Opinie o Aqua Rosa

cisza i spokój

Aqua Rosa to uroczy hotelik położony w niewielkiej wiosce otoczonej przepięknymi górami i ciepłym morzem. Miejsce to polecam osobą chcącym uciec od miejskiego zgiełku, piętrowych hoteli, masy betonów i kostek, sztucznych basenów, tłumu ludzi, głośnej muzyki, masy pajaców zachęcających do wszelkiego rodzaju rozrywki. W czerwcu zastałam tam naturalną ciszę i spokój bez wszelkiego rodzaju marketingowych chwytów. Aqua Rosa to zabytkowy hotelik z 1922r. Czasem ktoś pozornie może go ocenić jako barak, ale czy to nieurocze, że został tam zachowany pierwotny wgląd i klimat tego hotelu? Można tam naprawdę wypocząć. Co oczekiwałam po przeczytaniu oferty i obejrzeniu zdjęć z tego miejsca to zastałam. Moja rodzina z pobytu jest bardzo zadowolona.

Cudowny wypoczynek

Byliśmy w Aqua Rossa na początku czerwca. Przyjechaliśmy do hotelu już po obiedzie ale i tak jedzenie i obsługa czekała na nas abyśmy mogli skosztować greckich przysmaków w pięknej scenerii zieleni i szumu morza . Restauracja znajduje się blisko morza gdzie bardzo przyjemnie było spożywać posiłki. Można było siedzieć godzinami i wpatrywać się w morze . Bardzo serdeczni Grecy , czuliśmy się jak u siebie w domu , atmosfera którą tworzą ci ludzie jest niepowtarzalna . ❤️🥰Bywamy w różnych miejscach na świecie ale w Aqua Rossa czuliśmy się wyjątkowo i bardzo dobrze. O taką atmosferę dba wlaściciel hotelu Adonis 👍🥰 . Polecamy ten hotel z całego ❤️i napewno tam wrócimy już niedługo.

super wakacje

Oddech i odpoczynek

To co najbardziej mnie ujęło, to życzliwość obsługi. Dawała spokój, którego szukałam. Poczucie swobody jakiego od dawna nie spotkałam. Ponadto idealne położenie, śliczny widok z tarasu na morze i swoisty mikroklimat. Osobiście lubię małe ośrodki, bez zadęcia. Było wszystko, czego potrzebowałam. Niestety trochę wstyd za Polaków, którzy na wszystko narzekają i oczekują Hiltona, a kupują wyjazd do zwykłego ośrodka. Nie wszystcy oczywiście ale spora grupa turystów z Polski nieprzyjemna i roszczeniowa.

Siga siga w Kokkino Nero

Jeśli marzy ci się błogi spokój, wylegiwanie tuż przy morzu, kąpiele w przejrzystej wodzie, słuchanie szumu fal podczas posiłków i cykania cykad w otoczeniu palm, bananowców i ogromnych hortensji - jedź do Aqua Rosy. A kiedy znudzi ci się leżenie, możesz zażyć kąpieli w leczniczych źródełkach lub wymazać się błotkiem, które tak cię odmłodzi, że barman zapyta cię o dowód. Możesz również wpaść w oko Zeusowi i schłodzić się podczas upału w wodzie o temperaturze ok. 8 stopni Celsjusza. A jeśli zamarzy ci się gwar, tańce i szalona zabawa, masz do wyboru kilka wycieczek, np. na wyspę Skiathos, podczas której kapitan Kostas i jego załoga zapewnią ci moc atrakcji. Jeśli nie oczekujesz luksusu i przepychu, a chcesz naładować baterie, to miejsce jest dla ciebie idealne.

Morze, plaża, ciepłe wygazowane piwo ;)

Zdecydowaliśmy się z chłopakiem na wyjazd głównie ze względu na stosunkowo niską cenę, a także dlatego, że chcieliśmy odpocząć od miejskiego zgiełku i to się zdecydowanie udało. Pogoda, mimo że już był wrzesień, dopisała, a morze było bardzo ciepłe. Nawet załapaliśmy się oglądanie meczu polskiej reprezentacji, w towarzystwie innych Polaków, których w tej miejscowości było sporo.

Hotel z klimatem

Aqua Rosa to niezwykły hotel, a raczej hotelik. Ponad stuletni, wybudowany ponoć dla zamożnych Greków, którzy spędzali tam wakacje już na początku XX wieku. Grube kamienne mury i okna z uroczymi drewnianymi okiennicami po przeciwległych stronach każdego pokoju sprawiają, że klimatyzacja jest rzadko wykorzystywanym dodatkiem. Przyjemniej jest zasypiać przy otwartych oknach słuchając fal i stukotu przybrzeżnych kamieni. Kameralność budynku sprawia, że plaża też jest prawie pusta, a leżaki dostępne. W hotelu nie ma recepcji, posiłki są serwowane na zewnątrz, tuż przy morzu. Jedzenie to atut tego miejsca. Prawdziwie greckie, niewyszukane ale bardzo smaczne. Bakłażany, cukinie, papryki, okra, pomidory duszone, zapiekane, nadziewane. Musaka, pastitsia, makaron z mulami czy krewetkami, żółciutkie pieczone z cytryną ziemniaki, sałaty, oliwa, oliwki. Z mięs codziennie kurczak i wieprzowina, bardzo dobre, ale wolałam jeść warzywa, a mięso ewentualne przemycić bezdomnym kotom, które z nadzieją krążyły wokół stolików. Ryby rzadziej ale podczas pobytu był dwa razy miecznik, raz sardynki, jakiś filet, mule, małe krewetki. Na deser arbuz. Prosto, zdrowo i pysznie. Personel młody i uśmiechnięty. W barze czynnym od 10 do 22 piwo, białe wino, tsipouro i soft drinki. To w ramach pakietu AI. Bar przy basenie jest płatny, z mrożoną kawą, dobrym winem, drinkami. Przy zamówieniu czegokolwiek można zająć leżak. Okolica przepiękna, dużo zieleni, tras spacerowych m. in. na pobliskie plaże czy do basenów z zimną wodą spływającą z gór. Miejscowość to senna wioska bez żadnych „turystycznych atrakcji”, z jedną główną drogą ze sklepem spożywczym i piekarnią oraz Greczynkami sprzedającymi własne mydło, oliwę, kremy, przetwory, zioła.

było spoko

Kolejny raz z Rb tym razem Kokino Nero hotel aqua Rossa i znowu super, położenie hotelu nad samym morzem, pokoje nie duże ale czysto, wyżywienie OK. Sama miejscowość maleńka ale fajnie, byliśmy także na Skathos i Meteory super wyjazdy biuro greckie Kokino Nero Travel przy bankomacje super przewodnicy .Kasia z rodziną

Wypoczynek 28.05 - 4.06.2025

Klimatyczny niewielki hotelik na brzegu morza. Miła i pomocna obsługa na czele z przemiłym właścicielem Adamem zawsze chętna do pomocy i otwarta na wszelkie potrzeby gości. Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone (troszkę mało słodyczy). Uczestniczyliśmy w rewelacyjnych wycieczkach fakultatywnych: Meteory, rejs na wyspę Skiatos( z obłędnym kapitanem Kostasem) . Jedyny minus wyjazdu to odwołanie wycieczki do Aten. Ogólnie super wypoczynek w przyjaznym otoczeniu otwartych i życzliwych ludzi.

Blizej do morza nie da sie

Z pewną obawą wybraliśmy w tym roku na wakacje Kokkino Nero i hotel Aqua Rossa, ale okazało się to strzałem w dziesiątkę. Pięknie położony hotel, w pierwszej linii brzegowej, z okna widok na zadbany ogród i błękitne morze. Pokoje czyste, duże łóżka, no może trochę małe prysznice, ale to akurat nam nie przeszkadzało. Widok z balkonu rekompensował drobne niedogodności. Bardzo miła obsługa przy posiłkach, jedzenie podane na czas, jak za tę cenę bardzo smaczne. W dniu przyjazdu okazało się, że jest wieczór z grecką muzyką na żywo, co nas mile zaskoczyło. Prawdziwe greckie wakacje, z dala od tłumów i przy samym morzu. Na pewno tu jeszcze wrócimy.