Opinie klientów o Studia Andreas

5.1 /6
60 
opinii
Atrakcje dla dzieci
2.8
Obsługa hotelowa
4.3
Plaża
4.4
Pokój
4.6
Położenie i okolica
5.4
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
3.3
Wyżywienie
4.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

Marta, Poznań 31.10.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018

Grecki klimat

Ośrodek dla osób niewymagających i szukających świętego spokoju. Położony kilkadziesiąt metrów od plaży, siedząc na balkonie ma się widok bezpośrednio na morze. W 10 min. można dotrzeć do głównej ulicy ze sklepami, piekarniami i knajpkami. Pokoje czyste, aneks kuchenny wyposażony skromnie, acz wystarczająco. Łazienka jak na Grecję przystało okropna, prysznic bez zasłonki, więc każdorazowo zalewa się podłogę. Podwórko dość zaniedbane, acz z kuchnią letnią, którą wlaściciele skłonni są udostępnić. Nasze największe zastrzeżenia dotyczą wycieczki w Meteory organizowanej przez lokalne biuro podróży, ale sprzedawanej przez biuro Rainbow - przewodnik wycieczki nachalny i niedoedukowany. Czas trwania wycieczki dwukrotnie wydłużony z powodu konieczności postojów w przydrożnym barze (x2), sklepie z ikonami, restauracji oraz supermarkecie(!). Ponadto rezydenci totalnie niezainteresowani losem wczasowiczów. Na wczasach byliśmy z dwuletnim dzieckiem, wyjazd z KokkinoNero mieliśmy późnym wieczorem - zależało nam więc, aby zostać w pokoju jak najdłużej,nawet za dopłatą. Właściciele słabo znający angielski, najpierw dali nam do zrozumienia, że to niemożliwe. Wg ich relacji dzień przed wyjazdem miał się pojawić w ośrodku rezydent z Rainbow Tours - nikogo nie było. W dniu wyjazdu dostalismy informację, że powinniśmy do ustalonej godziny wymeldowania (10.00) mieć spakowane rzeczy ze względu na sprzątanie, ale możemy je pozostawić w pokoju. Gdy wróciliśmy z plaży po godz. 16 pokój nadal nie był sprzątnięty!!! Może zawiniła komunikacja z właścicielami, ale wygląda na to, że przy odpowiednim zaangażowaniu rezydenta wszystko byłoby do ustalenia, a my nie musiałybyśmy koczować z małym dzieckiem na plaży przez pół dnia. Na następny raz mocno się zastanowię czy znów pojechać z Państwa biurem, gdyż wygląda na to, że wychodzą Państwo z takiego samego założenia co mieszkańcy niezmieniającego się od lat Kokkino Nero - że Polacy i tak do Grecji pojadą i za bardzo starać się już nie trzeba.

1.5/6

izaitomek 21.07.2016

Studia Andreas i Kokino Nero

Niestety brud i zaniedbanie.Same studia są nawet przyjemnie wyposażone - spore łóżka, duży pokój dzienny i sypialnia, fajny balkon. W aneksie kuchennym sztućce, talerze, garnki, kuchenka, mikrofalówka, lodówka, czajnik elektryczny. Jak ktoś lubi przesiedzieć urlop w kuchni na gotowaniu, to jest zaplecze.Minus: w kuchni i łazience nie ma żadnych środków czystości. Nie ma gąbek, płynu i worków na śmieci na zmianę.W łazience jest brudny mop, ale nie ma mydła.Sprzątanie pokoju i wyrzucanie śmieci we własnym zakresie. Jak poprosiliśmy właścielkę, żeby zabrała śmieci, to pokazała nam duży śmietnik, gdzie mamy to sobie sami wynieść.Dodatkowy worek na śmieci i 2-gą rolkę papieru toaletowego dała po wielkim cmokaniu i utyskiwaniu "ajajaj". Tutaj właściwie wynajmuje się miejsce do spania z bieżącą wodą, prądem i wyposażeniem. Resztę trzeba sobie zapewnić i opłacić we własnym zakresie. Polecam więc przyjazd z zapasem papieru toaletowego, mydłem, gąbką, płynem do mycia naczyń, workami na śmieci i nastawieniem, że na urlopie w Grecji będziemy zasuwać tak samo jak w domu. Oby starczyło czasu na wypoczynek ;)Co do standardu: cały obiekt jest brudny i po prostu zaniedbany. Jest jakiś plac zabaw, ale tak stary, że karuzela z nadmiaru rdzy się nie kręci.Po obejściu biega chory, wiecznie głodny pies, który skotłunionymi, brudnymi kudłami łasi się do nóg prosząć o jedzenie. Aż żal bierze patrząc na to biedne zwierzę. Grill tylko dla właścicieli.Plus to cisza. Jedzenie za dopłatą do all inclusive w Aqua Rosa: bardzo słabe.Nie jest niesmaczne, ale nie ma żadnego wyboru. Zestaw na bufecie to 1 danie główne, ziemniaki lub ryż, 1 sałatka, przechodnie tzaziki i przechodnie oliwki (czyli szef kuchni tylko wie, ile razy były serwowane), chleb. Do obiadów zupa. Bardzo dobra, ale serwowana tylko na obiad. Na kolację zestaw podstawowy jak wyżej. Nie ma deserów tylko zgniłe jabłka. Oczywiście jest rotacja dań - czego nie zjadłeś na obiad - dostaniesz w sałatce na kolację. Śniadania kontynentalne - chleb, wędlina, dżem, ser, jogurt, stare jajka. Jak zabraknie to nie donoszą.Napoje w all najtańsze, obrzydliwe. Ouzo można się nieźle zatruć. Piwo znośne. Wino nie do wypicia. Softy: podróbki coli i spite'a. Są okey Jest lód.Kawa, herbaty często nie ma. Plus to 1 godz. gdzie serwują lody - też najtańsze, ale dzieci mogą zjeść ile chcą.Inny plus to basen przy Aqua Rosa. Sam basen mały, ale jest miłą alternatywą dla mocno kamienistej plaży. Studia Andreas nie mają basenu.Opłata za korzystanie i leżak to zakup 1 napoju w cenie 2 EUR - może to być zimne piwo (bardzo dobre, serwowane w oszronionym kuflu) lub cola czy coś innego. Barmani przy basenie sympatyczni.Samo Kokino Nero to miejsce dla szukających spokoju, obozów młodzieżowych lub studentów.Nie da się stamtąd wydostać inaczej niż kupując wycieczkę. Nawet za wynajem samochodu trzeba płacić extra opłatę za przywóz i odbiór z tej dziury.Autobusów nie ma żadnych.Plusy: przefajne żródła wody żelazistej. Do napicia się (pyszna!) i do wykąpania się (zimna!, ale lecznica. Uwaga, barwi kostiumy trwale na czerwono).Śliczna cerkiew, malutka, ale wnętrze zachwyca.Plaża w Kokino Nero: bardzo kamienista, im dalej w wodę tym większe kamienie. Dodatkowo odcinek zaraz przy Studiach Andreas jest niesamowicie zagloniony (nie da się wejść do morza bez brodzenia przez conajmniej pół metra trawy morskiej). Uwaga! Może w sezonie to jest sprzątane! My byliśmy w czerwcu.Najbliższe ładniejsze plaże: w lewo ok. 30 min pieszo w 1 stronę. Polecam, bardzo fajna plaża, długa, mniejsze kamienie. W prawo ok. godziny marszu w 1 stronę z czego 30 min. pod górę. Plaża mniej fajna, ale nadal lepsza niż w Kokino Nero.Uwaga! Przejścia do ładniejszych plaż są możliwe wyłącznie pieszo wzdłuż autostrady, gdzie widoków nie ma żadnych a słońce pali jak na patelni.Dojechać się nie da (nie ma autobusów ani żadnej blisko położonej wypożyczalni samochodów), skrótów wzdłuż morza nie ma (skały, zero ścieżek, nie ma przejścia). Zabytki: w Kokino Nero i bliskiej okolicy nie ma żadnych.Jest jakiś kawałek mostu rzymskiego, ale to to naprawdę wyprawa dla desperatów - ok. 1 godz. w 1 stronę pieszo wzdłuż autostrady po to, żeby zobaczyć rzymską kamienną kładkę w formie łuku nad małym strumieniem i mały wodospad. Wokół "mostu" i strumienia papier toaletowy, butelki po alkoholu itp.Żeby cokolwiek zobaczyć trzeba wykupić wycieczkę od rezydentów. Ceny wycieczek u rezydentów Rainbowa i 1-nego lokalnego biura są takie same, więc wybór dowolny. My kupiliśmy wycieczkę prowadzoną przez Pana Romana - starszy człowiek z wiedzą szerszą niż wikipedia jest w stanie przechować na serwerach. A do tego zabawny i bardzo sprawnie prowadzi grupę. Słusznie i dobrze wydane z naszej strony pieniądze. Rezydenci Rainbowa: bardzo fajni i kompetentni. Sprawnie wszystkie bieżące problemy ogarniają - naprawę szacunek.

1.0/6

Wiesław, Brodnica 02.10.2022

O hotelu Andreas i Aqua Rosa

Dzień dobry. Warunki w Hotelu Andreas bardzo słabe, brak kabiny prysznicowej, nawet zasłonki nie ma. Upalony przewód do czajnika, grozi porażeniem prądem. Dokupione jedzenie w Aqua Rosa monotonne i niesmaczne, bar samoobsługowy - każdy sam nalewa sobie wino, piwo. Właściciel gburowaty i nie przychylny na uwagi. Chciałbym się jeszcze odnieść do waszego przewodnika zakupionej wycieczki do Meteorów, która odbyła się 27 października 2022 roku - koszt 40 Euro. Pierwszy raz się spotkałem, aby dodatkowo płacić przewodnikowi podczas juz wycieczki 3 Euro za możliwość słuchania go po przez zestaw słuchawkowy to powinno być już w cenie! Rezydentka sprzedając wycieczkę nic nie mówiła, że będzie taka dopłata. Mówiła tylko o biletach wejściowych do klasztorów. Uważam też, że przewodnik, choć miał sporą wiedzę o Grecji, nie powinien podczas podróży opowiadać o drastycznych wypadkach m.in. w którym zginęło ponad 20 dzieci i była z nich miazga albo o świętym, który był obdzierany ze skóry i ciągnięty wokół miasta. Takie opowieści są nietaktowne gdy ludzie są na urlopie i się relaksują, odpoczywają.

0.5/6

Szymon 10.07.2021

Najgorszy pobyt w życiu

Bardzo nie polecam tego miejsca. Jeśli ktoś liczy na miły i bezstresowy wypoczynek, to radzę omijać ten nocleg szerokim łukiem. W środku dnia dzwoni rezydent z informacją, że trzeba zmienić pokój. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, tym bardziej że walizki są rozpakowane i ciężko się przenieść do innego pokoju. Warunki w studiu są bardzo słabe, więc to też warto wziąć pod uwagę. Rezydent Tomasz bardziej troszczy się o właścicieli studia, niż o wygodę klientów rainbow.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem