5.4/6 (192 opinie)
Kategoria lokalna 3
1.0/6
Grzyb w łazience, brak sprzątania, brak przechowalni bagażu, miały stać na basenie, gdzie każdy mógł wejść, jednak pomysł padł bo zostały złożone w recepcji, basen po drugiej stronie ulicy, otoczenie niechlujne: uschnięte palmy, powój i chwasty obrastające otoczenie basenu. Bardzo słabe wyposażenie aneksu kuchennego, nie było w czym zagotować szklanki mleka ani czym umyć np kubka czy talerzyka. Ani płynu ani myjki. Wielki garnek i wielka patelnia. Klimatyzacja dodatkowo płatna: 5 euro za dobę.
1.0/6
Jak w tytule, na miejscu ciężko spotkać ludzi młodych. Chodzisz po mieście, po plaży i sami emeryci, młodą osobę widzisz raz na 20 minut. Miasteczko Paralia to właściwie 2 długie ulice równoległe do plaży gdzie spotkasz albo bar albo sklep z pamiątkami (praktycznie w każdym kiosku to samo). Atrakcje ? - wypożyczalnia rowerów, jakieś przejazdy na pontonach widziałem. I to tyle. Nic nie ma w tym mieście. Jesz, albo oglądasz pamiątki. Do miasta jest ponad kilometr, do lidla z półtora (taksówka do miasta ok. 4 euro). Do plaży jakieś 400 metrów przez pole (chyba że padało, to na około z 600 metrów. W mieście jest bardzo drogo ceny jedzenie czy alkoholi to majątek. Przykładowo za piwo w barze zapłacisz minimum 2.50 euro, obiad fast-food około 6-7 euro, lepszy nawet ponad 12 euro. PLAŻA: Szeroka, piaszczysta, leżaki dostępne jeśli zamówisz coś w barze. Jeśli chodzi o ceny w barach to za małe piwo 300ml płacisz ponad 4 euro. Woda - Chorwacja to nie jest ale w porządku. Dużo miejsca. Część plaży na wprost od hotelu to 1 bar i odludzie, jeśli chce się więcej różnorodności, barów to trzeba iść na plażę w mieście. HOTEL: Pokój typu "Studio",czysty ale bardzo mały, jest łóżko mały aneks kuchenny, podstawowe naczynia, czajnik - ale już np płynu do mycia ani gąbki nie ma (powodzenia z podgrzewaniem czegokolwiek). Jeśli po roku pracy liczyłeś na nutkę luksusu to nie polecam. Hotel jeśli twoim jedynym wymaganiem jest czystość. Sprzątanie 1 raz podczas tygodniowego pobytu, czyli wymycie podłóg, wymiana ręczników,prześcieradeł, przetarcie łazienki. Ręczniki powinny być wymieniane częściej. W tv masz jeden kanał - polski TVN. Jeśli chodzi o łóżko, prosiliśmy małżeńskie, w rzeczywistości dostaliśmy dwa złączone materace nawet nie przytwierdzone do jakiejś ramy, rozsuwały się co 5 minut po śliskim podłożu pod nimi. Materace twarde jak kamień, poduszka mała prostokątna twarda jak kamień, do przykrycia prześcieradło/koc. Nie szło się wyspać. Prysznic beznadziejny, po prostu płytki i szmata do zasłonięcia się, ewidentnie za krótka - zarówno na wysokość jak i szerokość - więc nie wiem jak by się starać i tak cała łazienka jest zalana po kąpieli. Muszla klozetowa wciśnięta między ten prysznic a ścianę, ciasno. Dwa razy nie mieliśmy prądu ale no to nie wina hotelu tylko regionu. Balkon OK, ale na widoki nie ma co liczyć, z jednej sromy pola porośnięte krzakami i daleeeeko plaża, z drugiej widok na "nic" (kilka hoteli, wąskie wiejskie drogi i pola/chaszcze. Przy hotelu 1 restauracja. W ofercie pisało że śniadania po 4 euro. Nie ma.
1.0/6
Osobiście odradzam.
0.5/6
Hotel daleko położony od centrum i od plaży. Pokoje ciasne, nie przystosowane dla rodzin z dziećmi. Brak placu zabaw jak na zdjęciu jest pokazane. Słaby kontakt z właścicielami. Ogólnie wszędzie daleko.