5.4/6 (271 opinii)
3.0/6
Peru należy raz w życiu zobaczyć, ale to jest wyprawa dla twardzieli ze względu na chorobę wysokogórską. bardzo wysoko oceniam wiedzę, zaangażowanie przewodnika Marcina. Gratuluję firmie Rainbow, tak dobrych współpracowników.
Turystki Olsztyn - 29.03.2014
31/43 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Odbyłem wycieczkę z RAINBOW do Peru plus pół dnia w Boliwii we wrześniu’24. Problem pojawił się już na starcie, w dniu wylotu kiedy to pozostawieni sami sobie, bez jakiejkolwiek opieki i wsparcia na lotnisku w Paryżu. Pracownicy biura RAINBOW nie mieli pojęcia o tym, że jeden lot się opóźnił i automatycznie nie zdążyliśmy na lot z Paryża do Limy i utknęliśmy sami na lotnisku w Paryżu – bez wsparcia i jasnych rozwiązań ze strony biura. Dodam, że wycieczka nie jest tania, a za takie pieniądze powinniśmy być pod opieką biura przez cały okres za który zapłaciliśmy. Ponadto, brak terminowości kierowców i czekanie na nich na parkingu przez grupę to też mnie mocno zaskoczyło. Żenujące i Dramatyczne sytuacje na którą, mimo składaniu Reklamacji przez wszystkich uczestników tej wycieczki, Dz.reklamacji Rainbow odpisał, że to nie jest ich problem i nie widzą konieczności jakiejkolwiek Rekompensaty ze strony biura. Biuro szybko się rozrasta a cierpi na tym jakość i profesjonalizm klientów, którzy traktowani są przedmiotowo. Nie polecam wycieczek z biura Rainbow z powodu braku profesjonalizmu i lekceważącego traktowania swoich klientów.
Tomasz, - - 04.12.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
55/58 uznało opinię za pomocną
0.5/6
Przyroda ciekawa, zabytki inkaskie również. niestety Rainbow bardzo nas zawiódł -zlekcewazył nas w czasie podróży do Limy. Zła organizacja przy zakupie biletów lotniczych - za krótka przerwa na przesiadkę w Paryżu -skutkowała nie zabraniem nas w dalszą podróż z Paryża do Limy. Próby komunikacji z biurem były bezowocne -pracownicy nie mieli pojęcia co się dzieje i nikt nie pomógł nam w żadnym momencie załatwiania nowego przelotu. Pozostawiono nas samych sobie. Po awanturach na lotnisku różnymi samolotami dotarlismy do Limy, ale nie wszystkie bagaże dotarły z nami. Około 3 w nocy zostaliśmy wsadzeni do autokaru i bez wypoczynku pojechaliśmy kilkaset kilometrów do Nazca. Wycieczka obejmuje pozostałości inkaskie i dużo więcej pozostałości po konkwistadorach (zwiedzaliśmy nawet hotel!) Zabytki wybudowane przez Hiszpanów można obejrzeć w Europie nie lecąc na drugi koniec świata. Krajobrazowo ciekawie, ale ponieważ nie byliśmy o czasie w Limie nie zrealizowano wszystkich punktów programu. Zdecydowanie nie polecam tego biura.
Wojciech, Bytom - 17.12.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
42/49 uznało opinię za pomocną