5.2/6 (301 opinii)
4.5/6
było cudnie
4.5/6
Kto był tylko w Hawanie i Varadero nie zobaczył nawet odrobiny prawdziwej Kuby. Dopiero na krańcach wyspy widać prawdziwe życie. Dzieci na wschodzie nie proszą o cukierka. Proszą o długopis. I wyspa, choć piękna, ma tam bardziej gorzki smak. Wycieczka fantastyczna, choć męcząca. Czasami brakowało chwili na podziwianie widoków. Było jednak warto.
4.5/6
Wycieczka ogólnie w porządku.Przewodniczka świetna.Hotel w Santiago de Kuba do wymiany.Varadero przereklamowane lepiej by było gdyby odpoczynek był nad morzem karaibskim niż nad Atlantykiem.
4.5/6
Byliśmy na wyprawie "Buenos Dias Cuba" w terminie od 26 maja 2016 do 10 czerwca 2016. Wróciliśmy oczarowani Kubą i bardzo zadowoleni. Wycieczka była świetnie zorganizowana, a zrobiliśmy około 2600 km autobusem i około 800 km samolotem. Pani Anna Jesionczak, nasza pilotka, wykazała się doświadczeniem w prowadzeniu grupy. Uczestnicy zostali dokładnie zapoznani z planem całej wyprawy; poznali też zasady współpodróżowania. Codziennie byliśmy szczegółowo informowani, jak będzie wyglądał kolejny dzień, by być przygotowanym na różne sytuacje. Nie musieliśmy się martwić o bagaże, a meldowanie się w hotelu, a później jego opuszczanie przebiegało bez problemu. Bardzo to wszystko usprawniło całą podróż. Imponowała ogromna wiedza o Kubie naszej Pani Ani oraz sposób, w jaki ją przekazywała. Zaskakiwały nas organizowane przez nią niespodzianki. Ogromną frajdę sprawiła nam przejażdżka starymi samochodami po Hawanie, a także zwiedzanie Holguin i Baracoa rikszami czy wjazd na Górę Krzyża lokalnym autobusem. Z przyjemnością buszowaliśmy po kubańskim targu z 100 pesso na cztery osoby w kieszeni i wymyślaliśmy, jak kreatywnie można wykorzystać kupione owoce i warzywa. Mieliśmy szczelnie wypełniony czas. O nudzie nie było mowy. Nie sposób nie wspomnieć o kierowcy, który niezmiernie profesjonalnie wykonywał swoją pracę. Pozytywnie zaskoczyła nas towarzysząca nam kubańska "asystentka", która niejednokrotnie okazała się bardzo pomocna, szczególnie gdy trzeba było negocjować z lokalnymi instytucjami. Polecamy fakultatywne wyprawy na koncert zespołu Buena Vista Social Club i "Śladami Hemingway'a".