Opinie o Dookoła Grecji

6.0/6

Spełnione marzenie

Dookoła Grecji – nie ma lepszego pomysłu na zwiedzenie najważniejszych miejsc kontynentalnej Grecji! Od zawsze było to moim marzeniem, jako wielkiego miłośnika antycznej Grecji i jej mitologii i wreszcie mogłem to marzenie w pełni zrealizować. Te wszystkie fantastyczne miejsca - Akropol, Delfy, Epidauros, Olimpia, Mykeny, Meteory i to w jeden tydzień – samemu (mimo, iż z reguły lubię zwiedzać na własną rękę) naprawdę trudno byłoby to zrobić. Tu wielkie ukłony dla naszego pilota i przewodnika jednocześnie – p. Marcina, autora świetnej książki „Grecja po mojemu”, który umiejętnie zorganizował nam cały tydzień, niemalże co do minuty (tak jak zresztą obiecywał na „dzień dobry”). Do tego opowiadał wszystko w bardzo ciekawy i przystępny sposób, nie zamęczając słuchaczy, z niezbędnym czasem na przerwę i sjestę w stylu greckim 😉. Podkreślenie wymaga realizacja w sumie dość intensywnego programu – przed wyjazdem mieliśmy nieco obaw związanych z panującymi w Grecji upałami. Jednak na miejscu okazało się, że niemal wszystkie nasłonecznione miejsca zwiedzać będziemy rano (jak choćby Akropol czy Delfy), jeszcze przed wystąpieniem dużego gorąca (wyjątkiem były tu Mykeny, ale wtedy przewodnik zawsze znajdował dla nas cień). Z kolei cieplejsze chwile spędzaliśmy głównie z klimatyzowanych muzeach lub autokarze, co pozwoliło uniknąć grupie zmęczenia słońcem (a podkreślić trzeba, że grupa liczyła sporo osób po 50 roku życia). Tu również ukłony w stronę p. Marcina i programu wycieczki. Nieco słabszą stroną było zakwaterowanie, choć jest to w sumie standard na objazdach, przy czym i tutaj były lepsze (Saloniki, Lutraki, Delfy), i gorsze hotele (Ateny, Crestena, Kalambaka). Nie polecam natomiast obiadokolacji – nie są warte swojej ceny, za to p. Marcin starał się zorganizować dobre jedzenie w trakcie przejazdu jak również miał wskazówki na miejscowe tawerny czy restauracje w danym miejscu noclegu. Na pewno nie jest to wycieczka dla wszystkich, przy czym jak wspomniałem, osoby starsze (50, a nawet 60+) spokojnie dawały radę, za to nie polecałbym tego objazdu dla rodzin z dziećmi poniżej 10 roku życia – po prostu nie skorzystają one w pełni i taki wyjazd może być dla nich męczący. Z dodatkowych atrakcji skorzystaliśmy z nocnego rejsu w Salonikach oraz wieczoru greckiego w Atenach – obydwie atrakcje mocno polecam (nawet jak ktoś był już w Grecji i uczestniczył w jakimś wieczorze greckim – ten naprawdę był dobry i może zaskoczyć) ! Ogólnie wyjazd był dość intensywny szczególnie przez fakt spania każdorazowo w innym miejscu (jedynie hotel w Salonikach powtarza się na początek i koniec pobytu) i przez to konieczność zabierania bagaży co rano. Jednak znakomita realizacja programu przez p. Marcina oraz pomoc nieocenionej kierowczyni Effi powodowała, że tej intensywności nie dawało się zanadto odczuć, co więcej, znalazł się nawet czas na kąpiel w morzu (na trasie do Delf) oraz w basenach (w Salonikach, Crestenie oraz Kalambace). Ogólnie – 10/10, a nawet 11/10 ! Gorąco polecam, nie tylko fanom starożytnej Hellady, ale wszystkim, którzy chcą zwiedzić ciekawe i historyczne miejsca i dowiedzieć się więcej o kraju, który przyszło im zwiedzić.