Opinie klientów o Brzet

4.6 /6
86 
opinii
Atrakcje dla dzieci
3.1
Obsługa hotelowa
5.0
Plaża
5.4
Pokój
4.3
Położenie i okolica
5.7
Rezydent
4.5
Sport i rozrywka
4.0
Wyżywienie
3.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Agnieszka Karasiewicz 29.07.2016
Termin pobytu: sierpień 2016

wypoczynek na 6 !!

wróciliśmy z Omisza wczoraj jesteśmy mega zadowoleni !! hotel, jak na zdjęciu, nie zachwyca zewnętrznym wyglądem, ale w środku pokoje ładne i czyste, łazienki przestronne i bez żadnych awarii, czyściutkie prysznice i wc każdy pokój z balkonem, gdzie mozna suszyć mokre rzeczy w pokoju podłogi wykafelkowane, bez żadnych dywanów, co pomaga utrzymać czystość nawet po przyjściu z plaży - zresztą pokoje są codziennie sprzątane a ręczniki wymieniane wifi przy recepcji, ale mieszkaliśmy w budynku B, tuż przy recepcji więc zasięg mieliśmy również w pokoju obsługa restauracji miła, jedzenie bardzo dobre i spore porcje, raz wieczór lokalnych potraw w formie szwedzkiego stołu plaża cudowna, tylko przejść przez uliczkę, dosłownie kilka metrów od hotelu konieczne buty na plażę - żwirek, kamienie i kolczatki miasteczko urokliwe, 10 minut od hotelu, mnóstwo restauracji i kafejek, pyszne jedzenie i sympatyczni kelnerzy, menu w języku polskim prawie w każdej restauracji, w języku angielskim można się porozumieć wszędzie trafiliśmy na festiwal klap dalmatyńskich - dodatkowa atrakcja na miejskiej plaży zawsze coś się dzieje, szczególnie wieczorem, jakieś koncerty, pieczenie lokalnych przysmaków, pyszne naleśniki jest co robić - polecam wejść na twierdzę Mirabella, jest jeszcze druga twierdz ale znacznie wyżej, w upale nie chciało nam się wchodzić z wycieczek oczywiście Park Narodowy Krka no i raffting po rzece Cetina - niezapomniane przeżycie! do Splitu 20 km, autobusy miejskie jeżdżą co pół godziny, warto pojechać samodzielnie, do zwiedzania piękne ruiny pałacu cesarza Dioklecjana, w które zostały wbudowane nowsze budowle i restauracje - teraz w całości tworzą stare miasto, po którym można chodzić kilka godzin w zachwycie są kantory, można wymieniać euro na kuny, kurs nawet niższy niż w Polsce najdroższe w Chorwacji są napoje, nie polecam coli - 16 kun za butelkę 0,25 najlepiej zamawiać wodę 0,75 - 20 kun w sklepach oczywiście taniej reasumując - dziwią mnie negatywne opinie, które tu czytałam przed wyjazdem, jeśli wybieramy się do hotelu 3-gwiazdkowego to nie oczekujmy luksusów ani specjałów żywieniowych, ja uważam, że w tym hotelu i tak standard był wyższy niż oczekiwałam na lotnisku rozmawiałam z ludźmi, którzy byli w "lepszych" hotelach a zdarzały się tam robale, cieknące prysznice, smród itd w Brzet naprawdę nie ma na co narzekać !!!!!! po prostu wybierając się na wakacje trzeba zabrać ze sobą dobry humor a nie nastawiać się na krytykę i szukać sposobności do narzekania :) ach, zapomniałabym o Pani Ewie Hajdukiewicz, rezydentce - przemiła osoba z dużą wiedzą, należy się ogromna pochwała !!!!!

6.0/6

GRAŻYNA, Warszawa 23.10.2019

Wspaniały pobyt w hotelu Brzet

Hotel położony tuż przy morzu, pokój bardzo czysty, codziennie sprzątany przez miłe panie, spacerkiem 10-15 minut do centrum Omis. Wyżywienie HB bardzo dobre, obsługa przemiła. Okolica ciekawa, a do Splitu można wybrać się bez problemu komunikacją miejską. Przepiękne widoki, wspaniały pobyt i wspomnienia. Chciałabym tam wrócić

6.0/6

zygmunt, radzionków 16.07.2014

Super

super miejsce.

6.0/6

Tomasz G. 30.07.2023

Urlop idealny!

25 lat temu pewien młody mężczyzna zapragnął podróżować… Kończąc szkołę podstawową wyobraził sobie, że świat staje przed nim otworem Wiele lat później odwiedził Belgrad. Następnie przejazdem Macedonię Północną, a potem jeszcze Czarnogórę… Spośród państw byłej Jugosławii jakoś najbardziej brakowało mu Chorwacji, która ze względu na najbardziej obfite w wyspy wybrzeże jawiła się jako miejsce do spędzenia urlopu wyjątkowo kuszące. Mężczyzną wymienionym na początku jestem ja i w tym roku postanowiłem tę Chorwację sprawdzić. Na miejsce docelowe wybraliśmy Omiś, ponieważ zaproponowany przez biuro podróży hotel był najbardziej atrakcyjny pod względem lokalizacji i ceny, ale o hotelu za chwilę. Omiś zachwycił nas od samego początku! „Zachwycił” to naprawdę słowo najwłaściwsze. Nie jest to miejscowość ogromna. Przepięknie położona u ujścia Cetiny przykuwa uwagę górującym nad miastem masywem Mosor, który tuż przy wybrzeżu sięga ponad 500 m n.p.m. Równie pięknie jest stare miasto, które jest odrestaurowane z klasą i wygląda bardzo kameralnie. Spacerów po nim nie było końca. Polecam znajdującą się obok kościoła na ulicy Knezova Kacica cukiernię I Gemeli, która posiada stolik z widokiem z góry na jeden z wielu ryneczków a do tego oferuje naprawdę pyszne słodkości. Będąc na starym mieście koniecznie trzeba wspiąć się na twierdzę Mirabela (Peovica). Droga po wykutych w skale schodkach jest kręta, ale widoki w całości to rekompensują. Byliśmy w tym miejscu kilkukrotnie, żeby popatrzeć na miasto o różnych porach dnia. Polecam zwłaszcza wejście na około godzinę przed zachodem słońca. Warto wybrać się na jeden z rejsów na wyspę Brać. My postawiliśmy na statek Posejdon. W ofercie poza obiadem z rodzajami mięs do wyboru posiadał także poczęstunek alkoholowy. Statek wpływał do portów w Postirze i Puciscy, gdzie można było wybrać się na bardzo przyjemne spacery. Był jeszcze jeden przystanek dla fanów skoków do wody. Poza rejsem na Brać skorzystaliśmy z możliwości popłynięcia kanionem Cetiny. Płynęliśmy małą łódeczką, jakieś 7-8 kilometrów w jedną stronę. W trakcie wycieczki zauważyliśmy żółwia wylegiwującego się na jednej z gałęzi wystających z wody. Muszę jeszcze dodać, że w Omiśu nie spotkałem się z nachalnym namawianiem na skorzystanie jakichś usług. Jeśli chodzi o hotel to my zatrzymaliśmy się w hotelu Brzet, który był kompleksem złożonym z kilku budynków. Jednym z nich była jadalnia, z ogromnym tarasem, na którym można było bardzo przyjemnie spędzić czas po posiłku. Hotel położony jest bardzo blisko plaży, bo dosłownie kilkadziesiąt metrów. Jest bardzo czysty, sprzątany regularnie. Obsługa stoi na bardzo wysokim poziomie, z każdym można się bez problemu dogadać. Plaża jest żwirowa, więc nieco wrażliwszym osobom zalecam kupienie czegoś grubszego do leżakowania. Na plaży w regularnych odstępach posadzono drzewka, które dają cień, dzięki czemu komfort odpoczynku znacząco się zwiększa. Ponadto plaża jest bardzo czysta, a przy jej krawędzi biegnie ciąg pieszo-rowerowy, który w mojej ocenie jest rozwiązaniem idealnym np. dla osób chcących spacerować bardzo blisko morza. Morza naprawdę bardzo czystego. Podsumowując: Urlop był bardzo udany i ten konkretny kierunek polecam absolutnie każdemu, kto stroni od hałasu wielkiego miasta i chce wypocząć w spokoju :D
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem