Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rumunia i Bułgaria to piękne kraje. Sympatyczni Rumunii i Bułgarzy, piękna pogoda, ciekawa historia tego zakątka Europy. W 6 dni nie udało sie zobaczyć wiele. Uważam, że należy zwiedzać oddzielnie każdy kraj. Smaczne lokalne jedzenie , ale obiadokolacje zaproponowane przez biuro podróży były (4 z 5) niezbyt smaczne. Czasami zimne i nie miały wiele wspólnego z tym co jedzą mieszkańcy regionu. Powinno być więcej czasu wolnego każdego dnia i każdy mógłby troche jeszcze pozwiedzać na własna rękę i zjeść coś w restauracji - co nie kosztowałoby więcej niż te nieszczęsne kolacje w hotelu. Wspaniała pani przewodnik w Rumunii - pani Małgosia, świetnie przygotowana,, sympatyczna.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak ktos lubi spedzac czas w autokarze to jak najbardziej polecam. Hotele jak na jedna noc to moga byc.Sniadani w Bulgari jak na koloniach podane na talezyku.Mimo sezonu owocow brak.Alw przejazd trasa Transfargarska robi wrazenie.I ostatni dzien to tylko twoje robisz co chcesz do odjazdu busa na lotnisko.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rumunia to piekny kraj wart obejrzenia , Niestety przebywajacy z nami przewodnik po Rumunii byl najslabszym punktem - duza wiedza ale nieumiejetnosc jej przekazania , chaotycznosc, trudnosci jezykowe a przy tym przeswiadczenie o tym 'ze ja mam racje ' pozostawia niemile wrazenie . Przebywajava z nami jako pilot p. Olga tez pozostawia wiele do zyczenia , Calkowicie dala sie zdominowac p. Michalowi i jej rola ograniczyla sie tylko do zakupu biletow Na koniec wycieczki nie rozliczyla sie z poniesionych wydatkow wiec nie wiem za co zakplacilam niemala kwote ponad 150 euro Dodatkowa zakwaterowanie na objezdzie pozostawia wiele do zyczenia . Hotel w warnie to porazka . Uczestniczylam juz w wielu wycieczkach i nie mam duzych wymagan "hotelowych" ale hotel na obrzezach miasta przy autostradzie i torach kolejowych to przesada
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Część objazdowa w Rumunii, bardzo dobrze zorganizowana, świetny pilot Alex, bardzo ciekawie opowiadał, można było się dużo dowiedzieć i zdecydowanie zmienić zdanie, o kraju i jego mieszkańcach, na lepsze. Transylwania przepiękna, cudowne widoki. Nieco mniej ciekawa cześć objazdowa po Bułgarii. Bardzo długie trasy sprawiały, że mieliśmy wrażenie, że spędzamy czas wyłącznie w autokarze, niewiele zwiedzając. Hotel Adamo w Warnie bardzo kiepski pod względem lokalizacji, a i obsługa niezbyt sympatyczna. Na moje pytanie czemu serwują nam tradycyjną sałatkę szopską bez kluczowego składnika jakim jest ser owczy, otrzymałam odpowiedź, że jest za dużo gości. Ogólne wrażenia dobre, a wycieczka godna polecenia.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program, organizacja jak i realizacjana dobrym poziomie.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zakwaterowanie w hotelu w Warnie i Bukareszcie bardzo kiepskie. Fatalny stan łazienek, kiepsko działająca klimatyzacja. Śniadania o bardzo niskim standardzie. Za plus uważam pracę pilotki, przewodnik po Bukareszcie bardzo sympatyczny, ale bez znajomości j. polskiego, co utrudniało przepływ informacji.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Korzystałam z wycieczki w terminie 21.06-28.06. Co do programu i miejsc które odwiedzaliśmy nie zawsze one były trafne . W Dolinie Róż nie widziałam żadnej róży . Zabrakło zwiedzania zabytków Warny , w której to spędzaliśmy 2 noce. Przewodnik Olga bardzo kompetentna osoba , w niezwykle ciekawy sposób potrafiła przybliżyć kulturę i historie Rumuni , Bułgarii Bardzo zorganizowana osoba dbająca o komfort i bezpieczeństwo turystów ,empatyczna osoba
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedna z gorszych objazdówek, na których byłam. Po długich przejazdach króciutkie zwiedzanie, w czasie którego nie zobaczyliśmy wszystkich punktów wymienionych w programie np. w Wielkim Tyrnowie trzeba było wybrać, czy w czasie wolnym zobaczymy Wieżę Baldwina, czy Skałę Straceń - obydwóch nie dało rady (a zależało mi na tym). Też na Bukareszt były przeznaczone 2 dni, z czego rzetelnie program zrealizowano tylko pierwszego dnia. Hotele słabiutkie nawet jak na objazd - przede wszystkim usytuowane przy hałaśliwych drogach, z dala od centrów miast/miasteczek. Po raz pierwszy aż tak niedogodnie. Np. drugiego dnia zwiedzania Bukaresztu (właściwie krótkiego spaceru) wracaliśmy do hotelu bardzo wcześnie, gdyby hotel był w centrum można byłoby lepiej zorganizować sobie czas. Też hotel w Warnie Adamo bardzo na obrzeżach - wiązało się to z dodatkowymi wydatkami, aby ostani wolny dzień zagospodarować. Ogólnie- jak dla mnie - najsłabsza objazdówka na jakiej byłam.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogolnie co do wycieczki to wycieczka bardzo fajna mozna polecic z czystym sumieniem. Wydaje mi sie ze troche opis myli bo wiekrzosc czasu spedzilismy w Rumunii a Bulgarje zaledwie liznelismy jest to moje subiektywne odczucie i sa pewne mankamenty do małej poprawy np.Pobyt we Warnie być we Warnie i nie objechac Miasta.? mozliwe? Tak Możliwe lecz tylko na wlasna reke ! i tylko taxi inaczej sie nie da (ruchliwa droga i brak chodników około 5km do centrum) i tylko za Lewy ! euro dolar nie chodzi pomimo sporego czasu walnego skazani bylismy na siedzenie w hotelu :( co do Hoteli na objeżdzie mam mieszne uczucia co do standardu szcegolnie łazienek w Adamo i Kazanłyku Położenie Adamo tez troche niefortunne przy ruchliwej drodze i magistrali kolejowej ale dalo sie to zniesc i przeżyc Jedzenie - czesto zimne lub lekko letniawe pomimo tego ze pani Pilot zamawiala kolacje czy sniadania na wyznacozne godziny Rumuni jak i Bułgarzy nie dawali rady 1 wyjatek Hotel w Rumunii o nazwie Hera Tam wszystko gralo jak w zgeraku obsluga mila usmiechnieta wszystko cieple na czas i smaczne!!
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki intensywny. Rumania piękna idąca z duchem czasu. Zamek Draculi też na plus, chociaż komercja z chińszczyzną dominuje na straganach. Te z lokalnymi przysmakami warto odwiedzić. Transfogaraska spełniła oczekiwania, były misie i wystarczająco dużo czasu na spacery i zdjęcia. W Bukareszcie szybkie tempo zwiedzania. Nieciekawy hotel. Warto było taksówką podjechac wieczorem do centrum i na spokojnie wypić drinka i coś zjeść. Wieczór rumuński polecam. Bugłaria zatrzymana w komuniźmie, za wyjątkiem nadmorskich kurortów. Warna - najlepiej taksówką do centrum, krótki spacer po mieście i pół dnia nad morzem. Obiad bułgarski nie kupiłabym drugi raz. Długie przejazdy. Dolina róż - skupiona na wizycie w muzeum i zakupie kosmetyków, natomiast samych pól róż nie widzieliśmy. Wielkie Tyrnowo-warto wejść na samą górę. Natomaist na dole sa sklepy z pamiatkami i tutaj warto coś kupić ze względu na duży wybór pamiątek.