Kategoria lokalna: 3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ogólnie czysty i obsługa miła, ale to chyba jedyne jego zalety. Jedzenie monotonne, średnio smaczne, każdy rodzaj mięsa smakował tak samo, lody z proszku, na podwieczorek kilka suchych ciastek, z owoców w zasadzie tylko arbuz - jak na wersje All trochę słabo. Jeśli chodzi o pokoje to wchodząc wyczuwalny jest smród z kanalizacji, w łazience jest wanna bez korka, więc służy jako prysznic, ale zasłony brak. Otoczenie hotelu też pozostawia wiele do życzenia. W okolicach placu zabaw z chodnika wystawały gwoździe(na co obsługa nie zareagowała, i mąż osobiście kamieniem je zaginał!) Woda w brodziku brudna, plac od frontu wyglądał na zadbany, ale pozostała część była zaniedbana, wystawały kable, twarde korzenie, stały stare maszyny, wszystko sprawiało wrażenie jakiejś prowizorki robionej na szybko. Wyjazd ratowała ładna i zadbana plaża i morze, spacerkiem 15 minut więc blisko. No i animacje Figloklubu to fajny pomysł, dzieci sie nie nudziły, a i dla dorosłych coś sie znalazło. Mimo wszystko drugi raz bym nie skorzystała z pobytu w tym hotelu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pokoje w hotelu tsampiska nieodnowione i fatalne warunki, musiałem dopłacić 50 euro żeby dostać przyzwoity pokój - o to biuro podróży powinno zadbać. Jedzenie bardzo dobre zarówno jak i basen wraz z okolicą. Zamiast 3 sloneczek powinny byc dwa wlasnie ze wzgledu na standard pokojow.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu Tsampika oceniam ogólnie na 3. Wraz z mężem i synem wróciliśmy z Rodos zaledwie tydzień temu i jesteśmy niestety rozczarowani tak pozytywnymi oceanami tego hotelu. Przede wszystkim z uwagi na standard pokoju, jaki otrzymaliśmy- zresztą nie tylko my. Pokoje standard , które widnieją na stronie Rainbow, jak również te, które pokazywała nam Pani w biurze Rainbow, absolutnie nie są tymi pokojami , które otrzymuje się po przyjeździe do hotelu. W rzeczywistości są to stare pokoje, trochę wyremontowane, z łazienkami w fatalnym stanie. My otrzymaliśmy pokój na parterze , z łazienką z prysznicem, który nie posiadał żadnej zasłonki i miał mega płytki brodzik , więc cała woda lała się po podłodze. Do tego obskurne, obdrapane drzwi, stara toaleta i panujący grzyb na kaflach. Byliśmy w Grecji już wielokrotnie, w hotelach o podobnej liczbie gwiazdek, ale ten hotel jest zdecydowanie najgorszy, jeżeli chodzi o standard głównie łazienki. I zaznaczam, że nie jesteśmy wymagającymi klientami , a hotel traktujemy głównie jako dobrą bazę noclegową do zwiedzania . Wszystkie pokoje standard pokazywane przez Rainbow na ich stronie- są pokojami typu superior, dodatkowo płatnymi. Proszę na to uważać!!! Pokój był sprzątany prawie codziennie- na to nie można narzekać. Basen dość duży, nie było problemów z wolnymi leżakami. Sam hotel zasługuje na wysoką ocenę, ale to głównie za sprawą bardzo dobrej lokalizacji. Położony jest w cichej okolicy, jednocześnie niedaleko centrum, Do plaży spacerkiem ok. 13 minut. Plaża ładna- szeroka , piaszczysta . Leżaki są płatne niestety 15 euro komplet. Można jednak swobodnie położyć się na swoim kocyku, bez leżaków. Do samego miasta Rodos można dojechać w ciągu ok. 30 minut lokalnym autobusem za 2,5 euro od soby. Jedzenie w hotelu dość przyzwoite, jak na ten standard greckiego hotelu. Myślę , że każdy znajdzie coś dla siebie. Hotel Tsampika jest hotelem małym, kameralnym, prowadzonym przez rodzinę już w bardzo podeszłym wieku. Pan w recepcji, jak również obsługa restauracji to niestety starsze towarzystwo. Codziennie o godz. 22 zabierali już wszystko ze stolików, wyłączali dystrybutory z napojami, jak również zamykali bar. Czasami było to wręcz niegrzeczne. Jednakże największym chyba zdziwieniem i rozczarowaniem był dla nas fakt, iż w czasie pobytu w tym hotelu wszyscy Polacy otrzymują inne opaski all inclusive, niż pozostali goście , a mianowicie niebieskie. Różnica jak się okazało polega na tym, że polscy turyści mają w barze do wyboru dwa rodzaje drinków, a pozostali z pomarańczowymi opaskami mogą zamawiać drinki, jakie chcą. Było to dla nas , jak również innych Polaków niezręczne i nietaktowne, gdy stojąc w tej samej kolejce mieliśmy zapłacić za drinki, które inni otrzymywali za darmo. Myślę, że ten fakt segregowania gości, powinno wyjaśnić samo biuro Rainbow. Wymeldowanie z hotelu jest możliwe do godz. 11, po czym odcinane są opaski i nie ma możliwości korzystania z napojów i i posiłków, nawet jeżeli wylot jest dopiero wieczorem. Jeżeli ktoś chciałby coś zjeść lub napić się w hotelu do tego czasu , to musi zapłacić po 15 Euro od osoby. Skandal!!! Hotel na plus z uwagi na lokalizację, bliskość do ładnej plaży i niską cenę. Zdecydowany minus- standard pokoju, łazienki , segregowanie polskich gości hotelowych opaskami, obsługa w bardzo podeszłym wieku
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Tsampika to kameralne miejsce prowadzone przez rodzinę, zlokalizowane w spokojnej okolicy niedaleko niewielkiego kurortu. Miejsce to bardziej przypomina zaciszną wioskę z lokalnymi tawernami, sklepikami z pamiątkami i kilkoma restauracjami – od budżetowych po bardziej ekskluzywne – niż tętniący życiem kurort z dyskotekami itp. Sam hotel składa się z kilku budynków i zdecydowanie polecam dopłatę do pokoju typu Adults Only z wyjściem bezpośrednio na basen – świetna opcja, bardzo komfortowa oraz pokój całkowicie wyremontowany w nowoczesnym stylu. Klimatyzacja działa bez zarzutu, a pokoje są regularnie i dokładnie sprzątane. Hotel oferuje też bezpłatny parking i leżaki przy basenie (także bezpłatne), ale już na plaży leżaki są płatne – od 10 do 15 euro. Warto dodać, że są to leżaki firm zewnętrznych lub prywatnych właścicieli, a nie należą do hotelu, więc opłaty nie są zależne od obiektu. Do plaży pieszo ok. 7–8 minut. ⸻ Plusy: • Świetna jakość pokoju Adults Only z prywatnym dostępem do basenu • Czystość na wysokim poziomie • Nowoczesna, odremontowana część restauracyjno-barowa (duży plus!) • Smaczne posiłki, choć z czasem trochę się powtarzają – wybór nie jest ogromny, ale każdy znajdzie coś dla siebie • Przepyszne desery (choć niewielki wybór) • Spokój i cisza – idealne miejsce dla dorosłych ⸻ Minusy: • Hotel nieprzystosowany dla dzieci – brak udogodnień, placów zabaw itp. • Jacuzzi było nieczynne przez cały pobyt • Hotel nie udostępnia ręczników kąpielowych – jest to zaznaczone w opisie, ale warto o tym pamiętać i zabrać własne • Zdjęcia w ofercie Rainbow są nieaktualne – część hotelu wygląda zupełnie inaczej (na plus, ale warto byłoby to zaktualizować) • Mało leżaków przy basenie i brak reakcji obsługi na zajęte leżaki z ręcznikami leżącymi kilka dni • Przekąski w ciągu dnia w ramach all inclusive są bardzo skromne – głównie suche ciastka, paluszki, ewentualnie kawa i herbata; brak jakichkolwiek ciepłych przekąsek jak pizza, burgery czy tosty • Muzyka przy basenie powtarza się, brak różnorodności • O 22:00 – mimo że gra muzyka na żywo i goście się bawią – zamykane są automaty z napojami oraz kończy się serwowanie alkoholu i napojów bezalkoholowych. Obsługa nie bierze pod uwagę trwającej zabawy ani obecności zewnętrznego zespołu – co może być rozczarowujące ⸻ All inclusive – ważne uwagi: Jedzenie dobre i świeże, choć z czasem może się wydawać powtarzalne. Natomiast oferta alkoholowa różni się w zależności od narodowości – osoby które przyleciały z Polski dostają ouzo (w ofercie tylko dwa drinki – różowy i niebieski, różnią się tylko kolorem), piwo i wino. Turyści z innych krajów (np. z UK) otrzymują dodatkowo wódkę, tequilę, rum, whiskey i różne drinki typu Sex on the Beach itd. Powodem jest inny kolor opasek – Polacy dostają niebieskie, a reszta gości pomarańczowe. Przy barze znajduje się tablica z dwustronnym menu: z jednej strony oferta dla gości z Polski, z drugiej dla reszty. To niestety może być odebrane jako nieprzyjemna i niesprawiedliwa selekcja, szczególnie gdy okazuje się, że niektórzy goście z zagranicy zapłacili mniej za pobyt, a mają szerszy zakres usług. Szkoda, że nie ma możliwości dopłaty do pełnej wersji all inclusive – to rozwiązałoby wiele problemów i pozwoliłoby uniknąć niepotrzebnych frustracji. ⸻ WAŻNA UWAGA dotycząca długości pobytu: Zdecydowanie zwróćcie uwagę na datę wylotu i długość pobytu – jeśli w ofercie widnieje 9 dni / 7 nocy, to pierwszy i ostatni dzień są dniami przelotowymi, a nie pełnoprawnymi dniami wypoczynku. Co to oznacza w praktyce? Na przykład: oddajecie pokój w środę o 11:00, a wylot macie w czwartek o 7:00 rano, przy czym transfer z hotelu odbywa się dopiero o 5:00 nad ranem. Od momentu zdania pokoju tracicie opaskę all inclusive, więc przez cały dzień i noc nie macie dostępu ani do pokoju, ani do posiłków i napojów w ramach oferty. Istnieje możliwość przedłużenia pokoju za dodatkową opłatą (kilkadziesiąt euro), ale tylko maksymalnie do godziny 18:00 – co niestety niewiele zmienia, jeśli macie lot w nocy lub nad ranem. W takiej sytuacji wiele osób spędza pozostałe godziny na leżakach przy basenie, czekając do rana bez dostępu do łóżka, klimatyzacji, napojów i jedzenia. Warto o tym wiedzieć i odpowiednio się przygotować. ⸻ Podsumowanie: Czy polecam Hotel Tsampika? Nie wiem – oceńcie sami. Każdy ma inne oczekiwania i priorytety. Mi osobiście ten hotel nie do końca odpowiadał pod względem logistycznym i ograniczeń, jakie narzuca – szczególnie jeśli chodzi o zasady korzystania z all inclusive, różne traktowanie gości w zależności od narodowości, wcześniejsze zdawanie pokoju i ograniczony dostęp do jedzenia, napojów czy komfortu w dniu wylotu. Jeśli ktoś szuka ciszy, spokoju i czystego, nowoczesnego pokoju, może być zadowolony. Ale jeśli ważne są dla Was pełen komfort, uczciwe warunki dla wszystkich, bogate all inclusive i brak takich utrudnień logistycznych – warto się dobrze zastanowić przed rezerwacją. Decyzja należy do Was. Przeczytajcie dokładnie, zwróćcie uwagę na szczegóły i dopasujcie to miejsce do własnych potrzeb.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Porównując Turcję,Egipt i tego typu kraje, standard hotelowy nie do porównania. W tej cenie można dostać w innym kraju o wiele lepszą ofertę niż ta.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedzenie obrzydliwe niapetyczne tak jak sam personel
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Biuro z taką renomą powinno zrezygnować ze współpracy z takim hotelem.Poza pokojami/w budynku głównym naprawdę ładne/wszystko pozostałe dramat.Od właściciela, po jego zięcia, który ciągle przyglądał się co jemy lub pijemy/ile/,jedzenie/codziennie to samo/, praktycznie brak przekàsek,napoje kolejny dramat.Wino z kartonów-masakra,piwo chyba dla kierowców,żadnego normalnego alkoholu w opcji all inclusive.I chyba najgorsza rzecz, to podawane tylko do 22.00.Wszystkie napoje podawane w plastikach wielokrotnego użytku.Obrzeża basenu wyłożone pomalowanymi deskami/krusząca farba/,leżaki przy basenie brudne. Wyraźnie nastawieni tylko na zysk.Odradzam tego wyboru.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ja wiem, że greckie hotele to nie jest jakiś szczyt marzeń ale ten hotel naprawdę jest średni. Pokój ujdzie, prosiliśmy o jedno łóżko dostaliśmy dwa złączone które się rozjeżdżały bo były na kółkach więc albo śpicie na jednej połówce albo twoja druga połówka lub ty lądujecie tyłeczkiem przy ziemi w trakcie snu , łazienka trochę lipa post PRL i prysznic nam eksplodował od ciśnienia ale brak ciepłej wody od rana do południa to kiepska sprawa a podkreślę, że dopłaciliśmy za pokój superior. Jedzenie do przełknięcia ale bez szału szkoda tylko że all in polega na 3 posiłkach pomiędzy którymi nie ma nic do jedzenia prócz lodów które są w starej zamrażarce w pudłach po 20 litrów (takie tanie lody bez smaku). Alko to śmiech na sali do wyboru wino typu komandos, piwo typu festynowe lane i najtańsze ouzo. Reszta alkoholi płatna raz pokusiłem się o kupienie drinka i już drugi raz nie spróbowałem. Basen tylko do 18 więc jeśli planowałeś popływać nocą to nie w tym hotelu. Na recepcji właściciel hotelu który nie jest zbyt miły gdy poprosiłem go o ręcznik ponieważ obsługa hotelu zabrała ręczniki nie zostawiając kolejnych bardzo mocno podejrzewał, że ręczniki zwyczajnie ukradłem. Sam hotel jest blisko dużej drogi więc szybcy i wściekli grecy co noc pokazywali jak głośne jest ich BMW e46. Plus taki, że do centrum w miarę blisko samo Farilaki jest bardzo imprezowe dużo ciekawych barów tawern i dyskotek. Miejscowość na plus hotel na minus.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Większość gości hotelu w terminie 23-30.09.19 zachorowało na jelitówkę ( prawdopodobnie przez okropne jedzenie ). Pokoje były w porządku (tak jak na zdjęciach).
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jeżeli nie masz pokoju w odnowionej, głównej części hotelu to niestety pokoje są mocno przeciętne. Prysznic mikroskopijny, zasłona leży na plecach podczas brania prysznica, bądź jeśli odsunąć (a to lepsza opcja) zalewa całą łazienkę. Meble stare i zniszczone, zipią ostatnim tchnieniem. Jedzenie średnie, drinki jeszcze gorsze. Ekspres do kawy brudny, talerze niedomyte. Drugi raz bym się nie wybrała.