Opinie o Sirena

Jedzcie na mieście!!!

Do Chorwacji wybraliśmy sie po raz trzeci, jednak po raz pierwszy samolotem. Podróż samolotem zrównała sie czasowo z transportem z lotniska. Około 3 godziny jazdy z Dubrownika do Podgory, 3 przesiadki w tym ostatnia do taksówki. Ale wszystko profesjonalnie. Hotel usytuowany blisko morza, piękny widok z tarasu jadalni, ale z okna pokojowego to już była niespodzianka. Krzaki, śmieci i kupa kamieni - to widok z pierwszego piętra. Brak możliwości wymiany pokoju na druga stronę z widokiem na morze. Codzienne sprzątanie pokoju na duży plus. Wybraliśmy opcję HB, jak sie okazało jedzenie było porażką. Kolacje zimne i niesmaczne, śniadania to walka i wyczekiwanie po 15 minut na nowy rzut bułek, wędliny, czy też warzyw. Deserem po kolacji był np. zimny budyń, plasterek arbuza lub kiść winogron. Do kolacji napoje, w tym także woda, płatne dodatkowo. Piwo w cenie 30 kun wpływało korzystnie na zachowanie trzeźwości;) Warto wybrać się do Medugorje i Mostaru.