Opinie o Egzotyka Light - Kuba - Varadero, Royalton Hicacos Resort & Spa

4.9/6
(110 opinii)
Atrakcje dla dzieci
5.0
Intensywność programu
4.3
Obsługa hotelowa
5.8
Pilot
5.2
Plaża
6.0
Pokój
4.6
Położenie i okolica
5.5
Program wycieczki
5.0
Rezydent
3.3
Sport i rozrywka
4.5
Transport
5.4
Wyżywienie
4.3
Zakwaterowanie
4.5

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    10

    Egzotyka Light - Kuba - Varadero

    Katarzyna 11.01.2020

    Dla mojej 3 osobowej rodziny, 2 + 1 (9-letnie dziecko) ta opcja była idealna. Bardzo się cieszę, że rezydenci przesunęli terminy wycieczek, bo nie wiem jak dalibyśmy sobie radę na wycieczce do Havany w pierwszy dzień po przylocie. Duża wiedza rezydentów podczas wycieczek na plus. Było ciekawie :) Od samego początku czuliśmy, że jesteśmy pod dobrą opieką, dzięki temu czuliśmy się komfortowo od razu po przybyciu na wyspę.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    255

    Kuba - wyspa jak wulkan gorąca

    Marcin 24.12.2017

    Jako że na Kubie nie ma zbytnio "szału" z zabytkami wybrałem lajtową wersję wyjazdu i był to w mojej opini strzał w dziesiątkę ponieważ mogłem wypocząć na pięknych plażach Varadero i Cayo Blanco jak i zobaczyć kawałeczek wyspy. Z trzech miast które odwiedziliśmy wg planu zdecydowany prym wiedzie Hawana do tego piękny widok na miasto rozpościera się z fortu - widok którego szybko się nie zapomina. Pozostałe dwa miasta także ciekawe ale "szału" już nie ma a Trynidad wręcz rozczarowuje - sytuacje ratuje piękny widok na okoliczne góry, warto wybrać dodatkową opcję wyjazdu za 5 CUC na pobliską Manaca Iznaga skąd rozpościera się przepiękna panorama Doliy Cukrowej wraz z okolicznymi górami. Zdecydowanie największe "wow" robi wyjazd dodatkowo płatny na wyspę Cayo Blanco. Tam już są Karaiby jakie znamy z folderów turystycznych - palmy, krystaliczna woda i piasek biały niczym mąka. Hotel w porządku, jedzenie bardzo dobre a piloci bardzo pomocni i wysoko kwalfikowani z ogromną wiedzą na temat Kuby. Nie pozostaje nic innego jak tylko raczyć się Cuba Libre...

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Kuba, my love

    Boz :) 24.02.2024 | Termin pobytu: luty 2024

    Jedna z moich najpiękniejszych wycieczek. Praktycznie wszystko robiło na mnie olbrzybie wrażenie: plaże, woda, stare klasyczne amerykańskie samochody, Havana, Trinidad, kultura kubańska, ludzie. Żałowałam tylko, że nie wzięłam więcej lekòw, ktòrych brakuje na Kubie I gotòwki, ponieważ nie mogłam wypłacać z bankomatòw - karty polska i angielska VISA

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Zwiedzanie Kuby

    Anna Maria, Głogówek 28.12.2023 | Termin pobytu: listopad 2023

    Kuba jest warta zwiedzania. Ważne, aby wcześniej poznać historie tego pięknego kraju. Ludzie są przemili. Niestety bieda widoczna na każdym kroku.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Jeżeli przyjechać na Kubę, to tylko do Royalton Hicacos Resort Spa.

    Żanetta. 11.03.2025

    Hotel od razu robi świetne pierwsze wrażenie. Zostaliśmy przywitani przez uśmiechniętą obsługę w eleganckiej, a jednocześnie utrzymanej w kolonialnym stylu wyspy recepcji, gdzie od razu zajęto się naszymi bagażami i wręczono nam zimne napoje do picia. Obsługa od samego początku do samego końca pozostawała życzliwa i uczynna: czuło się, że można się do nich zwrócić z każdą sprawą, a oni będą służyć pomocną ręką. Nieważne, czy mieliśmy do czynienia z personelem w restauracji, z paniami sprzątającymi, z barmanami na plaży, czy kelnerami w kawiarniach – wszyscy emanowali kubańskim pogodnym nastrojem, co zdecydowanie umilało cały pobyt w hotelu. Jeżeli chodzi o wygląd hotelu, jest on ewidentnie jednym z jego największych plusów. Podróżując po Kubie odnosi się wrażenie, że mimo wszystko dominują tu kompleksy w europejskim stylu: duże i wzniosłe gmachy znanych sieci hotelowych, które nie wyróżniają się tak naprawdę niczym. Tymczasem Royalton wygląda jak mała kubańska wioska ukryta w cieniu bujnej roślinności – podczas pierwszego wieczoru zdążyliśmy nawet zgubić się w jego zakątkach, wśród wielu mostków, wody i zawiłych ścieżek. Pozwala to zdecydowanie wczuć się w karaibski klimat, gdzie większość czasu spędzonego na poruszaniu się po terenie hotelu spędzamy na zewnątrz, a nie w białych monotonnych korytarzach. Na uwagę zasługuje także dbałość o detale i estetykę, które zwyczajnie cieszą oko. Otrzymaliśmy pokój na drugim piętrze, duży, przestronny, czysty, z widokiem na kort tenisowy i siłownie. Musimy przyznać, że pomimo bywania w wielu miejscach na świecie, był to najlepszy pokój, jaki, kiedykolwiek dostaliśmy. Wygodne łóżko, ogromna i świetnie wyposażona łazienka, wielki, a jednocześnie intymny balkon, z którego można było obserwować wschody i zachody słońca. Co nie jest standardem na Kubie – klimatyzacja działała nienagannie i ani razu podczas naszego pobytu nie mieliśmy przerwy w dostawie prądu i wody. Minibar był uzupełniany na bieżąco, miłym zaskoczeniem pozostawał także ekspres do kawy z kapsułkami, z którego co prawda nie korzystaliśmy, ale i tak dla chętnych jest to miłe udogodnienie. Sam standard i styl pokoju bardzo przypadł nam do gustu: utrzymywany w karaibskiej konwencji, minimalistyczny, funkcjonalny. Obawialiśmy się, że na Kubie możemy spotkać się z pokojami, w których czuć ząb czasu, ale tutaj absolutnie nie miało to miejsca. W kwestii codziennego odpoczynku, tak naprawdę można przebierać w miejscach do tego przeznaczonych. Wygodnych leżaków jest mnóstwo, a podczas naszego pobytu w styczniu większość pozostawała pusta, także nigdy nie było problemu ze znalezieniem miejsca. To też kolejny plus hotelu: pomimo sporej ilości gości, w ogóle nie czuć ich obecności. Basenów jest kilka, największy posiada bezpośredni dostęp do baru z drinkami, więc nie wychodząc z wody można zamówić sobie swoje ulubione napoje. Temperatura jest w sam raz ani za ciepła, ani za zimna. Można spędzać czas bezpośrednio przy basenie, ale leżaki są także umiejscowione w strefie zieleni, pod palmami, gdzie można się wyciszyć, a obsługa kelnerska nadal dostarcza to, na co tylko mamy ochotę. Plaża jest naprawdę piękna. Nie ma tłumów, piasek jest biały, drobny, czysty, woda lazurowa. Panowie od razu rozkładali nam leżaki i parasole w wybranych przez nas miejscach, obsługa przy barze wiecznie uśmiechnięta i skora do rozmów. Tutaj naprawdę czuć kubański klimat, a zachody słońca są jednymi z najpiękniejszych, jakie widzieliśmy w życiu. Wyżywienie. Każdy, kto miał albo ma w planach wyjazd na Kubę, zapewne zdążył naczytać się albo osobiście usłyszeć historie o brakach w bufecie, monotonności w jedzeniu i tym podobnych. W Royalton nie ma to miejsca: tutaj naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie. Jedzenia jest mnóstwo – począwszy od ich regionalnych przysmaków, kończąc na tym, co znamy z europejskich stołów. Nie brakuje mięsa, owoców morza, dań wegetariańskich; przy okrągłym stole panie codziennie smażą naleśniki, placki, omlety (na słono lub słodko, w zależności od preferencji); jest mnóstwo soków do wyboru (z papai, arbuza, melona, guawy), przepyszne, kremowe lody, które są również serwowane w małej kawiarni na dole. Makarony, sushi, przeróżne sałatki, desery w postaci ciast, ciastek, croissantów. Tyczy się to oczywiście nie tylko głównej restauracji, wokół mamy kilka innych a'la carte, w których nawet nie trzeba dokonywać rezerwacji, tylko wystarczy w porze otwarcia ustawić się przed drzwiami lokalu, aby spróbować kuchni włoskiej, karaibskiej, steków albo kuchni śródziemnomorskiej. W klubokawiarni przy lobby wypijemy świetne cappuccino, genialne cuba librę, pina colade, daquiri. Na każdym kroku nie brakuje nam niczego. Myślę, że nawet dość wybredni goście nie będą mieli się do czego przyczepić. Nie korzystaliśmy z dodatkowych rozrywek, ale z tego, co dowiedzieliśmy się od pani z obsługi, która odprowadzała nas do pokoju, informując o wszelkich udogodnieniach, hotel oferuje także możliwość uprawiania sportów wodnych, lekcje tańca i języka hiszpańskiego, siatkówkę plażową; niedaleko naszego bungalowu znajdował się również kort tenisowy i siłownia czynna dwadzieścia cztery godziny na dobę. Wieczorne show to codzienność – od kubańskiej muzyki, aż po jazz w nienagannym stylu. Trudno znaleźć minusy w naszym trwającym ponad siedem dni pobycie. Faktycznie internet bywa problematyczny, z czym, jednak liczyliśmy się przyjeżdżając w ten osobliwy zakątek świata, ale z drugiej strony jest to nadal okazja, aby trochę odpocząć od wirtualnego świata. Podsumowując całokształt, jeżeli chcecie mieć udane wakacje na Kubie to Royalton Hicacos zdecydowanie spełni wasze oczekiwania. Jest on idealnym połączeniem luksusu, karaibskiej swobody i energicznej kubańskiej obsługi; pełen zakątków do odpoczynku, dobrego jedzenia i o przepięknej plaży, stanowi Kubę w najlepszym możliwym wydaniu. Poleciłabym go każdemu.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Kuba jak słońce gorąca

    Agnieszka 07.09.2024 | Termin pobytu: marzec 2022

    Wspaniały pobyt mimo niedociągnięć wynikających z biedy tego kraju. Warto ze sobą zabrać różne, nawet najtańsze, kosmetyki, środki higieny dla kobiet, słodycze, rajstopy lub pończochy, leki. Za to wszystko są bardzo wdzięczni. Pieniądze mają, tylko nie mają co za nie kupić. Zamiast 1 euro lepiej zostawić dezodorant

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Udany wyjazd

    Aleksandra, Wysoka 25.02.2023 | Termin pobytu: luty 2023

    Hotel-wyżywienie,wycieczki, opieka rezydentów na wysokim poziomie. Jeśli chcecie zobaczyć tv z kineskopem, to jest na to szansa :) za to wi-fi działało wszędzie.Zwiedziliśmy Trynidad i Hawanę, przejażdżka autami to wspomnienie na całe życie .

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Roztańczona Kuba

    Roman WROCŁAW 11.02.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024

    Myśląc o Kubie miałem przed oczami karaibskie plaże oraz tańczących Kubańczyków w głowie rozbrzmiewała muzyka Buena Vista Social Club. Wszystko to czekało na mnie po przylocie do Varadero. Plaża była taka jaką sobie wymarzyłem, piaszczysta, szeroka i z palmami. Muzyka otaczała mnie ze wszystkich stron. Kubańczycy mają ją we krwi, tańczą nieświadomie stojąc w kolejce, w autobusie, wszędzie gdzie gra muzyka a gra niemal w każdym miejscu. Nie jestem zwolennikiem leniuchowania nad basenem ale wyjątkowo potrzebowałem odpoczynku. Wycieczka Egzotyka Light zapewniła mi właściwe proporcje. Wyjazd do Hawany gdzie czekała na mnie przejażdżka samochodami z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku oraz możliwość degustacji i zakupu kubańskiego rumu była miłym przerywnikiem w błogim nieróbstwie. Spacer po Hawanie pozwolił mi poznać 2 oblicza stolicy Kuby. Kolejna wyprawa do Trinidadu to podróż w czasie do sennego, pięknego, karaibskiego miasteczka gdzie czas się zatrzymał. I w końcu Cienfuegos, chyba najbardziej zadbane miasto, które odwiedziliśmy. Piękne rezydencje cukrowych baronów, szerokie ulice i cudowny klimat sprawiły, że z żalem opuszczałem to miejsce. Podsumowując podróż spełniła moje oczekiwania. Bieda Kubańczyków poraża ale dla turysty jest nieodczuwalna. Warto wspomóc Kubańczyków lekarstwami, środkami czystości, długopisami. Tam brakuje wszystkiego. I jeszcze jedna porada. Na Kubie Dolar i Euro mają tą samą wartość więc lepiej zabrać dolary. Pamiętajcie również o przejściówkach do gniazdek elektrycznych.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Kuba - piękna, korolowa, niezmieniona

    Monika, Gdańsk 02.12.2019

    Polecam wycieczkę. Kuba - kraj przepiękny. Wiele miejsc do zwiedzenia. Inny świat. Naprawdę warto. Za rok wracamy znów.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Znakomita wycieczka

    Marcin, Wrocław 27.03.2018 | Termin pobytu: grudzień 2017

    Najlepsze wakacje pod każdym względem.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem