Opinie o Cuda Świata - Machu Picchu

6.0/6

Surowe piękno przyrody, kraj kontrastów wymagający dużego wysiłku

dziękuję bardzo pilotowi Henrykowi, który z olbrzymim zaangażowaniem dbał o nas, starał się przekazać całą swoją wiedzę o tym kraju zdobytą poprzez przebywanie w Peru. Ten kraj był dla mnie w pierwszym momencie szokujący brakiem roślinności i ogólnie zieleni, oraz przytłaczający surowością. Lima i okolice to nie na totalna pustynia, gdzie nie rośnie prawie nic; Jezus znacznie surowiej i groźniej niż w Afryce. pomimo zimy momentami było bardzo gorąco. W pozostałych miejscach, na bardzo dużych wysokościach trzeba się liczyć z brakiem możliwości swobodnego oddychania oraz chłodem, gdzie temperatura w nocy spada poniżej zera naeet o kilka stopni. Trudność sprawia każdy ruch, każdy najmniejszy wysiłek., więc jeśli ktoś ma problemy z oddychaniem oraz ogólną kondycją powinien przemyśleć ryzyko, jakie wiąże się z wyjazdem tutaj. Ja też zaliczam się do tej grupy i jestem z siebie dumna że przeżyłam i poradziłam sobie prawie ze wszystkim, chodź przepraszam współuczestników ponieważ momentami, szczególnie przy podejściach na dużych wysokościach, spowalniałam ruch znacząco. Program imprezy jest bardzo bogaty a dzień zapełniony od wczesnych godzin ( w jednym dniu pobudka była nawet o 4:15) aż do nocy ( dzień kończy się najczęściej o 19:30 a jednego dnia nawet o 23:00). z nim nie jednak w tym kraju jest do zobaczenia znacznie, znacznie więcej. Brakowało mi w programie szczególnie Puma Punku, które koniecznie chciała bym zobaczy'ć, oraz kilku muzeów archeologicznych, w których zgromadzone są na przykład mumie i inne artefakty.