5.0/6 (145 opinii)
3.0/6
Program nie jest zgodny z ofertą na miejscu. Nasz urlop został podzielony, 1 dzień przyjazd , 2 dzień wypoczynek ( zmiana pokoju 4 razy) 3 wycieczka fakultatywna, 4-5 wypoczynek 6 wycieczka , 7 wypoczynek, 8 wyjazd. przez takie ułożenie wakacji trudno było odpocząć . Ogólnie Kuba mega fajna ale trzeba trochę zmienić swoje nastawienie i oczekiwania.
3.0/6
Zmieniono nam hotel na dużo gorszy. Dowiedzieliśmy się o tym po przylocie. W restauracji były brudne naczynia. Na zewnątrz wieczorami smród, ze nie można otworzyć okna.
3.0/6
Mam mieszane uczucia, niby człowiek wiedział że to Kuba a jednak się łudził. Mam głównie obiekcje do samego hotelu , głównie chodzi o stronę techniczną. Dziury w suficie, zepsute windy, widać że lata świetności hotel ma za sobą , niestety nie jest doinwestowany i to podobno nastąpiło po pandemii wiec nie wróciłabym tam po raz drugi i to jest opinia wielu osób. Pokoje czyste ale pare osób musiało zmieniać pokój a to ze względu na niedziałająca klime, a to cieknącą wodę czy brak światła .Łazienki kiepski, wanna do wymiany, wchodziliśmy w klapkach, zasłonka taka sztuczna , przyklejała się do ciała , po kąpieli łazienka pływała. Brak szafy w pokoju, jedna otwarta półka.To samo tyczy się jedzenia, było kiepściutko , widziałam te niezadowolone miny na stołówce, niektórzy nic nie zjedli i wychodzili, inni krążyli z pustymi talerzami żeby zjeść cokolwiek chocby bułkę. Wiadomo czymś zawsze dało sie zapchać żeby nie chodzić głodnym ale za coś tez człowiek zapłacił i żeby była aż taka bieda to sie nie spodziewaliśmy. Owoców brak, papaja, niedojrzały ananas, tak samo niedojrzały arbuz, grapefruit i tyle. Dobrze ze były jajka na śniadanie, masło raz było raz nie, Obiad czy kolacja to tylko ryż , ryb jak na lekarstwo , o owocach morza w ogóle nie było mowy. Mięso to w większości kurczak, wołowina niejadalna aż zal było patrzeć że tak marnują mięso bo ludzie tego nie mogli pogryźć , zimne to wszystko było, próbowałam makaronów niestety ugotowany w nieosolonej wodzie , do tego sos jeden pomidorowy, drugi biały nawet nie wiem do czego go porównać wiec słabiutko, człowiek jadł bo musiał . Dodatki do obiadu czy kolacji to damo ,bida straszna ogórek , kapusta biała , na koniec pobytu dali sałatę , pracownicy mili, animatorzy tylko mówią po angielsku, rosyjsku, niemiecku, francusku wiec Polak to chyba gość drugiej kategorii , dla wszystkich nacji tematyczne atrakcje , dla Polaków nic. Plaza szeroka, czysta , woda ładny ma kolor ale brak palm nie robi z niej klimatu płazy karaibskiej a takowa rajska z palmami jest niecałe 3 km od tego hotelu. Hawanę polecamy, ma ten klimat, w samym Varadero nie ma nic ciekawego. Rumu akurat nigdy nie brakowało . Czy bym wróciła na Kubę?? Dla ludzi, pogody, klimatu , słońca, plaży może tak ale nie do tego hotelu.
2.5/6
Wycieczka Light - Kuba - Varadero to 2 wycieczki : do Hawany i do Trynidadu . Wycieczka do Hawany bardzo ciekawa, pilot pan Damian uśmiechnięty , bardzo dobrze przygotowany i życzliwy. Atrakcyjny przejazd starymi samochodami po Hawanie. Wycieczka do Trynidadu trochę rozczarowuje. Długi ( ponad 4 godziny przejazd)i w końcu małe , kolonialne miasteczko, które w porównaniu z hawaną to senna prowincja. Ciekawe są widoki po drodze do Trynidadu : wsie bardzo ubogie, ludzie stojący przy drodze w oczekiwaniu na transport i przyroda ... Polecam dodatkowo płatną wycieczkę na Cayo Blanco ale o ile to możliwe małym katamaranem ( organizuje biuro kubańskie- przedstawiciel w hotelu koło recepcji). Przepiekna wyspa , białe plaże , ciepły ocean. W samym Varadero polecam przejazd turystycznym autobusem po całym półwyspie ; marina , nowoczesne hotele. park narodowy.