji),wyśmienite,drugi hotel w Atenach,również,w kwestii śniadania nie zawiódł,jedzenie było jeszcze lepsze. :) Można było nabierać do woli,coś na zasadzie bufetu szwedzkiego. :) Pokoje w przypadku powyższych hoteli były również w dobrym standardzie. Jedynie Hotel w Atenach był w nieciekawej okolicy,choć ponoć to było centrum Aten. W przypadku następnych hoteli,śniadania były coraz to uboższe. Pokoje coraz mniejsze,że trudno było się pomieścić z walizkami. :( Jedynie Hotel w miejscowości Tolo "ratował" fakt,iż pomimo małego pokoiku,był usytuowany nad samym morzem,także można było odnieść wrażenie (po wyjściu na balkon),że morskie fale niejako podmywają hotel,uderzając o ścinę (skał) ;) Z drugiej strony,zawsze trzeba liczyć się z faktem,że jakość hoteli na wycieczkach objazdowych jest różna i nie należy spodziewać się luksusów. Tak było w przypadku hotelu i noclegu (tranzytowego) w Serbii pod Belgradem,gdzie spaliśmy jedną noc w hotelu,który był nieco obskurny i bez windy,a i śniadanie też nie było smaczne,najgorsze parówki jakie jadłem w życiu,do tego trochę marmolady. :( 5. Kierowcy,bardzo pomocni i życzliwi,zawsze do "pogadania",innymi słowy "równe chłopaki",świetnie prowadzili autokar i zawsze starali się,aby podwieźć nas jak najbliżej hotelu,żeby nie wlec się z tymi bagażami przez dłuższą drogę. :) Niestety,autokar nie był super wygodny,jak również można było odnieść wrażenie,że nie został posprzątany po wcześniejszej imprezie. Jednak ten fakt był tylko marginalną sprawą,która aż tak nie raziła. Odtwarzacz DVD czasami się zacinał,lub nie odtwarzał wszystkich filmów. Najważniejsze jednak,że klima działała oraz to,że panowie kierowcy mieli chłodziarko-lodówkę,w której chłodzili zimne piwko,wodę mineralną i jakieś pepsi,gdzie często ratowali nam życie,zwłaszcza po parogodzinnym zwiedzaniu przy temperaturach 37 C (w cieniu). :) 6. Program wycieczki był super. Czasami zbyt szybkie tempo,ale jest to zrozumiałe na objazdówkach,aby wyrobić się z czasem i tachografem kierowców. ;) Jedynie,co można zmienić,to zamiast noclegu w Serbii,można by przedłużyć o dzień pobyt w Tolo nad morzem egejskim. Bardzo urokliwe miasteczko,idealnie nadające się na złapanie oddechu,po wcześniejszych wojażach. :) Natomiast świetnym rozwiązaniem były przerwy na tzw. "lunch",podczas którego Pani Ola zabierała nas do fajnych knajpek,gdzie za stosunkowo małe pieniądze (6-10 euro),można było najeść się do woli,czasami były to knajpy na bazie bufetu szwedzkiego! :) Również mieliśmy wystarczająco dużo czasu wolnego na indywidualne zwiedzanie,co też jest dużym plusem,ponieważ nie na wszystkich imprezach tego typu można bez stresu pozwiedzać mając na to 1-2h. Reasumując,jeżeli ktoś chce zobaczyć Grecję ( w pigułce),to polecam tę wycieczkę z Rainbow Tours,która też jest w przystępnej cenie w stosunku do czasu trwania imprezy i programu zwiedzania. :)
5.0/6
wycieczka super- wiele wrazen , zwiedzania, bardzo przemiła i sympatyczna pani pilot Agata Rudnicka przemili kierowcy autokaru Piotr i Roman polecamy taka wycieczke jest naprawde co zwiedzac
5.0/6
Wycieczka spełniła oczekiwania moje i mojej rodziny. Program bardzo bogaty. Logistyka również bez zarzutu. Jeśli mógłbym coś zaproponować, to wyposażenie uczestników wycieczki w tzw. pakiet podróżny czyli np. czapka z logo Biura, jakieś foldery czy mapy itp. Z pozdrowieniami, uczestnik ze Szczecina