Opinie o Pappas

Wakacje w hotelu Papas

Pobyt bardzo udany, wszystko zgodnie z umową.

Całkiem całkiem

j.w.

Hotel w pięknej lokalizacji i ogrodem

Plusy - Hotel Pappas położony jest kameralny i ma przepiękny widok na zatokę. Posiada przepiękny i dobrze prowadzony ogród. Posiada można powiedzieć, że prywatną plażę, bo niby jest ogólnodostępna, to przez to że Hotel znajduje się na uboczu właściwie korzystają z niego tylko goście hotelowi. Jeśli ktoś szuka ciszy i spokoju, żeby poleżeć na plaży i cieszyć się pięknymi widokami, to dobrze wybrał. Hotel bardzo dobry dla rodzin z małymi dziećmi, chociaż zawiedliśmy się, bo w ofercie na stronie biura była informacja, że w hotelu jest zarówno sala zabaw jak i plac zabaw, ale nie było ich dostepnych na miejscu. Jedzenie bardzo dobre, nawet urozmaicone. Jednego dnia nawet typowo grecka kuchnia. Bar przy plaży z animacjami i zabawami dla gości. Minusy- trochę daleko do miasta, mimo wszystko 800m w upał 38st. to wyczyn do przejścia. Słaba droga do miasta, na części trasy brak chodnika. Zero sklepów w pobliżu, w zasadzie jest się zdanym tylko na wyżywienie w hotelu. Dla gości z biura tylko pokoje z widokiem na góry, tylko lokalni dostawali te z widokiem na morze.

wypoczynek

hotel ma piękne położenie, widoki niesamowite, może słaba obsługa dojazdu do miasteczka( było by dobrze gdyby dojeżdżał jakiś busik), wyżywienie nie najgorsze ale też nie na wysokim poziomie, obsługa miła, wycieczki fakultatywne ciekawe.

Udany urlop 30.06. - 07.07.2018

Drugi wyjazd z Rainbow i drugi udany:) W hotelu dużo rodzin z dziećmi, przeważają turyści z Polski, wielu jest też mówiących w jeż rosyjskim (może ukrańskim). Atmosfera w hotelu rodzinna. Można dokonać zakupu pamiątek i najpotzrebniejszych rzeczy w hotelowym sklepiku. Podczas płatności kartą można wybrać w jakiej walucie płaciwy (euro czy zł) . Nie będę się powtarzał, reszta opini poniżej.

czerwiec 2021

hotel godny polecenia super lokalizacja

Bardzo miły wyjazd.

Było bardzo miło. Hotel bez luksusów, ale wszystko było jak należy. Jedzenie dobre. Plaża wąska, kamienista, trochę żwirowa, pomost, woda super, bardzo klimatyczne. Do centrum Loutraki 25 minut spacerem. Widoki z hotelu piękne. Basen z wodą morską. Mało atrakcji dla dzieci (był klubik w budynku czynny do obiadu). Wyjazd świetny! Polecamy!

PAPPAS - U OJCZULKA

Pierwszy raz Peloponez - nie pierwszy raz Grecja

Kierując się naszą zawsze świetną opinią z wyjazdów na Greckie wyspy, postanowiliśmy pierwszy raz spróbować spędzić nasz urlop w kontynentalnej (choć nie do końca ;) ) części Grecji - na Peloponezie. Skuszeni fantastycznymi widokami z hotelowych apartamentów oraz bardzo dobrymi opiniami ale również możliwością odwiedzenia Aten, które oddalone są od hotelu w czasowej odległości lekko ponad 1 godziny jazdy, wybraliśmy hotel Pappas, usytuowany około 2 kilometrów od turystycznego miasteczka Lutraki. Oczywiście, nie zawiedliśmy się. Nasze wakacje uważamy za udane, pobyt w hotelu raczej bez zastrzeżeń. Szczegóły podaję poniżej, przy opisie konkretnych rzeczy dotyczących hotelu.

Wakacje na 100%

Pobyt w hotelu oceniam bardzo pozytywnie. Nie ma do czego się doczepic, no może ten all inclusive soft i to tylko jeśli chodzi o bar otwarty przez godzinę w południe i dwie po południu. Jedzenie zawsze świeże. Byłem tam 2 tygodnie więc trafiłem w tym drugim tygodniu na zajebistego kucharza. Nie tylko moja opinia ale wszystkich, którzy byli w tym czasie w hotelu. Pokoje czyste, codziennie sprzątane i to solidnie, do tego przez śliczne panie greczynki. Fantastyczne nasze rezydentki, do dyspozycji przez cały pobyt, czysta plaża sprzątania codziennie przez Pana w długich włosach, przemilego i sympatycznego. Raj na ziemi. Woda z kranu nadająca się do picia, lepsza niż jakakolwiek Polska butelkowana. Podsumowując: byłem z żoną w wielu miejscach w Europie i ten hotel polecam wszystkim bez mrugnięcia okiem. Nie słuchajcie marudzenia, że mało jedzenia, alkoholu czy czegoś innego. Wszystko jest w odpowiednich ilościach, ja głodny nie byłem nigdy a zjeść potrafię. Widok z hotelu i plaży leżącej bezpośrednio przy nim na wzgórze Acrokoryntu wynagrodzi wszystkim niektóre braki, których ja na palcu jednej ręki nie policzyłem 😉