5.4/6 (81 opinii)
Kategoria lokalna 3
5.0/6
Świetna lokalizacja. Do morza ok 400 m. Pod drodze dużo tawern. Plaża piaszczysta. W wodzie było dużo pływajacej trawy ale ogólnie kąpiel przyjemna. Studio nieduże, czyste. Wokół budynku spokojnie.
5.0/6
Mieszkanko znakomite, czyste, wygodne łóżka. Blisko plaży - w sam raz, by nie przeszkadzały hałasy i wonie z restauracji. Właścicielka przemiła, Pani Teresa. Nieco dziwaczna jest zasada, by dopłacać za klimatyzację (6 euro/dzień). Polecamy!
5.0/6
Nasz drugi pobyt w Olimpic Beach przypadł na czas tuż przed sezonem, więc ani nie było wielkich tłumów ani temperatury nie katowały nas wartościami powyżej 33 stopni. Okolica jest spokojna, przyjazna, o bardzo małym natężeniu ruchu samochodowego. Architektura dosyć prosta, każdy budynek ma max 3-4 piętra i zdecydowanie swój styl i nie powtarza sie on w żadnym innym, co daje świetny efekt, ponadto budynki otaczają piękne, kwietne ogrody, a wzdłuż ulic znajdują się palmy, krzewy i drzewa. Plaża należy w większości do tych piaszczystych, miejscami wejście do wody jest trochę kamieniste, ale spokojnie da się ominąć takie skrawki. Wejście do morza jest długo dosyć płytkie, opada tak do głębokości 1,75 m po czym spłyca się ponownie do ok 0,5 m i tak "faluje" aż do boi. Woda na szczęście zdążyła się już nagrzać na początku czerwca, więc kąpiele były czystą przyjemnością, a możliwość wylegiwania się na leżakach (opłata to ok 5 euro za leżak lub przy zakupie np napoju z danej restauracji leżak jest już wliczony w cenę, przy czym zaznaczam, że ceny napojów zaczynają się tak od 4 euro) dodatkowo pozwalała na kąpiele również słoneczne w bardzo komfortowych warunkach. Okoliczne restauracje oferują smaczne jedzenie w dużych porcjach, większość ma wpisane w kartach bardzo podobne dania, jednak nie smakują one tak samo, naprawdę warto pochodzić i jeść w różnych lokalach, a już na pewno polecam próbować desery. W menu (sporo miejsc ma je również w języku polskim, a wszystkie w języku angielskim, tak samo obsługa posługuje się minimum angielskim w stopniu komunikatywnym, a i po polsku można się dogadać) znajdziemy zarówno sałatki, gyrosy, różne pity, ryby, owoce morza, dressingi oraz naprawdę dużo innych pysznych dań. Część restauracji podaje od razu wodę i jakąś przystawkę a po zakończeniu posiłku mały deser i wtedy trzeba liczyć się z dodatkową opłatą na rachunku za tzw obsługę stolika, z reguły było to 1 euro na osobę. Rewelacyjna intensywność smaków owoców i warzyw zarówno takich kupnych jak i w restauracjach to już zupełnie osobny temat. W miejscowości znajduje się dużo sklepów, w których można zaopatrzyć się w produkty użytku codziennego, jedzenie, w tym świeże owoce i warzywa, napoje, akcesoria plażowe i kosmetyczno-higieniczne, ciuchy, torby, chusty, biżuterię i przeogromną ilość pamiątek z motywem greckim, nawet wszystkich nie udało się nam obejść. Hotel umieścił nas w pokoju 204 na pierwszym piętrze, poniżej opis tego co tam zastaliśmy: - drzwi wejściowe otwierane wyłącznie za pomocą klucza, klamką od zewnątrz nie da się ich otworzyć - super sprawa - na wejsciu trafiamy do aneksu kuchennego wyposażonego w płytę grzewczą na dwa palniki (nie używaliśmy więc nie wiem jak się sprawdzała), lodówkę, zlewozmywak, trzy szafki, w których znajdowały się naczynia dla dwóch osób (2x talerz obiadowy, 2x talerz deserowy, 2x talerz głęboki, sztućce, ociekacz, taca, durszlak, 2x kieliszki, 2x szklanki, 2x kubki - małe, do 200 ml, ale w okolicy jest mnóstwo sklepów z pamiątkowymi kubkami o większej pojemności ;) - i może jeszcze coś tam było, ale nie pamiętam), garnki, których nie używaliśmy oraz kosz na śmieci, ogólnie wszystko to na plus, jedyne do czego ktoś mógłby się przyczepić to bardzo mało miejsca na manewrowanie czymkolwiek na blacie, ale nie ustawialiśmy się na pichcenie, więc i to nam nie przeszkadzało, z aneksu przechodzi sie albo bezpośrednio do pokoju albo do łazienki, - łazienka jest nie za duża, ale zdecydowanie wystarczająca na wyjazd, wyposażona w dużą umywalkę, lustro, sprawnie działającą suszarkę do włosów, jedną większą półkę i jedną mniejszą, zestaw kosmetyków i papier toaletowy (2x szampon, 2x żel do kąpieli, 2x mydło w kostce, 2x rolka papieru toaletowego uzupełniana codziennie przez Panie sprzątające), kosz na śmieci, wc, do którego można wrzucać papier toaletowy (co w Grecji nie jest standardem) oraz w prysznic - uwaga prysznic nie posiada żadnej zasłonki ani nic co uchroniłoby resztę łazienki przed pryskającą wodą, a ma co pryskać bo ciśnienie wody było lepsze niż rewelacyjne, jeden odpływ jest pod prysznicem i jeden koło WC, więc woda ma gdzie spłynąć, a przy takich temperaturach to i wyschnie szybko, natomiast wentylacja działa tylko przy zapalonym świetle, - pokój nie należy do największych, ale zmieścił zarówno spore (wymiar około 1,8-2,0m szerokości i 2,0/2,2 m wysokości), dwuosobowe łóżko (a na nim 2x poduszki, 2x narzuty) z grubym materacem, raczej średnio twardym, ale z dobrego gatunku, dużą szafę, do której spokojnie zmieściły się dwie walizki ciuchów (szafa ma trzy duże półki i pałąk z wieszakami oraz sejf, z którego nie korzystaliśmy), oświetlenie sufitowe oraz lampki przy łóżku (włączniki przy łóżku obsługują również oświetlenie sufitowe), lustro z trzema wieszakami oraz półką na drobiazgi, dwie szafki nocne, każda z dwoma półkami oraz jedną otwartą komodą, również z dwoma półkami, w której zmieściły się buty, plecaki podręczne itp i jeszcze zostało sporo miejsca, był też telewizor i klimatyzacja (z obu nie używaliśmy), całość była w zupełności wystarczająca, jeden jedyny mankament to drzwi balkonowe otwierające się tak na 60-75 stopni ponieważ na przeciwko nich stoi łóżko, które uniemożliwia większe rozwarcie, - z pokoju wychodzi się na taras ciągnący się wzdłuż budynku na długość pokoju, zmieścił on spokojnie dwa krzesła i posiadał suszarkę barierkową, następnie z niego przechodzi się na drugi, dużo większy taras ze stołem i krzesłami, bardzo przypadł nam on do gustu, dla osób lubiących spędzać czas na zewnątrz nawet podczas śniadania to naprawdę na duży plus, - wszystkie pomieszczenia były schludne i bardzo czyste, Panie sprzątające zjawiały się codziennie i ogarniały zarówno podłogi jak i łóżko, na 7 dni pościel wymieniano raz, a ręczniki bodajże co 2 dni, śmieci zabierane były codziennie - obsługa bardzo miła, część osób posługiwało się nie tylko językiem angielskim, ale również płynnym językiem polskim, nie było żadnych problemów z komunikacją czy uzyskiwaniem pomocy w bieżących sprawach. Spotkanie z rezydentką odbyło sie w drugi dzień pobytu, Pani Natalia to najlepsza opiekunka z jaką mieliśmy do czynienia, wszystko jasno i klarownie wyjaśniła, przekazała co trzeba i była cały czas dostępna w razie potrzeby. Każdemu życzyy aby był tak zaopiekowany w obcym miejscu. Samo biuro Rainbow dało ciała jedynie w temacie osoby ogarniającej temat na lotnisku zarówno po przylocie jak i przed odlotem. Nikt nie czekał przy hali przylotów i gdyby nie Pani z innego biura podróży, która potwierdziła nam, że wygląda to tak samo jak poprzednio to większość osób z wycieczki błąkała by się w nerwach szukając kogoś z Rainbow. Jeszcze gorzej było po przyjeździe na lotnisko gdzie w ogóle nikt się nie zjawił i cała grupa sama sobie znalazła co miała i szczęśliwie wróciła do kraju. Transfery z i na lotnisko odbyły się wygodnie i bezstresowo. Gdyby to była nasza pierwsza styczność z tym biurem to na pewno mocno by nas zraził brak zapewnianej w ofercie opieki na lotnisku. Cały pobyt oceniamy jako rewelacyjny, a miejscowość oraz hotel możemy polecać z czystym sumieniem :)
5.0/6
Apartamenty znajdują się na samym końcu miejscowości Olimpic Beach(transfer z lotniska w Salonikach trwa ok 2 godzin).Do plaży około 10 minut spacerem wzdłuż której znajduje się sporo restauracji i sklepów( do najbliższego sklepu i bardzo dobrej piekarni ok 5 minut drogi).Ogólnie lokalizacja na duży plus bo w samym centrum może być głośno.Ja trafiłem na apartament na parterze z dużym tarasem i wejściem bezpośrednio z ulicy.Sam pokój i łazienka bardzo czyste i zadbane.Mały aneks kuchenny dosyć skromnie wyposażony. Miejscowość Olimpic Beach bardzo przyjemna typowo turystyczna z dużą ilością restauracji,hoteli i sklepów.Plaża jest ok chociaż zdecydowanie polecam przejść się kawałek od strefy gdzie są płatne leżaki.Jest dużo ciszej i kameralnej chociaż sama plaża nie jest za czysta.