Opinie o Bułgaria i Rumunia - Bałkańskie Czary

Wycieczka Bałkańskie Czary jest godna polecenia. Rumunia urokliwa niekiedy zadziwiająca. Rumunia jest o wiele ładniejsza niż Bułgaria. W Bułgarii widać zatrzymanie czasu co daje biedniejszy pogląd na ten kraj. To jest smutne.

fajna wycieczka:) 21.06-01,07

Rumunia i Bułgaria super! wyieczka dobrze zorganizowana.hotele o dobrym standardzie, jedzenie dobre i duży wybór potraw lokalnych oraz typowo europejskich, program wycieczki zrealizoway bez zastrzeżeń, Pani Pilot sympatyczna choć niestety niezbyt zorganizowana

Zaiste czary...

jak postrzegamy Rumunię? Ja jechałam z przekonaniem, że zobaczę <rumunię>, czyli smutno, szaro, biednie i ... kupię gliniany garnek do pieczenia i wracam. A tu... każdy krok i rozchylone usta z podziwu. Nie zmanieryzowana turystami oczarowała mnie cudnymi kosciołami, urokliwymi miasteczkami, barwnym krajobrazem i pyszną kuchnią. Bezpiecznie, miło i ciekawie. Wrócę napewno. Poszukam raz jeszcze Drakuli, a może odnajdę miniony czas zaklęty w ludziach i miejscach. Ten spokój i to coś, co jest trudne do określenia...

Bułgaria i Rumunia Czary

Czary mary i już jesteśmy w kolejnym zabytkowym obiekcie sakralnym. Wycieczka ciekawa i dość intensywna. Niektóre hotele posiadały miłą obsługę.

Bałkańskie Czary

Wycieczka raczej intensywna, odwiedziliśmy bardzo ciekawe miejsca, dobre hotele i pokoje w hotelach, wspaniała młoda pilotka, znajomość języków ułatwiała prowadzeni wycieczki, dogłębna znajomość geografii i historii zwiedzanych miejsc, pani Olga bardzo uprzejma, uczynna, zaangażowana w swoją pracę, jest bardzo sympatyczne, uśmiechnięta (nawet w kłopotliwych sytuacjach, chętna do wszelkiej pomocy!!!!!!

Polecam w każdym wieku

Ciekawy program. Dobrze rozplanowany i czasem własnym na posiłki i zakupy w ciągu dnia. Warto mieć lewą i leje bo zdecydowanie będą potrzebne. Monastyr Cozia w Rumunii i Nesebyr w Bułgarii to perełki.

Rumunia Bułgaria

Wycieczka udana , wszystko zgodnie z planem. Tempo dostosowane do grupy . Super przewodniczka pani Jola i pilotka Olga.

Bałkański czary

to moja kolejna wycieczka objazdowa z Rainbow po Bałkanach, Nie ukrywam że nie oczekiwałam wiele po Rumunii i tu zaskoczenie. Rumunia dużo bardziej podobała mi się niż Bułgaria, piękna przyroda w Transylwanii, zaskakujący Budapeszt i niedżwiadki Ursus zarówno w górach Fogaraskich jak i Preadalu. Pilotka Olga - bardzo rzeczowa, pomocna i dużą wiedzą ciekawie opowiadająca o Bułgarii, przewodnik Wiktor w Nessebarze - niewiele moim zdaniem wniósł, więcej o Bułgarii Pani Olga opowiedziała, natomiast przewodniczka po Rumunii Pani Iolanda - świetna, dowcipna i dużo ciekawych rzeczy przekazała, zmieniła spojrzenie na Rumunię, to naprawdę ciekawy kraj. Hotele na objeździe jak wiadomo max 3* ale niektóre nie do końca na to zasługiwały. Hotel Adamo na obrzeżach Warny - tranzytowy w 1 i ostatnim dniu objazdu, czytałam o nim wiele negatywnych opinii i nie do końca się z nimi zgadzam, pokoje bardzo duże i czyste, klimatyzacja dobrze działająca, śniadania serwowane do stołu, obiadokolacje chyba najlepsze ze wszystkich hoteli, położony rzeczywiście w nieciekawym miejscu, ale obok stacja gdzie można wodę kupić a jak ktoś miał czas w oczekiwaniu na powrotny lot można zamówić taxi do Centrum Warny. 2 noclegi w hotelu Est w Budapeszcie - pokoje bardzo małe, klimatyzacja bez regulacji niestety z koniecznością wyłączenia na noc ponieważ centralnie chłodziła na łózko, lazienka bez wentylacji, śniadania ubogi szwedzki stół ale można coś wybrać, obiadokolacje dość słabe, hotel Belvedere w Predalu - tam nie było obiadokolacji ale jedzenie kupione w restauracji bardzo dobre i smaczne, pokoje ładne, duże, śniadanie szwedzki stól i dobrym wyborem, hotel Horeum za Sybinem - bardzo przyzwoity hotel, blisko sklep, słabe obiadokolacje i małe serwowane śniadania, hotel City w Starej Zagorze - 35 km od Kazanłyku do którego rano trzeba było wrócić - strata czasu na podróż tam lepiej byłoby znaleźć nocleg w Kazanłyku, hotel duży z łądnym wejściem, pokoje ogromne ale niezbyt czyste i niestety z nieproszonym gościem, śniadanie szwedzki stół. Nie pojechaliśmy zgodnie z planem trasą transfogaraską ponieważ była zamknięta - wyścigi rowerowe, zmienione zostały plany i wyszło to dobrze- następnego dnia pojechaliśmy za to całą trasą do jeziora Balea (piękne widoki) i dalej - dzięki temu były piękne widoki i miśki po drodze , poza Bukaresztem bardzo ładny Sybin z domami z oczami, w Bułgarii piękne Stare Tyrnowo - trochę za mało czasu wolnego w nim, w Arbanasi gdzie można było zjeźć (fakultatywne) obiad bułgarski ale nie korzystałam, polecam Arbanashki Han - pyszne i nie drogie jedzenie, Ogólnie wycieczka udana i ciekawa, natomiast nie wiem czy wybrałabym opcję obiadokolacji następnym razem w tych hotelach. Pilotka Olga i przewodniczka Iolanda - zasługują na pochwałę - obydwie

Świetna przygoda.

Objazd po Rumunii i Bulgarii cudowny. Piękne miejsca, krajobrazy. Bran i Braszów w Rumunii zjawiskowe. W Bułgarii Nessebyr zachwyca i Dolina Róż. Polecam serdecznie. Niepotrzebna była dopłata do kolacji, bo niesmaczne i nie wart tej ceny.

Objazd

Wycieczka trwała 10-17 września 2021 zorganizowana bardzo dobrze duża zasługa pilotki pani Agnieszki . Dowiedzieliśmy się sporo o Rumunii i trochę mniej o Bułgarii. Fajnie było na wieczorze rumuńskim, jedzenie dobre hotele na objeździe bywają różne, jeden był trochę w niskim standardzie ale jedna noc nie zaszkodzi. Jeżeli chodzi o Bułgarię to trochę krótko i mało zobaczyliśmy. Trzeba wybrać się jeszcze raz.