Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
pokój czysty monotonne jedzenie obsługa na wysokim poziomie hotel tylko i wyłącznie dla rodzin z dziećmi codzienne wieczorne animacje (przy głównym barze ) atrakcją dla dorosłych to poranne ćwiczenia zimna woda w basenie ( czerwiec )
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki. Jest stary, nie do końca czysty. Strefa rozrywki poniszczona i brudna. W hotelu panują dziwne zasady, do zejścia na stołówkę kolejka ponieważ wpuszczają pokojami, woda w butelkach dostępna między 21-23, na osobę 400 ml. Po godzinie 19.30 w hotelu nie ma już możliwości nic zjeść. Jedzenie słabej jakości, dużo mrożonek. Słabe animacje. Dobre położenie, bardzo blisko plaży. Plaża ładna, czysta. Dużo atrakcji na mieście.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel "przyzwoity". Komfort trochę niższy niż 4-ry gwiazdki w hotelach w Polsce. Położenie jak dla mnie znakomite. Dosłownie 5 min spacerkiem do szerokiej nadmorskiej promenady, której przedłużeniem są piękne widokowe szlaki tak zarówno w prawo ( do kolejnej mniejszej plaży, na której można popływać kajakami ) jak i w lewo (mijając mury starego zamku do kolejnej miejscowości. Samo miasteczko Lloret de mar bardzo mi się podobało, ma tzw. starówkę ,fajne miejsca do obejrzenia i pospacerowania wieczorem. Słowem ma więcej do zaoferowania niż przeciętne miejscowości nadmorskie, w których są tylko hotele i typowe dla takich miejsc sklepiki. Co do hotelu, to jest on zdecydowanie dedykowany dla rodzin z dziećmi. Dużo basenów, ale tylko ten kryty ma w części głębokość 1,70m pozostałe co najwyżej 1m . Brakowało mi takiego zaopiekowania gości jakiego doświadczyliśmy w hotelach w Turcji ( 8 razy) i na Samos ( dla tego wymieniłam wyspę, ponieważ to był wyjątek jeżeli chodzi o to "zaopiekowanie "w Grecji) Byliśmy w hotelu już o 6:30 rano i czekaliśmy na pokój do 12-stej. Przez te 5,5 godz. nikt nie zaproponował nam nic do picia i w tym czasie dla obsługi byliśmy kompletnie "niewidoczni". Oczywiście daliśmy sobie radę znajdując w google maps Starbucka w Lloret de mar. W Turcji pierwsze co to każdemu po długiej podróży proponowano picie :))). I to samo było w ostatni dzień pobytu. Pokój do "zdania" do godziny 12-stej a o 8:30 już nas nie było na liście gości na śniadanie, zablokowano nam kart (klucze) do pokoju i po wyjaśnieniu i tak co pół godziny ktoś dzwonił lub pani sprzątaczka pukała czy już może jesteśmy gotowi opuścić pokój. Oczywiście jesteśmy zdyscyplinowani i oddaliśmy klucze za 20-ścia dwunasta:)), ale niesmak pozostał. Na koniec dodam, że jedzenie w hotelu oceniam na 5+ ale organizację posiłków powodującą kolejki aż na schody i to jeszcze przed wysokim sezonem na 2.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ładny, jedzenie smaczne, różnorodne. Natomiast problem jest w tym iż osoby wykupujące opcje all inclusive są traktowane jak bydło - limity dwóch drinków na osobę, specjalne małe szklanki na drinki, woda w butelkach dostępna tylko w godzinach 21-23 (jeśli się jej nie weźmie do pokoju to nie ma możliwości aby napić się czegokolwiek w nocy). Teoretycznie hotel super natomiast robią z siebie dziadów przez takie zachowania. Dodatkowo jest możliwość aby do hotelu przychodziły również osoby z rosamar spa i korzystały z udogodnień all inclusive natomiast nie działa to w druga stronę. Jestem delikatnie mówiąc zawiedzony hotelem który w teoriii miał być tak wspaniały.