Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bałkany powaliły nas na kolana- krajobrazy nie do opisania .Program wycieczki bardzo bogaty ,dość wymagający ale bez przesady -najbardziej nas zmęczyły temperatury.Stworzyliśmy super grupę pod światłym przewodnictwem genialnej pilotki p.Beaty .Kobieta absolutnie zakochana w Bałkanach ,opowiadająca o nich z taką pasją i czułością ,że nie sposób nie polubić tej części świata .Dodatkowo dostaliśmy ' bonus "w postaci p. Ani ,której energia dodana do naszej stworzyła wyjątkowe wspomnienia .Łyżką dziegciu w tej beczce miodu był tylko słabo ogarnięty powrót od Pawłowic do miejsc docelowych ...Reasumując : każdemu życzę tak udanego wypoczynku i tyłu cudownych wrażeń . Justyna i Andrzej
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wycieczkę wybrałem się 26 sierpnia i przyznaję szczerze przerosła ona moje najśmielsze oczekiwania, gdy wróciłem do domu miałem łzy w oczach i nie potrafiłem się skupić przez dwa dni na życiu codziennym, zapominając nawet, że w Polsce też trzeba coś zjeść. Gdy parę lat temu zjechałem całe chorwackie wybrzeże myślałem, że nic w Europie już mnie nie zaskoczy a już w życiu bym nie przypuszczał, że tuż po przyjeździe z jakiejkolwiek wycieczki nazwę Chorwację komercyjnym dnem, bo prawdziwe Bałkany to Bośnia i Hercegowina i Czarnogóra, niepowtarzalny klimat, cudowne widoki i wspaniali Bośniacy, którzy czasem sprawiają wrażenia jakby wojna skończyła się wczoraj, tak przemiłego narodu w życiu nie widzałem ( tak pięknych i skromnych kobiet zresztą też nie ;)) Chyba jedyny naród na świecie, który jako całość bardzo lubi Polaków a ma to związek z jego najnowszą historią, w centrum Sarajewa stoi pomnik J.P II z podziękowaniami za wsparcie, bohaterami narodowymi są T. Mazowiecki, który dostał honorowe obywatelstwo BiH ( zrezygnował chćny z członka rady ONZ wyrzucając światu, że nie widzi tego co się dzieje w Bośni) i Janina Ochojska, która za akcję humanitarną do Sarajewa otrzymała tytuł '' Kobieta Europy '' nadany przez samą Wspólnotę Europejską. Samo Sarajewo, pierwszy etap wycieczki robi już piorunujące wrażenie a to tylko przedsmak przyszłych wydarzeń. Jedyne niespecjalne miejsce to Belgrad, choć sama Cerkiew powala. Jadąc na taką wyprawę pragnie się jak najwięcej z tamtąd ''wywieźć'', zapamiętać, to też szczęście ma ten, który trafi na takiego pilota jak pan Maciej Majczuk, który ma ogromną wiedzę i mimo licznych pytań żadne nie pozostało bez rzeczowej odpowiedzi. Kolejny mój cel to Albania, mam nadzieję, że z Rainbow.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo udana pogoda dopisala.Widoki piekne duzo ciekawych miejsc do zwiedzania.Pani Halinka pilot wycieczki super,posiada duza wiedze oBalkanach ktora starala sie nam w duzej mierze przekazac. Kierowcy znakomici jedynie autokar moglby byc wygodniejszy za malo miejsca miedzy siedzeniami.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W sierpniu tego roku byliśmy całą rodziną (4 osoby) udaliśmy się na wycieczkę "Bałkańskie skarby". Jesteśmy bardzo zadowoleni, nie spodziewaliśmy się aż tak dobrej organizacji, warunków i atmosfery. Przez cały pobyt nie spotkała nas żadna przykra sytuacja, a nawet małe problemy, które się pojawiały rozwiązywane były szybko i sprawnie. Program wycieczki był dość intensywny ale dopasowany do możliwości każdego uczestnika. Było to idealnie wypośrodkowanie między zwiedzaniem, a odpoczynkiem. Zarówno pilot, jak i lokalni przewodnicy to ludzie z pasją i zaangażowaniem. Pan Grzegorz (pilot), jako profesjonalista dzielił się z nami swoją wiedzą ale także dbał o nasze bezpieczeństwo i komfort. Warto także udać się na wycieczki fakultatywne np. zwiedzanie Budwy i przejazd przez serpentyny - niezapomniane przeżycie. Jedynym minusem było wyżywienie w hotelu w Czarnogórze, gdzie spędzaliśmy 3 noce na wybrzeżu. Cała reszta była ok. Serdecznie polecamy, każdy znajdzie coś dla siebie ;)