5.2/6 (686 opinii)
4.0/6
Witam, wyjazd 2+2, poproszono o pokój suite lub junior suite w części najbardziej 'nowej' z widokiem na basen, jednak go nie otrzymaliśmy. Polacy zakwaterowani jedynie w części starszej hotelu i nie jest to odosobniony przypadek. Nie wiem czy zaznaczanie w biurze Rainbow jakiejkolwiek prosby ma sens poniewaz hotel i tak robi co chce. Na dodatek szef hotelu po interwencji o zmienę pokoju twierdzi ze Rainbow nie ma podpisanej umowy z hotelem o pokoje suite i junior suite w nowej czesci co jest ponoć nieprawdą, bo jak twierdziła rezydentka Rainbow takie pokoje ponoć moze wynajmowac. Nowa cześć zarezerwowana dla Francowow ktorych byla połowa w całym hotelu. Subiektywna opinia o lepszym traktowaniu tej nacji nie byla odosobniona. Jedzenie ok. 80% powtarzalne, w każdym dniu jednak na obiad/kolacje 1 lub 2 dania zmieniane. Ogółem ocena 4. Na plaze - 10 min pieszo, plaza mala, woda przejrzysta. Animacje - 8miu animatorów, połowa z Polski - tu nie ma co narzekac. Baseny - lekko małe, dość oblegane. Cała baza hotelowa- ok., ocena 4. Hotel oferuje dowóz busikiem do miejscowosci Pevkochori - 2x dziennie, obowiazuje zapis - polecam. Po uprzednich 2letnich wakacjach w Turcji - lekki niedosyt. Tam oferta jednak jest duzo bogatsza.
4.0/6
Podobała mi się tylko plaża, a w upale było daleko. napoje są okropne, jedzenie jest czymś pomiędzy, nie wyjdziesz głodny, ale nie wow. pokój wymaga remontu.
4.0/6
Hotel bardzo zadbany. mimo starych części hotelowych obsługa dba o obiekt i roślinność wokół. Jedzenie dobre i raczej różnorodne natomiast zabrakło sezonowych owoców. codziennie tylko banany, pomarańcze i okropne kiwi plus nie dobre jabłka i twarde jak kamień gruszki, od czasu do czasu morele ale szybko znikały. lody dostępne tylko podczas obiadu i kolacji w restauracji. Brak przekąsek pomiędzy posiłkami (jedynie resztki ze śniadań dostępne w barze mało atrakcyjne dla dzieci). Często dzieci były głodne pomiędzy posiłkami. brak typowych dań dziecięcych: placków ,naleśników, nuggetsów podczas posiłków. Animacje: w opisie mial być dostępny klub mini dla dzieci. Jednakże był zamknięty ponieważ wszystkie animacje odbywały się na zewnątrz (pomieszczenie klimatyzowane powinno działać i być wytchnieniem dla tych maluchów gdzie moglyby się pobawić innymi zabawkami w chłodniejszym pomieszczeniu). mini disco codziennie to samo. Mało urozmaiceń. do najbliższej wioski dosyć daleko. W basenach brak jakichkolwiek zjeżdżalni (na zdjęciach widniała ośmiornica dla maluchów). mieliśmy tez wyjazd przed otwarciem hotelowej restauracji przed 7.30 i nie dostaliśmy żadnego prowiantu na ponad dwugodzinna drogę autokarową na lotnisko. z powodu wysokiej kwoty jaka wydaliśmy na ten wyjazd jesteśmy bardzo rozczarowani i niestety nie polecamy.
4.0/6
Ogólnie sam hotel Chrousso Village jest bardzo przyjemnym miejscem. Znajduje się w otoczeniu pięknej zieleni która faktycznie jest bardzo zadbana i różnorodna, robi wrażenie. Baseny niewielkie ale wystarczające, stołówka szczególnie rano trochę nie nadąża z ilością gości (śniadanie do 10.00), jedzenie smaczne choć faktycznie mało urozmaicane. Open bary i napoje w nich serwowane kiepskie ale tak jest zazwyczaj w opcjach allinclusive. Bardzo zaangażowani animatorzy, p.Justyna przechodzi samą siebie, p.Olga bardzo sympatyczna pozdrawiamy serdecznie :)) Plaża 10 min spacerem asfaltową lub leśną drogą, ogólnie bardzo przyjemna ale trzy imprezownie na plaży, każda ze swoją muzą na maksa trochę zabija klimat tego miejsca. No i dochodzimy do naszego jedynego konkretnego zastrzeżenia. Pokoje... ten w którym nas zakwaterowano po pierwsze znajdował się za terenem hotelu (chyba jakieś podnajęte domki) daleko od wszystkiego, standard oceniłabym na max 2*, stare nie domykające się meble, łazienka mega malutka z czymś co kiedyś można było nazwać prysznicem, malutki brodzik z ceratą do zasłaniania. Niestety był też grzyb który pan techniczny sprytnie zamalował po zgłoszeniu. Wyposażenie pokoju porównałabym do domku wypoczynkowego w lesie w latach 70tych naprawdę. Zgłosiliśmy nasz żal najpierw w recepcji ale stwierdzono że jest pełne obłożenie i nic nie mogą zrobić, oczywiście nas rozumieją ale nic nie poradzą. Zgłosiliśmy sprawę do rezydenta ale to też niewiele pomogło. Pan zapisał nasze dane, numer pokoju i tyle w tym temacie. Podsumowując hotel jest przyjemny ale w żadnym wypadku nie pokoje rodzinne standard! Polecam wycieczki fakultatywne Dzika Sithonia oraz Meteory szczególnie z panią Ewą która ma ogromną wiedzę i jest przemiła. Uważajcie na wybór pokoju!