Opinie o Bali - Wyspa Bogów

5.3/6
(680 opinii)
Intensywność programu
4.7
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.1
Transport
5.1
Wyżywienie
4.9
Zakwaterowanie
5.1
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    50

    Bali Wyspa Bogów OBJAZD

    Alicja Jurczyk Warszawa 29.05.2017 | Termin pobytu: marzec 2017 | Tagi: powyżej 65 lat, z rodziną

    Najpiękniejszą pamiatka z podrózy sa wspomnienia i własne zdjęcia Jestem zachwycona pobytem na wyspie Bali. Swoje wspomnienia zapisałam "ku pamięci" w komputerze na ponad 40 stronach . Opisałam wrażenia z każdego wycieczkowego dnia objazdówki. Notowałam wszystkie informacje, w BUSie, które podawała pani Kasia pilotka . Informacje były tak ciekawe, że sięgnęłam po inne źródła. Uzupełniłam o wiadomości z dwu płyt o Bali i Indonezji z artykułów National Geographic oraz z internetu, (choć te nie zawsze są prawidłowe). Napisałam także wiersz, który załaczam poniżej, zawiera on cały program wycieczek. Ja ekonomista piszę wiersze tylko wtedy , gdy przeżyję coś wyjatkowego. Na podstawie zapisu i zdjęć przygotuję prezentację ze slajdów, czasem jest też podkład muzyki etnicznej i podzielę się wrażeniami i wierszami ze słuchaczami Uniwersytetu Trzeciego Wieku (ok 350 osób), do którego należę już 9 lat. Często zapraszają mnie kluby kultury czy seniora albo inne uniwersytety. Robię to jako wolontariusz B A L I (w pigułce) – Z wizytą u Bogów Biały wiersz bez rymów Jestem polskim motylem Paziem królowej zwanej ciekawością świata. Z Rainbow poznaję kolejne kartki z wielkiej księgi ziemi. Unosi mnie radość istnienia, zachwyt nad potęgą dokonań. Siedzę nad skrzydłem DREAMLINERA Ważącego 227 ton i płynę nad chmurami. Po 14 godzinach zbliżam się do celu z chmur wyłaniają się woda, ląd, majestatyczne wulkany Batur i Agung osiadam w Denpasar , stolicy indonezyjskiej wyspy BALI, otoczonej Oceanem Indyjskim. Przez 5 dni z Hotelu Fontana w Kucie jadę BUSem za karawaną marzeń. Na aucie napis PANORAMA, To touroperator Rainbow. Rozpoczynam Tańcem Baronga. Spektakl walki dobra i zła rzuca mnie w pełną egzotykę ruchów, strojów, zwyczajów. Na plantacji kawy degustuję, kilkanaście rodzajów kawy i herbaty, poznaję proces tworzenia Kopi Luwak, najdroższej kawy świata. Podziwiam kunszt rękodzielników w warsztatach wyrobów z drewna, potem wyrobów ze srebra i muszli i strojów z tkaniny batikowej. Pnę się w góry do Kintamani. Zazdrosne mgły zakrywają widok na malowniczą panoramę wulkanu Batur i rozległą kalderę z jeziorem. Jem obiad w restauracji na zboczu kaldery, towarzyszy mi deszcz i niezbyt dobry humor. Zwiedzam XVII w. świątynię Taman Ayun, otoczoną fosą i przepięknym ogrodem, Poddaję się igraszkom makaków w Lesie Małp I fotografuję wielkie nietoperze o umbrowych prawie 2 metrowych skrzydłach, i ochrowej sierści na korpusach. Dzień kończę wisienką na torcie czekam na odpływ oceanu, podziwiam Tanah Lot, świątynię na oceanicznej skale, najpiękniejszą o zachodzie słońca. Frunę jeszcze wyżej, ponad otaczające góry Wznoszę się i opadam jak na grzbiecie smoka BARONGA na tarasach ryżowych pól. Przybywam do Ubud kulturalnej i artystycznej stolicy wyspy, chłonę atmosferę tego miasta, Robię fotografie w Pałacu Królewskim i Świątyni Lotosu. Oglądam spektakl Taniec Małp KECAK kwintesencję egzotyki. Z wielkim zdziwieniem notuję informacje o mistycznych wierzeniach i obrzędach religijnych. Zwiedzam pałac na wodzie Taman Ujung i Tirta Gangga ogrody królewskie ostatniego króla Karangasem. Jestem polską niezapominajką Rejestruję wrażenia sercem i duszą. Cierpliwie wystukuję klawiszami komputera Szum morskiej bryzy Oceanu Injdyjskiego . Uczucie parzącego piasku na plażach Nusa Dua Plusk wody przy wodospadzie Tegenungan Village Śpiew cykad na tarasach ryżowych pól, wznoszących się do nieba jak zielony tort Muśniecie mgieł Czynnych wulkanów Batur i Agung Zapach kwiatów Frangipani-plumerii z powitalnych wianków na lotnisku. Piękno kwiatów lotosu i nenufarów przeglądających się w lustrach wody Uśmiech i życzliwość Spotykanych ludzi na trasie, a szczególnie uśmiech kobiet z dziećmi na rękach lub z ofiarnymi koszyczkami Nieopisaną radość w Kemenuth Parku Motyli trzepot skrzydeł i dotyk kwiatów. Modlitewne skupienie Balijczyków w uroczystych strojach, w czasie ceremonii Galunganu. Majestatyczne piękno Hinduskich świątyń, Besakih- Świątyni Matki Pura Ulun Danau Bratan- Świątyni na jeziorze I Świątyni Tanah Lot na skale w Oceanie Indyjskim. Odwiedzam z ciekawością Ogrodzoną wioskę Penglipuran, Gdzie ludzie żyją niezmiennie od lat Dzielę się szczęściem polskiej pary Piotra i złotowłosej Bożenki, z promiennymi gwiazdami w oczach, którzy wzięli ślub na Bali i tu rozpoczęli wspólne nowe życie. Jestem ziarnem kiełkującym. Przekazuję zdobytą wiedzę zyskując nowych przyjaciół Czaruję egzotycznymi widokami zaklętymi w kadrze Entuzjastów piękna tropikalnej natury I mistycznych religijnych zabytków. Dzielę się wrażeniami By inni stali się motylami I pofrunęli w świat, Gdzie spełniają się marzenia, by rozrastały się niezapominajki Ozdobione kroplami rosy życia. Ten wiersz dedykuję Pani Kasi – Przewodniczce Rainbow na objeździe oraz Pani Bożence i Panu Piotrowi - Nowożeńcom z życzeniami przeczytania całej księgi świata. Alicja Jurczyk

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Gorące Bali

    Jacek Michal, Sochaczew 10.10.2025 | Termin pobytu: wrzesień 2025 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    Na wycieczkę wyjechaliśmy tuż przed porą deszczową. Na objeździe było super, z wyjątkiem autokaru którym się przemieszczaliśmy w czasie zwiedzania , był ciasny i miał wąskie i nie wygodne siedzenia co bardzo psuło komfort jazdy szczególnie podczas długiego stania w korkach. Zwiedzaliśmy ciekawe świątynie hinduistyczne , do których między innymi należy świątynia Tanah Lot – jedna z najsłynniejszych na Bali, ze względu na urzekające położenie na skale około 200 metrów od brzegu wyspy.. Mogliśmy podziwiać kunszt miejscowych rękodzielników (srebra, złota i drewna) oraz tancerzy tańców Barong , i także charakterystyczne dla Bali przedstawienie taneczne Kecak. Podziwialiśmy także malowniczą panoramę wulkanu Batur i jego rozległej kaldery z jeziorem Batur .Zwiedziliśmy też najsłynniejsze tarasy ryżowe Jatiluwih , spacerując pomiędzy malowniczymi polami u podnóża wulkanu Batukaru. Byliśmy też na plantacji kawy luwak gdzie była możliwość jej spróbowania. Piękne widoki zostaną z nami na długo w pamięci. Dużo ciekawostek przekazanych przez panią Joannę wprowadzą w historię i życie na Bali. W pięknym otoczeniu przyrody można wypocząć .

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Bali Wyspa Bogów

    Barbara Maria, Pila 15.11.2022 | Termin pobytu: listopad 2022 | Tagi: 56-65 lat, samemu

    Jestem zadowolona z wyjazdu.. choć nie do końca.Na realizację wycieczek fakultatywnych zabrakło dnia lub dwóch😊Po prostu wyjazd za krótki.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Ciekawe Miejsce

    Aleksander, OTWOCK 02.11.2016 | Termin pobytu: grudzień 2016 | Tagi: 36-45 lat, ze znajomymi

    POLECAM ODWIEDZIĆ BALI. Miejsce jest jak najbardziej godne polecenia. Równorodna fałna i flora któa zadziwia swoim pieknem i oryginalnością. Smaczne jedzenie które jest swego rodzaju rytuałem. Po prostu dla europejczyków wszystkie jest nowe i ciekawe.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Bali przereklamowane

    Lidia, Łochowo 26.01.2025 | Termin pobytu: październik 2024 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Niestety wycieczka na Bali nie urzekła nas tak jakbyśmy chcieli. Sama podróż liniami Emirates super, pomimo przesiadki. Program bardzo ubogi, a przewodniczka Pani Małgosia nie potrafiła zainteresować i opowiedzieć dużo o tym kraju. Często jej wiedza kumulowała się w słowach: zobaczcie po prawej ryżyk.. o kaczusie w błotku się taplają.. zobaczcie jakie piękne pandziory. Niewiele o życiu , o ciekawostkach tej wyspy. Program również ubogi, dwa razy spektakl teatralny .. a przecież ta wyspa ma tyle pięknych miejsc. Na szczęście grupa była super zorganizowana i zintegrowana.. zrezygnowaliśmy wspólnie z jednego przedstawienia aby zobaczyć wodospady. Naprawdę warto było. Sama wyspa zatłoczona, długie stajnie w korkach, mnóstwo śmieci.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    33

    Ciekawe miejsce

    Leszek i Barbara 01.11.2017 | Termin pobytu: listopad 2017 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Bali fascynuje swoją odmiennością: kulturową, przyrodniczą, architektoniczną, kuchnią, zwyczajami i przede wszystkim ludźmi, którzy są bardzo pozytywnie nastawieni do turystów. Ich przychylność nie wynika z kultury zachowania, tak jak np. u Japończyków, tylko ze zwykłej spontaniczności. Nasz wyjazd przypadł na czas zwiększonej aktywności wulkanu, lecz nie miało to większego wpływu na przebieg wakacji. (Pozdrawiamy panią, która na lotnisku wpadła w histerię, krzycząc, że Rainbow Tours chce ją zamordować przez brak informacji o zagrożeniu. Szkoda tylko, że namówiła kilka osób do rezygnacji z wyjazdu) Nie będę oryginalny pisząc, że program wycieczki trochę rozczarowuje. Takich opinii jest więcej i niestety biuro podróży nie reaguje na nie. Bali jest przepiękna przyrodniczo i jej walory nie są wykorzystane. Jest natomiast nadmiar odwiedzin w warsztatach rzemieślniczych, gdzie tak na prawdę chodzi o zakupy. Pracownia batiku to wręcz kpina. Zaprowadzono nas po prostu do sklepu odzieżowego. Nie rozczarowują za to przepiękne świątynie, o których bardzo ciekawie opowiadała nasza przewodnik p. Agnieszka i to ona była tym jaśniejszym punktem "objazdówki". Wyjazd na południe wyspy do Lowiny trochę bezsensowny. Brzydka plaża pokazana jako atrakcja! Grupa ma dwoje przewodników. Jeden z nich z grupą chętnych mógłby zejść do wodospadów Git Git i być zabranym w powrotnej drodze. To tylko jeden z przykładów jak można urozmaicić program. Sporym błędem jest pominięcie Monkey Forest w Ubud. Jest to miejsce wyjątkowe, które koniecznie trzeba zobaczyć! Z wycieczek fakultatywnych polecam gorąco rafting. Jest zupełnie bezpieczny nawet dla tych nie umiejących pływać, za to zabawa pierwsza klasa bez względu na wiek! Bali oferyje bardzo dużo różnych atrakcji i każdy może sobie wybrać coś dla siebie. Podróżowanie po wyspie jest stosunkowo tanie. Sześcioosobowy samochód z anglojęzycznym kierowcą na 12 godzin kosztuje 60 dolarów i wydaje się być doskonałą alternatywą do programu objazdowego. Polecam obejrzenie filmu, który przybliży Wam to miejsce i pomoże podjąć decyzję o wyjeździe. Podaję link https://youtu.be/GEzEtPu2qf8 Ja w każdym razie polecam!

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    23

    Mimo małych minusów naprawdę warto

    turysta 28.07.2022 | Tagi: 36-45 lat, ze znajomymi

    Wyspa piękna , ludzie wspaniali uśmiechnięci i pomocni, bardzo klimatycznie. Ktoś mógłby powiedzieć, że w miastach brudno i mało higienicznie ale da się przeżyć. Moim zdaniem program powinien zostać jeszcze bardziej urozmaicony. Niektóre punkty nudne i kompletnie niepotrzebne np 2 przedstawienia "teatralne" z których człowiek za wiele nie zrozumiał bo były w języku balijskim. Kompletnie niepotrzebne również punkty wyrobów z drewna, srebra czy punkt z tkaninami- przecież takie rzeczy mamy też w Polsce. W te miejsca powinna być wyspa Nusa Penida która jest w fakultetach a jest cudownym miejscem albo któryś z wodospadów- tego zabrakło w programie. Niektórzy narzekali, że za dużo świątyń, praktycznie każdego dnia, jednak moim zdanie to one są wizytówką Bali i każda z nich jest inna i warto je zobaczyć. Objazd nie był bardzo męczący, autokar wygodny, klimatyzowany. Śniadania (bo tylko te są w cenie) ok jednak kuchni azjatyckiej mam już dość. Tam nie ma nawyku jedzenia kanapek/chleba, także śniadanie obiad i kolacja to głównie ryż albo makaron. Trzeba uważać na ostre potrawy. Poza tym cudowne owoce, pyszne lecz bardzo słodkie soki (oni tam używają bardzo dużo cukru ). Hotel na części objazdowej spoko. Pani przewodniczka Małgosia, bardzo sympatyczna i pomocna osoba z dużą wiedzą ALE... 4 dni opowiadała o bogach i bożkach, jakieś legendy no ogólnie nudne rzecz. Gdy dopytywaliśmy o sprawy z codziennego życia balijczków zawsze padało "będę o tym jeszcze mówić i odpowiem później" tak naprawdę wszystkie najcenniejsze i ciekawe informacje opowiadała w ostatnich dniach i mieliśmy wrażenie że robi to w przyspieszonym tempie. Powinno być chyba odwrotnie.. mało kogo interesowały nazwy bogów bo i tak nikt tego nie zapamięta. Pani Małgorzata w 2 dzień pobytu zaproponowała, ze w hotelu można skorzystać z masażu ALE jest tylko 6 miejsc.. wyścig szczurów.. kto pierwszy ten lepszy.. uważamy, że nie powinno tak być.. jeśli proponuje to dla wszystkich a nie tylko dla 6 osób. Masaże są tam tańsze niż w Polsce i zdecydowanie lepsze. Pilotka również bardzo często przerysowywała rzeczywistość i punkty które odwiedzaliśmy np. las z małpami.. po pierwsze to był park a nie las, po drugie dostaliśmy informacje że małpy skaczą po ludziach, że trzeba uważać na okulary, żadnej biżuterii itd a tak naprawdę to małpy przed nami uciekały i gdyby nie lokalni opiekunowie, którzy je zwabili to byśmy ich nawet nie dotknęli. Kolejny przerysowany punkt to targowisko z owocami... śmiech na sali.. dojechaliśmy do jednego straganu, owoce wcale nie wyglądały najlepiej a do klimatycznego targu bardzo daleko temu miejscu. Denerwujący był również fakt narzucania restauracji w których musieliśmy jeść. We wszystkich to samo, stąd już mamy dosyć kuchni azjatyckiej. W ogóle informacja "wyżywienie zgodne z programem" jest kłamstwem.. powinna być napisana prawda czyli to że w cenie są tylko śniadania. Co również nam się nie podobało to to , że trzeba dopłacić po 100 dolarów od osoby. Z informacji na stronie wynika że jest to kwota na wejściówki, napiwki itd.. a w wielu miejscach Pani przewodniczka mówiła nam że tu warto zostawić napiwek.. to przepraszam na co to 100 dolarów ? Podsumowując wyjazd bardzo udany, wyspa piękna, klimatyczna. Wiele niedociągnięć i minusów ze strony rainbow oraz Pani przewodniczki.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Bali - objazd

    Ryszard, KRAKÓW 29.09.2025 | Termin pobytu: wrzesień 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Program wycieczki OK. Pilotka Agnieszka Super. Wiedza i zaangażowanie i sposób prezentacji robił wrażenie. Przerażający jest ruch uliczny, korki zabierają połowę czasu wycieczki. Poza strefą hotelową totalny brud i bałagan. W stosunku do folderów reklamowych wyspa traci przy bezpośrednim kontakcie. Ale na tym polega Marketing. Drugi raz na Bali? NIGDY WIĘCEJ.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    wyspa bogów

    Katarzyna, Poznań 16.09.2019 | Tagi: 36-45 lat, ze znajomymi

    Bardzo ciekawy program wycieczki, chociaż z niektórych "atrakcji" można by zrezygnować, np. galeria rękodzieła drewna i srebra.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    50

    Wszechobecne piękno.

    Grzegorz 22.03.2017 | Termin pobytu: marzec 2017 | Tagi: 36-45 lat, samemu

    Imprezę Rainbow tours oceniam bardzo dobrze. Firma jak do tej pory jeszcze mnie nie zawiodła. Dobry program, duże zaangażowanie pilota Pani Kasi, ogromna wiedza, empatia i serce, nawet pododa dopisała pomimo pory deszczowej. Rozczarował mnie jedynie ocean, który w Kucie, mekce surferów, pozostawiał wiele do życzenia. Balijczycy tłumaczyli, że to śmieci z Jawy. Sytuacja ponoć zmienia się w porze suchej i zależy od przypływów. Za to piękne fale, niekoniecznie jednak przyjazne pływającym. Uważać należy także na deski surferów. Sama Kuta to miejscowość stricte rozrywkowa. Dużo naganiaczy, którzy i w trakcie objazdu uprzykrzali nam życie. Świetna baza wypadowa. Warto zamówić samochód z lokalnym przewodnikiem oraz kierowcą za 100 USD na dzień za 4 osoby w celu zwiedzenia np. Uluwatu, Tirtaganga, Bali Aga i innych perełek. Samochód naprawdę komfortowy, polecam! Warto wybrać się na Gili i Jawę, o nurkowaniu nie wspomnę... Hotel Wina Holiday podczas pobytu bez zarzutu, bardzo urokliwy, utrzymany w klimacie wyspy, ukwiecony małymi światyniami, mieliśmy to szczęscie, że trafiliśmy na święto hotelowej światyni, obchodzone co pół roku. Był więc i uroczysty orszak na plaźę, sakralne tańce, walki kogutów, a wszystko to przy dźwiękach gamelanu. Na uwagę zasługuje również Malezyjska Restauracja hotelowa, warto spróbować Fish curry i innych przysmaków w niewygórowanej cenie. Personel przyjazny i pomocny. Na objeździe hotel Fontana z oazą zieleni przy basenie. Standard jak najbardziej ok.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem