5.1/6 (188 opinii)
4.0/6
Skromny kameralny hotel. Dużym plusem jest jego położenie., 40 min spacerem promenadą i możemy zwiedzać Nessebar. Bardzo blisko ładnej plaży. W hotelu znajduje się wszystko co potrzeba,. Ma miłą i profesjonalną obsługę; ale nie jest on obiektem luksusowym :):)
4.0/6
Ogólnie może być. Hotel w dobrej lokalizacji, czysto aczkolwiek widać ząb czasu. Obsługa bardzo miła i sympatyczna. Cena adekwatna do jakości.
3.5/6
Dobra lokalizacja hotelu, mniej więcej pośrodku Nesebaru i centrum Słonecznego Brzegu. Obsługa miła, poza recepcją, która powinna być wizytówką hotelu. W tym hotelu zniechęca od samego początku. Mięliśmy nocny lot,a w hotelu powitani przez panią na recepcji z grymasem .Pierwszy raz mi się zdażyło, że nie dostaliśmy opasek, bo sam pokój wiadomo - od 15.Czekaliśmy w sumie do 13:30, ale tylko dzięki pomocy pewnej pani. Najbardziej wkurzylo mnie to,że przy moim wymeldowaniu była inna blondyna na recepcji która przyjmowała gości do hotelu i o godz.11 dostali od razu opaski i mogli korzystać ze wszystkiego w hotelu.Nie wiem, czy to podwójne standardy, niedouczenie personelu czy olewanie gości.Klimatyzacja, to jedno wielkie nieporozumienie.Dwa razy zgłaszałam problem na recepcji i raz pani rezydent- nic z tym nie zrobili.Na noc otwieraliśmy na oścież całe drzwi balkonowe, była fajna bryza od morza.Pokoje jak i cały hotel czysty.Posiłki to kwestia gustu ,śniadania powtarzalne, ale ogólnie oceniam dobrze. Bardzo duży wybór owoców,słodkie ciastka,lody.Kuchnia się stara.Dodatkowo dostep do kącika kawowego 24h na dobę i napoje z dystrybutorów.Z basenu nie korzystałam.Do pięknej plaży 10 min. spacerkiem. Na plaży leżaki za opłatą-10 lewa za każdy leżak i za parasol dodatkowo.Myślę, że gdyby były tańsze lepiej by na tym wyszli, a tak, to większość stała pusta. Okolica fajna, sporo sklepów.To mój 4 raz w Bułgarii,ale do tego hotelu bym nie wróciła. Plusy-czystość,dobra lokalizacja, bliskość Nesebaru. Minus- recepcją i w zasadzie brak klimatyzacji.
3.5/6
Pierwsze wrażenie po wejściu do hotelu bardzo pozytywne. Recepcja odnowiona, żywe kolory. Pokój wystarczająco duży, sprzątany codziennie, systematyczna wymiana ręczników i pościeli. Na każdym balkonie krzesła, stolik oraz suszarka. W łazience suszarka do włosów i szampony oraz żele pod prysznic. Na basenie ratownik codziennie od 9:00 do 18:00, jednak bardziej zainteresowany swoim telefonem niż pływającymi ludźmi. Niestety czystość w recepcji i w pokojach nie przekłada się na czystość w restauracji i barze. Stoliki nie były wycieranie przez obsługę, goście sami musieli je wycierać przed jedzeniem. Za mało osób pracujących w restauracji. Barman, którego poprosiłam o wytarcie stolika był obrażony, ze to robi. Jedzenie często było zimne, powtarzające się, odgrzewane. W przedostatni dzień pobytu zatrułam się po zjedzeniu kolacji. Na plus lody w barze dostępne przez cały dzień. Na początku lody w wafelkach, ale gdy ich zabrakło, lody podawane były w plastikowych kubkach do napojów. W każdą środę w hotelu odbywa się wieczór bułgarski. W restauracji są wtedy serwowane dodatkowe dania, gra bułgarska muzyka i tańczy zespół. Pokaz ładny, ale jedzenia typowego dla wieczoru nie starczyło dla wszystkich, wiec nie udało się spróbować. Wifi w hotelu niby jest, bo każdy pokój otrzymuje swoje hasło do logowania, ale nie działa. Hotel na nocleg super, ale bez wyżywienia.