5.3/6 (1259 opinii)
6.0/6
Jest wiele uwarunkowań składających się na udaną wycieczkę: ciekawy program, dobre zakwaterowanie, smaczne jedzenie, ładna pogoda (choć akurat na nią nikt nie ma ostatecznego wpływu), ale spośród wszystkich najistotniejszą rolę odgrywa pilot wycieczki, który w imieniu organizatora turystyki opiekuje się klientami w czasie imprezy turystycznej i dba o to, by zobaczyli i dostali to za co zapłacili w biurze turystycznym oraz żeby - najprościej rzecz ujmując - dobrze się bawili. Dlatego najwięcej słów poświęcimy pilotce naszej wycieczki, bo dzięki Jej kompetencjom wycieczkę uważamy za niezwykle udaną. Pani Agata, dzięki swoim umiejętnościom, a w szczególności wiedzy o starożytnej Grecji i jej współczesności, świetnego zarządzania czasem i konsekwentnej realizacji programu, dopasowania jego tempa do wszystkich członków grupy sprawiła, że bawiliśmy się świetnie poznając uroki Grecji, jej historię, kulturę, tradycje i mieszkańców. Niezwykle przejrzysty i ciekawy sposób przekazywania informacji przez Panią Agatę, gotowość do udzielania odpowiedzi na pytania oraz urok osobisty i codzienna sympatia do jej uczestników sprawiały, że czuliśmy, jakbyśmy znali się z Nią od dawna. W czasie naszego objazdu, który odbywał się w dniach 5 do 12 czerwca w miejscach z reguły obleganych nie natrafiliśmy na tłumy, co było niewątpliwym "plusem" pandemii, gdyż nie musieliśmy czekać w ciągnących się kolejkach, ani też przeciskać w przepełnionych normalnie salach muzeów i obiektów historycznych. Podczas naszego turystycznego szlaku po Grecji słowa uznania należą się niewątpliwie lokalnym przewodnikom i jednocześnie ciekawym osobowościom, a mianowicie Paniom: Olimpii i Zoji oraz Panu Marcinowi (autorowi bardzo ciekawego przewodnika po Grecji, od którego otrzymaliśmy autograf z dedykacją na naszym egzemplarzu książki :-) ). Nie spodziewaliśmy, że spotkamy go jako jednego z przewodników naszej wycieczki i tym milsze było to dla nas wydarzenie. Zakwaterowania w hotelach na trasie objazdu przeprowadzane pod nadzorem Pani Agaty przebiegały sprawnie, podobnie jak w przypadku załadunku i wyładunku bagaży którymi osobiście zajmował się niezrównany kierowca Panagiotis. Podczas wycieczki panowała sympatyczna atmosfera wśród uczestników (poznaliśmy ciekawych ludzi), a zdyscyplinowanie grupy pozwoliło realizować program wycieczki bez żadnych zakłóceń.
6.0/6
Jestem bardzo zadowolona ze spędzonego urlopu w Grecji z biurem Rainbow. Plan zwiedzania dobrze przemyślany i nieuciążliwy. Pilotką była Pani Olga, która wykazała się ogromną wiedzą historyczną, kulturową i obyczajową Grecji i Greków przez co szybciej mijał nam czas podczas przejazdów; poza tym służyła pomocą jak tylko zachodziła taka potrzeba (mi akurat były potrzebne z apteki krople do oczu). Druga połowa września w Grecji to dobry czas na zwiedzanie i wypoczynek. W moim przypadku był to hotel San Panteleimon z przemiłą obsługą i przepysznym wyżywieniem; położony w małej i spokojnej wiosce. Jedynym mankamentem było to, że nad morzem nie posiadał własnej plaży i leżaków. Poza tym jednym małym drobiazgiem, wyjazd uważam za bardzo udany i polecam wszystkim lubiącym kameralny nastrój i piękne krajobrazy morza i gór.
6.0/6
Wakacje w Grecji były strzałem w dziesiątkę i jest zdecydowanie warta odwiedzenia. Nie wszystko było OK, ale cudowne zabytki z ery starożytności, zapierające dech w piersiach widoki, fajna i zgrana grupa, z którym można było pogadać oraz wspaniała pilotka, pani Edyta, w pełni rekompensowały te niedogodności.
6.0/6
Większość ludzi nie czyta opinii do końca - zatem w pierwszej kolejności podam wniosek - warto jechać "Dookoła Grecji". Jeżeli masz czytelniku czas i ochotę czytać dalej, to uzasadnię dlaczego. 42 lata mojego życia, przechodząc z klasy do klasy, coś tam zawsze o Grecji się mówiło. Coś na polskim, coś na historii i coś na geografii. Lecz to coś, co w większości było na zaliczenie, nijak się miało do tego, co zobaczycie podczas objazdu po Helladzie. Bo okazuje się, że nauczyciel na jakiego tu trafiliśmy, jednak miał pojęcie o tym, co mówił. Marcin, bo o nim mowa, już pierwszego dnia obalił moją mitologię grecką. Dowiedziałem się, że Zeus i spółka wcale nie mieszkali na górze Olimp. Bo Olimp jest pasmem, nie górą. I że najwyższy szczyt Mitikas można zapamiętać matematycznie 2+9=18, co nam daje jego wysokość. Kolejnym zaskoczeniem było to, że filmowa postać Butlera w filmie 300 również powinna mieć inny tytuł, gdyż tytułowych 300 Spartan miało jeszcze posiłki w postaci np. 100 Ateńczyków i 700 Tespijczyków. No i, że nigdy nie było tam wąwozu. Ale, antyczna Grecja, to niezliczone pokłady takich historii, ukryte głęboko, bo średnio 7 metrów pod ziemią. Podczas objazdu odkryjesz, podróżniku, cuda - te znane i te mniej, gdyż reklama muzeum władców Macededonii w Werginie, do Polski jeszcze nie dotarła, a Rainbow zabierze cię, byś zobaczył jedyną zachowaną grecką zbroję Filipa II, ojca Aleksanda Wielkiego. Kurchan, który cudem przeczekał zawirowania historii, mieści grobowce i złote korony, a ich odkrycie można porównać z odkryciem grobowca Tutanchamona. Osobiście za historią nie przepadam, ale na zawsze zapamiętam rejs Kanałem Korynckim i zachód słońca w Lutraki, wjeżdzanie do Delf, gdzie widok z okna autobusu, przypomina raczej te, jakie można zobaczyć przez wizjer w Boeingu 737. Doświadczenia po takiej wycieczce zostaną ze mną na długo - jak ktoś mnie pytał jak było? co widziałeś? fajnie było - odpowiadam: Super! Piłem wodę z Olimpu, przebiegłem stadion w Olimpii (tak, tak, ten Wyznaczony przez Achillesa), no i wrzucałem papier do kosza, nie do toalety :) Dałeś radę przeczytać do końca? To i dasz radę w Grecji. Tempo wycieczki dostosowane do grupy i temperatury otoczenia, bo w naszej (tej najlepszej) była 4 dzieci i maszerowały. A czasy zwiedzania dopasowe do port dnia - atak na Akropol o 7, a w upalne południe muzeum z klimą. Bierzemy butelkę z wodą, kapelusz i zwiedzamy! Powodzenia