Opinie klientów o Kassandra Bay
3.8 /6
22
opinie
Atrakcje dla dzieci
Obsługa hotelowa
Plaża
Pokój
Położenie i okolica
Rezydent
Sport i rozrywka
Wyżywienie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
3.0/6
Janusz, Płock 09.07.2018
Termin pobytu: czerwiec 2018
Hotel taki sobie
Kameralny, położony w otoczeniu drzew pośrodku stromego zbocza. Do morza 15 minut i podobnie do miasteczka. Wyżywienie do zaakceptowania. Byliśmy tylko dwa dni po objeździe i to wystarczy. Tydzień to zbyt długo.2.5/6
Łukasz, Wroclaw 13.10.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018
Hotel dla emerytów, a nie dla młodych ludzi.
Pojechaliśmy jako para młodych ludzi, którzy szukali pięknego miejsca na aktywny wypoczynek. Hotel doradziła nam Pani z biura podróży, twierdząc że miejscowość Kriopigi to świetne miejsce na aktywne wakacje, jest tam dużo rzeczy do oglądania i nie będziemy się tam napewno nudzić. Pierwszy raz lecielismy na zagraniczne wakacje i byliśmy bardzo zestresowani, dlatego liczyliśmy na dobrą organizację naszej wycieczki że strony biura. Nasze doświadczenie możemy podzielić n 3 etapy: organizacja podróży, hotel i atrakcyjność miejsca. I. ORGANIZACJA. ocena 5/5 Uważamy oboje, że biuro Rainbow świetnie przygotowało nam wycieczkę. Od początku nie było żadnych problemów z komunikacją, łatwość poruszania się po lotnisku była dla nas bardzo ważna. Nasza pani Rezydentka była bardzo miła i całej grupie wyjazdowej tłumaczyła zawsze wszystko jak najprościej się dało, była pod telefonem 24/h. Bywała również w hotelu kilka razy w tygodniu w razie potrzeby spotkania. Wycieczki objazdowe organizacyjnie były porządnie przygotowane. Z hotelu wiozly nas taksówki, wysadzały nas przy busie, którym ruszaliśmy w dalszą podróż. Generalnie obsługę ze strony biura uważamy za profesjonalną, miłą i kompetentną. II. HOTEL. ocena 1/5 Hotel pozostawia sobie wiele do życzenia. Położony jakieś 700 m od plaży i połowę z tego od głównej drogi miasteczka. Nikt natomiast nigdzie w opisie nie zamieścił informacji o tym, że i do plaży i do miasta trzeba podróżować 20 min dolinami i górami, między rowami zarośniętymi chaszczami i wysokimi drzewami piniowymi, zza których nie ma szans zobaczyć np. morza, plaży, czy innych widoków pocieszajacych oko. Jeśli ktoś przyjechał wypoczywać, to niestety, ale się rozczaruje. Wszędzie daleko, a jak się idzie na plażę 2 razy dziennie, a wieczorem do jakiejś tawerny, to nie ma się ochoty na nic - ogólne przemęczenie ciągłym chodzeniem, a do okoła pustka. Pokój w hotelu był mały i skromny, a taras wg naszego życzenia. W pokoju "dla pary" znajdowały się: lodówka, biurko, mały tv z polskim kanałem, szafa, sejf na klucz oraz dwa łóżka złączone w jedno oraz trzecie dodatkowe. Łóżka to katastrofa!!! Przy każdym najmniejszym ruchu rozjezdzaly się i po środku tworzyła się czarna dziura. Nie ma szans, żeby się przytulić z partnerką/partnerem, nie mówiąc o innych aktywnościach... Każdy musiał spać osobno lub trzeba nabrać powietrza, wciągnąć brzuch i się nieźle nagimnastykowac, żeby zasnąć we dwoje na jednym wąskim łóżku. Wg naszej wiedzy nie byliśmy jedyną parą z takim "łóżkiem", prawdopodobnie większość ich tak wygląda. Łazienka zarastała brudem, był tam stary rozlatujacy się prysznic, a woda w brodziku nie schodziła. Ogólnie wszędzie były grube warstwy kamienia, brudu, kurzu. I pajęczyny. Panie sprzątające widywalismy codziennie i codziennie one przychodziły "sprzątać" i zostawiały po 2 komplety świeżych ręczników. Sprzątanie natomiast ograniczało się do wyrzucenia śmieci z małego kosza, zostawienia ręczników i papieru toaletowego. Przez cały nasz tygodniowy pobyt ani razu nie została zamieciona ani umyta podłoga, nie mówiąc już o łazience i jej czystości. Raz dostaliśmy ręczniki podarte i poplamione. Stołówka i bar: Obsługa hotelu była dla nas bardzo miła. Jedzenie natomiast było czasem niejadalne, dość niesmaczne i bardzo nudne, miejscowe przekąski ograniczono nam do zielonych oliwek przy kolacji, sera feta, który zaserwowano tylko raz i tamtejszych szaszłyków na kolacje, które też były podane jednorazowo. Wedlina najgorsza z marketu, obiady z przegotowanych warzyw i dziwnego mięsa, za każdym razem ta sama sałatka z pomidorów, ogórków i sałaty... Masakra. Bar czynny od 12-22, drinki all inclusive ograniczały się do taniego wina, napojów bezalk., herbaty i kawy. Reszta płatna i dość droga jak w każdym barze. Nie warto. W recepcji wiecznie brak obsługi, zostawiali kartkę, żeby udać się do Barmana, którego nigdy nie można było znaleźć. III. MIEJSCE. 3/5 Sama miejscowość nie jest zbyt piękna. Wszędzie rosną ogromne chaszcze z jezyn, winorośli i drzew, które zasłaniają widoki. Jak ju, się dotrze do plaży - tu nie ma na co narzekać, no może oprócz kamienistych plaż. Woda przepiękna, błękitna, czysta i CIEPLUTKA. dość płytko, widać kolorowe rybki, rafki, muszle, no super. W oddali widać drugi palec Chalkidiki. Widoki super. Nie trzeba umieć pływać, żeby dobrze się tam bawić w wodzie. Miasteczko nie oferuje nic oprócz tawern z dość dobrym jedzeniem i owocami morza. Nie ma na co narzekać, bo tam jedzenie było już na prawdę łał! Są też supermarkety, skrzynka Pocztowa i można wypożyczyć auto. Wycieczki objazdowe, których jest 4.Dosc drogie. My wybraliśmy "dzika Sithonia". Objazd po drugim palcu chalkidiki. Cały dzień jazdy autobusem, piękne widoki i plaże, natomiast 3/4 czasu spędziliśmy w busie z widokami tylko na lasy drzew pioniowych, które wszystko zasłaniają, a czasu na zdjęcia przy pięknej plaży i klifie było tylko po 10/15 min. Wyczerpująca wycieczka, zakończona wizyta u Pani, która produkuje miody i to było ciekawe. Ogólnie byliśmy dość rozczarowani wycieczką, tym bardziej, że Pani z biura podróży bardzo nam zachwala to miejsce. Nie polecamy, chalkidiki piękne ale nie w tej miejscowości, która dobra jest dla emerytów nie opuszczajacych basenu w hotelu. Jesteśmy zdziwieni, że Rainbow, przy takiej wysokiej obsłudze klienta, wybrało taki kiepski hotel dla swoich gości... Szkoda...2.0/6
Ola i Michał 01.09.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018
Najbardziej obiektywna opinia jaką tu znajdziecie
Jesteśmy młodą parą z niewygórowanymi wymaganiami, jednak z dość sporym bagażem doświadczeń z wcześniejszych podróży. Zaczniemy od plusów, których jest zdecydowanie mniej. Początkowo zostaliśmy bardzo serdecznie przywitani, wszyscy z obsługi starali się być mili. Przyjechaliśmy w nocy, więc trudno pirwszego dnia było nam ocenić otoczenie. Do pozytywnych aspektów, o których możemy napisać jest ładna, zróżnicowana zieleń w drodze na plażę. Teraz niestety dłuższa część- negatywna. Najważniejsza sprawa - all inclusive. Uważamy, z resztą nie tylko my, że pakiet jedzenia serwowanego nam podczas wypoczynku można nazwać conajwyżej all inclusive soft/mini. Ze śniadania często mieliśmy ochotę zwyczjanie zrezygnować, na lunch byla jedna potrawa zazwyczaj spaghetti lub frytki z kurczakiem, wszystko mdłe.Często potrawy miały w sobie różne niespodzianki. W sałatcę znaleźlimy kamień, trafiło nam się surowe, krwiste mięso, przy deserowych foremkach była pleśń. Myślę, że nie trzeba więcej wymieniać, by rozeznać się w jakości wyżywienia. Przechodząc do baru, początkowo wydaje się wszystko wporządku, jednak tylko na pierwszy rzut oka. Plastikowe kubeczki jdnorazowe, w których zazwyczaj dostaje się napój, niestety nie sa jednorazowe. Niezgniecione, używane kubeczki zbiera obsługa, myje i ponownie podaje gościom. W barze spotkaćmoże gości naskok szefa, który zaczyna głośne i niezbyt miłe wywody, na temat ilości wynoszonych napoi. Niekomfortowe i niemiłe doświadczenie.Przejdżmy do plaży. Bus hotelowy jeździ stosunkowo rzadko, 4 razy na dzień, co przy drodze pod górę powinno być częstsze. Wiadomo droga na plaże to 10 min, jednak w upale, pod górę bywa to męczące, a mają być to przecież wakacje, wypoczynek. Plaży nie można nazwać urokliwym miejscem. Kamienie przy zejściu, generalnie ciepły Bałtyk, to wszystko, nawet gorzej. Jeżeli obchodzi kogoś wypoczynek nad basenem, jest mały to główna wada.Byliśmy też świadkami incydentu, który odpycha od korzystania z niego. Dzień po wyczyszczeniu basenu, małe dziecko zrobiło do basenu kupę, woda nie była ponownie wymieniona. Jeśli ktoś jużbardzo chciałby spędzić wakacje lub jest już niestety w drodze polecamy wypożyczenie auta i wyjazd na piękne plaże Sithoni,wycieczki fakultatywne jak rejs czy udanie się do położonej niedaleko hotelu tawerny Akropolis na grecki wieczór, organizowany co jakiś czas. Wiążą się z tym dodatkowe koszty. Osobiście z pobytu w tawernie polecamy tradycyjną Musakę. Lokalizacje hotelu najłatwiej nazwać zadupie, w dodatku nieurokliwe. Pokój zdecydowanie nieestetyczny, mały ciemny, z czerwonymi elementami. Podczas tygodniowego pobytu pokój sprzątany 2 razy, balkon wcale. Posprzątanie pokoju to wyłącznie pocielenie łóżka i wymiana papieru toaletowego. Z obsługi możemy pochwalić z 2 osoby, żartujące, z którymi można chwilkę porozmawiać. Niestety od innych pracownków często dostawaliśmy dziwne spojrzenia i zdarzyło się, że zostaliśmy uprzejmie wyproszeni z jadalni za zrobienie wakacyjnego selfie. Rozumiemy dziwne spojrzenia gdy goście faktycznie maksymalnie wykorzystują ofertę baru, jednak częściej nas w tym hotelu nie było niż byliśmy, więc chytre miny są nie na miejscu. Teraz szczera rada, za takie pieniądze znajdziecie o niebo lepsze oferty, radzimy poszukać.1.0/6
dariusz, Pilchowo 10.07.2018
Termin pobytu: czerwiec 2018
słaby
nie polecamPobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!