4.5/6
Dobrze wiedziałam czego się spodziewać po tym wyjeździe. ale mimo wszystko byłam zaskoczona. Dwa światy - w miarę luksusowy hotel, z wypasionym jedzonkiem, klimą, dostępem do basenów, czystej plaży, leżaki, foteliki, mnóstwo osób obsługi - uśmiechniętych, pomocnych, słowem RAJ? A za bramą hotelowej przestrzeni - niewyobrażalna bieda, brudne ulice miasteczek, wsi, byle jakie domki jednoizbowe z kratami w oknach i drzwiach, upał, brak chodników, zdezelowane auta, dzieci proszące o jedzenie, o 1 dolara, ogólnie - bardzo smutny widok. I tylko my - Polacy, jedyni turyści, którzy nie uratują tej wyspy i tych biednych ludzi swoimi dolarami. Czuliśmy się jak krezusi, bogacze... Gdy trzeba przeżyć za kilak dolarów cała rodziną i to uczucie o niesprawiedliwym podziale dóbr tego świata. Wenezuela ma największe zasoby ropy niskiej jakości, i innych bogactw, ale żle rządzona spycha jej mieszkańców w przepaść. Wrażenia słodko - gorzkie!
Anna - 24.03.2025 | Termin pobytu: marzec 2025
1/1 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Hotel nie dla wymagających. Bardzo fajny duży basen z wodą morską. Na każdym posiłku były owoce. Soki w barku były ze świeżych owoców. Barmani robili drinki bardzo sprawnie i dobre(według preferencji klienta). Bardzo blisko była plaża. Rozmaicona oferta grupy animatorów. Bardzo bezpiecznie.
Grzegorz - 06.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024
1/1 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Ogólnie ok ,lokalsi jak i obsługa hotelowa starali się zawsze pomóc ,zawsze uśmiechnięci. Hotel ok ,plaża też. Polecam
PIOTR, JAWORZNO - 12.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024
1/1 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Bardzo przyjemny hotel. Posiada jeden z największych basenów na wyspie. Ogród palmowy przepiękny, plaża od razu przy hotelu trochę skał wystaje ale już po lewej stronie ogromna plaża piaszczysta. Rejon bardzo cichy i spokojny, z dala od cywilizacji. Po lewej stronie w odległości kilkuminutowego spaceru wzgórze z widokiem, za którym znajduje się plaża dla lokalsów oraz bar, który współplażowicze odwiedzili i polecali chociaż ochrona hotelowa poleca nie zabierać ze sobą biżuterii i plecaków (wiadomo, po latach kryzysu boją się incydentów, które by mogły zniechęcić kolejnych turystów). Lokalni sprzedawcy uprzejmi, nie nachalni jak na bliskim wschodzie. Jedyny minus to wymagająca remontu łazienka ale zawsze czysta, może słabo doświetlona i woda nie zawsze była ciepła chociaż inni goście twierdzili, że mają wodę gorącą (nam to nie przeszkadzało więc nie zgłaszaliśmy). Pilot do klimy trzeba było pobrać samemu z recepcji bo klima odpalona była na maksa. W każdym pokoju była lodówka a na powitanie butelka wina i 2 butelki wody. Wody brakło dwa razy ale szybko awariaę usunięto (norma podobno w Wenezueli z wodą i prądem). Jedzenie smaczne, dobrze przyprawione, wybór nie największy ale wystarczający, szkoda że nie ma frytek ;) Woda w listopadzie w oceanie przyjemnie ciepła, w basenie woda słona jeszcze cieplejsza. Temperatura oscylowała koło 30 stopni, opadów przez cały tydzień brak. Wifi dostępne w trzech punktach, do pisania i wysyłania zdjęć wystarczające i nic poza tym (film obejrzeć na YouTube będzie ciężko), czasem się udało nawiązać wideo rozmowę. Hotel jak najbardziej zgodny z opisem i zasłuy na 3*, przy niewielkim nakładzie pracy nawet na 4, powoli działają w temacie, oby się udało. Jestem zadowolony i polecam każdemu!
Mariusz, Ryczów - 02.12.2023 | Termin pobytu: listopad 2023
33/34 uznało opinię za pomocną