5.8/6 (29 opinii)
6.0/6
Byliśmy bardzo zadowoleni z hotelu. Szybka obsługa i przepyszne jedzenie. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Czyste pokoje i bardzo uprzejmy personel. Piękne widoki i czysta plaża. Jedynie mały problem z basenem i ostrymi krawędziami.
Piotr, Gdańsk - 27.11.2024 | Termin pobytu: listopad 2024
4/6 uznało opinię za pomocną
6.0/6
lot na Filipiny - Emirates więc da się znieść długość podróży. Od początku jest opieka rezydentów ( widoczni nie trzeba szukać ) Pierwszy dzień w hotelu w miejscowości Cebu, może szału nie ma ale to tylko jedna noc … jedzenie pyszne. Dalej promem na wyspę Bohol, ja wybrałem hotel Modala - u mnie strzał w 10, cisza, spokój, czysta plaża, wyłącznie dla gości hotelu. Jak ktoś szuka większej rozrywki to polecam, którys w Alona - jednak za 200 peso ( ich waluta ) dowiezie Was do centrum Tuk-tuk a potem wracacie i macie ciszę i plażę wyłącznie dla siebie. Plaża - dużo leżaków, bardzo ładna i super oświetlona w nocy, oczywiście strzeżona, przy okazji mega bezpiecznie się tam czułem. Zabierzcie buty do pływania bo są. jeżowce ! Personel - zawsze uśmiechnięty, pomocny, dobrze mówią po angielsku ( jeden nawet już wie co to “piwo “ 😉 Hotel - rewelacja, czysto, nowocześnie, super basen z widokiem, sami się przekonacie. Jedzenie - śniadania średnie ( bardziej skrojone pod Koreańczyków, jest ich tutaj spora większość) , obiady pyszne, spory wybór, dla każdego. Program wycieczek - nie będę zdradzał wszystkiego ale powiem, że nawet mnie zaskoczyli pozytywnie, pływanie z rekinami, kąpiel pod wodospadem czy zjazd na linie nad rzeka - super sprawa. Masz mało, dokupisz sobie za grosze dodatkowe atrakcje na miejscu. Piloci - nasz główny to Justyna, pozdrawiam, pełna profeska, lokalni również bardzo dobrze obeznani i we wszystkim pomagają. Ceny - naprawdę wystarczy zabrać dodatkowo z 200 $ jak nie chcesz wydawać kasy, no ale być tutaj i nie skorzystać z tych wszystkich atrakcji dodatkowych, jak nurkowanie, parasaling, wyprawy na inne wyspy, kupno pamiątek, koszulek, itp. bez sensu 😉 Trzeba pamiętać, że w hotelu alko nie jest najtańsze … ceny pod turystów. Zatem jak chcesz szaleć jak ja i nic sobie nie żałować, zabierz więcej kasy ( gotówki) wypłaty z bankomatów drogie i od razu wymień je na lokalne peso 😉 Filipiny zaskakują na każdym kroku, kultura, uśmiechem, bieda, bogactwem krajobrazu, mega miłymi ludźmi. Wróciłem z naładowanymi bateriami, bogaty o nowe doświadczenia, mega polecam.
650m za Warszawą - 24.01.2025 | Termin pobytu: styczeń 2025
20/21 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Filipiny – wyjazd o którym marzyliśmy od dłuższego czasu, bardzo udany urlop w przepięknym miejscu , podróż dość długa z przesiadką w Dubaju i oczekiwaniem na drugi lot do Cebu, wartością dodaną jest nocleg w Cebu w typowym miejskim hotelu , który w naszym przypadku pozwolił na krótką wycieczkę po Cebu, miasto duże i zatłoczone, następnie rejs promem na wyspę Bohol i transport autokarem do hotelu . Hotel – wybrany został Modala Beach Resort z opcją HB zadbany i czysty, obsługa bardzo starała się zadowolić klientów , wyżywienie różnorodne , plaża bajka ciągnąca się kilometrami pozwalająca na długie relaksujące spacery, nawet w czasie odpływów jest możliwość snurkowania , niestety trzeba przejść przez płytką wodę uważając na jeżowce – buty do wody niezbędne, przy hotelu jest centrum nurkowe które za opłatą ok. 50 PLN małą łódką dopływa do miejsca w którym jest rafa , dla mnie fantastyczna. Wycieczki : mnóstwo do wyboru , dla mnie najlepsza to pływanie z rekinami wielorybimi . Ogólnie – pobyt bardzo udany i chyba kolejny raz odwiedzę Filipiny
Mari - 15.11.2024 | Termin pobytu: listopad 2024
15/17 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Preferuję podróże do miejsc bogatych kulturowo, stąd wyjeżdżam przede wszystkim tam, gdzie są ciekawe zabytki, gdzie można zwiedzać zamki, świątynie, chodzić po starych miastach. Stąd też Filipiny były dla mnie wyborem dość nietypowym. Na miejscu jednak bez reszty oczarowało mnie wszystko, czym zostałem tam otoczony. Przede wszystkim - bajeczną przyrodą, niezwykłymi widokami i niesłychanie sympatycznymi, nieprawdopodobnie przyjaznymi ludżmi. Byłam w ponad czterdziestu krajach, zamieszkanych np. przez Tajów, Wietnamczyków czy Nepalczyków, ale ludzi tak fajnych, jak na Filipinach, w podobnych ilościach nie spotykałem nigdzie. Na każdym kroku miałem silne wrażenie, że oni wszyscy naprawdę najszczerzej się cieszą, że do nich przyjechałam. Niezwykłe, arcy - fajne uczucie! Będzie dla mnie niezapomniane. I niezapomniane będą dla mnie w najpełniejszym tego słowa rozumieniu - rajskie plaże! Te filopińskie plaże potrafią wyglądać cudowniej, niż w najcudowniejszych, najbardziej "podkręconych photoshopem" folderach czy katalogach. Piaseczek jak złocista mąka, woda cieplutka i chyba czystsza niż w kranie a zarazem w jakimś niebiańskim kolorze. Do tego palmy... Dosłownie: RAJ! A jeśli uzmysłowimy sobie, że na tych cieplutkich morzach Filipiny mają wysp siedem i pół tysiąca to zdamy też sobie sprawę z tego, że zawsze znajdziemy plaże puste, odludne, takie jakby tylko dla nas. Na tym wyjeżdzie na takich bywałem. Nigdy nigdzie nie jeżdziłem po to, żeby plażować, ale dla tych filipińskich - zrobiłam wyjątek.
Grażyna Danuta - 26.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025
2/2 uznało opinię za pomocną