Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miejsce świetnie zlokalizowane przy morzu, przy lepszej plaży niż w Aqua Rossa. Czytalem wiele komentarzy o hałasie w nocy, ten obiekt charakteryzuje cisza, brak muzyki w nocy. Rozmowy przy stolikach w studio kończą się przed północą ! Pozdrawiam i polecam dla starszych osób ! Mile zaskoczenie
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zacznę od tego, że zakładowe wczasy gdzie wspólna łazienka okazywała się wspólną toaletą na korytarzu już dawno minęły. To, że wyjazd kosztuje +/- 2000 zł/os. a nie np. 5000 zł nie oznacza, że turystę można lokować w warunkach godnych pożałowania. Ponieważ jesteśmy elastyczni i nie oczekujemy cudów za niewygórowaną cenę, to jakoś przeżyliśmy starając się nie obrzydzać sobie urlopu do końca. Opis studia nijak się ma do zastanego stanu. Dziwię się, że nikt z biura nie pofatyguje się sprawdzić jaki jest standard. W ofercie napisano: "Bardzo kameralny, przyzwoicie wyposażony obiekt"... kameralny? - jeśli chodzi o kameralność właścicieli to na pewno. Jeszcze nigdy nie spotkaliśmy się z sytuacją, w której gospodarze tak bardzo mają gdzieś swoich gości. Rodzinna atmosfera panowała wśród rodziny (jeśli akurat nie było awantury), jednak w stosunku do turystów - pełna ignorancja. Przyzwoicie wyposażony obiekt - hmmm... mając na myśli fakt, że talerzy i sztućców było więcej niż jeden, to tak, ale nic ponad to. W dzisiejszych czasach przyzwoitym wyposażeniem nie jest brak prysznica, chyba, że weźmiemy pod uwagę wąż prysznicowy wpięty do baterii z umywalki. Przyzwoitymi nie są też niezamykające się drzwi łazienki i kuchni, z których płatami odchodzi farba, ani odpadająca farba ze ścian i sufitów. Do tego brudna łazienka i kuchnia z lodówką włącznie oraz rozsypująca się szafa i żarówka wisząca na kablu. Nie oczekując cudu w postaci klimatyzacji, na wentylator też nie można było liczyć, mimo, że temperatura przekraczała 30'C a położenie obiektu gwarantowało ukrop. Siesta i cisza nocna obowiązywały jeśli gospodarze akurat chcieli spać, a jeśli mieli ochotę na nocne biesiadowanie z rodziną, o ciszy można było zapomnieć, ale turysta - rzecz nabyta. Jeśli ktoś marzy o sielskich greckich wakacjach w miłym greckim towarzystwie, to na pewno u tych gospodarzy tego nie znajdzie.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zacznę od tego, że zakładowe wczasy gdzie wspólna łazienka okazywała się wspólną toaletą na korytarzu już dawno minęły. To, że wyjazd kosztuje +/- 2000 zł/os. a nie np. 5000 zł nie oznacza, że turystę można lokować w warunkach godnych pożałowania. Ponieważ jesteśmy elastyczni i nie oczekujemy cudów za niewygórowaną cenę, to jakoś przeżyliśmy starając się nie obrzydzać sobie urlopu do końca. Opis studia nijak się ma do zastanego stanu. Dziwię się, że nikt z biura nie pofatyguje się sprawdzić jaki jest standard.