5.3/6 (472 opinie)
Kategoria lokalna 3
5.0/6
Ogólnie pobyt oceniamy bardzo dobrze. Ekskluzywny hotel.Wspaniałe otoczenie (widoki i roślinność) i plaża. Dużo udogodnień.Dobre jedzenie.Dodatkowa atrakcja: wieczory z tańcem i muzyka grecką! Poza tym bardzo dobra opieka rezydenta - p. Pauliny. Należy też wspomnieć o lokalnych wycieczkach: wybralismy dwie - lokalne krajobrazy oraz Argolida (najważniejsze zabytki Peloponezu). Niezapomniane wrażenia, ale np. po lokalnych krajobrazach prowadzonych przez p. Paulinę, gdzie mówiła ona głośno i wyraźnie, spodziewalismy sie tego samego na kolejnej wycieczce. Tymczasem wszyscy, którzy siedzieli w tylnej częsci autokaru, bardzo słabo słyszeli (zagłuszał silnik). Podobno mikrofon nie dał sie już pogłośnić. Ale myślę, że jest to też kwestia sposobu mówienia, a szkoda bo p. Olimpia ma dużą wiedzę historyczną.
5.0/6
Hotel czysty, codzienne sprzątanie pokoju. Widok z pokoju bez znaczenia ze względu , że zachód słońca i gwieździste niebo można podziwiać leżąc na bezpłatnych leżakach na plaży. Hotel ma własną plażę , parasole i leżaki są darmowe. Zaletą hotelu jest to ,że plaża położona jest około 50 m od hotelu. Woda w zatoce na plaży jest czysta i bardzo przejrzysta .
5.0/6
Hotel w pięknym ogrodzie przy samej kamienistej lecz bardzo fajnej plazy <my byliśmy bez butów i dało radę >meduzy zdarzały się ale rzadko obsługa je wylawiala a jak kogoś opatrzyły miała w barze maść :) leżaki zawsze się znalazły i na plazy i na basenie <ten jest dość głęboki i ma bardzo słona wodę > jedzenie pyszne każdy znajdzie coś dla siebie od 11-12 i od 16/30-18/30 były pyszne lody ciasteczka wino ouzo itp w opcji all light dla nas to wystarczało nie chodziliśmy głodni . Barman Nico super :) opowiadał ciekawe historie :) woda w tym hotelu jak i w Loutraki źródlana nalewając ja z kranu i my taka w hotelu tez zawsze mogliśmy dostac i w czasie posiłków i w barach za darmo :) do kolacji po sprawdzeniu innych opcji braliśmy wodę i białe wino bo dla nas najlepsze było :) czerwone i różowe mocno wytrawne pani która nam sprzątała pokój extra 👌🏼 Robiła nam z ręczników serduszka łabędzie garniturki kwiatki itp 1 nocy dostaliśmy pokój nr 304 jest on na samej gorze i najbardziej po prawej , widok nieciekawy bo na czyjaś posesje z opuszczonymi budynkami nie wina hotelu ale postanowiliśmy ze chcemy widok na morze :) wifi tez tam słabo odbierało a klimatyzacja sterowana centralnie była . Sam pokój schludny i czysty lecz trochę mały miał łóżko 2 osobowe i 1 piętrowe ; warto było następnego dnia zmieniliśmy pokój (10 euro za dzień dopłata za widok na morze ) dostaliśmy pokój rodzinny w 2 budynku na początku trochę się zmierzaliśmy bo myslelilisky o zmianie ja główny budynek ale zgodziliśmy się i to była dobra decyzja . 2 budynkek (zwanym bungalow przez obsługe, był nieduży miał parter i 1 piętro i wszystkie w kierunku morza zwrócone ) pokoj 501 bo taki dostaliśmy był na 1 pietrze zaraz przy wejściu/schodach ale widok był przepiękny , mieliśmy 1 łóżko dwuosobowe 1 jednoosobowe i rozkładany fotel , zobaczyliśmy normalne łóżka i po 1 nocy pani sprzątająca tak już nam je ścieliła . Podobało mi się tez ze te pokoje w tej części wyglądają na nowsze oraz maja indywidualnie sterowana klimatyzacje . hotel widać ze ma swoje lata w sumie jak by zrobić nieduży remont to by było extra j naszym zdaniem trochę w babcinym stylu) Do Loutraki można iść piechota raz byliśmy w obie strony i w sumie potem już tylko Taxi gdyż w dół jeszcze można iść ale pod górkę powrót jest ciężki + czesc drogi jest bez chodnika i idzie się po ulicy a wieczorem to już tam jest niebezpiecznie bo samochody szybko jeżdżą . Z hotelu taxi zamawiamy w recepcji i kosztuje Ok 6 euro w drogę powrotna raz wracaliśmy za 4 raz za 5 najlepiej spytać za ile zanim wsiądziemy do taxi. Stoją one w 2 miejscach przy głównej drodze w Loutraki . Samo miasteczko bardzo fajne nie ma dużo straganów i osob chodzących po plazy itp raczej jest to miejsce gdzie w weekend Ateńczycy przyjeżdzają a tak to jest dość pusto . Warto iść wieczorem bo wtedy rozkwita życie . Wycieczka do Argolidy fajna ale czas na zjedzenie po 16 chyba czego nie wiedzieliśmy a nasz hotel jako jedyny chyba nie daje prowiantu np z poseidon resort mieli a my przez cały dzień na soku byliśmy bo nikt nie uprzedził ze jest tak mało czasu w ciągu wycieczki na jedzenie. To trochę popsuło ja szczególnie ze zapłaciliśmy za obiad i on po prostu przepadł prowiantu czy jakiego posiłku na wycieczce brak . Rszta extra polecamy ❤️
5.0/6
Podróż przebiegła bardzo dobrze po przylocie pojechaliśmy do hotelu Pappas trwało to ponad dwie godziny droga biegła blisko morza. Blisko Kanału korynckiego do miasta Lutraki ok 2 kilometrów wspaniałe widoki z Akrokoryntu .