5.4/6 (81 opinii)
Kategoria lokalna 3
1.0/6
Pobyt w hotelu Dias Apartments był przedłużeniem wycieczki objazdowej Dookoła Grecji. Wybrałam ten obiekt ze względu na opis, według którego hotel znajduje się 450m od plaży w cichym zakątku. Nic bardziej mylnego - oferta jest nieuczciwa i zwyczajnie kłamliwa. Po pierwsze plaża oddalona jest o jakieś 800-900m (zależy, którą drogę się wybierze). Plaża rzeczywiście szeroka, piaszczysta, łagodne zejście do wody - to ogromny plus. Niestety, chodząc na plażę z torbą plażową w upale to 450m a 800m robi różnicę! Poza tym jest to jednak plaża bardzo zatłoczona, dlatego ja wolałam chodzić trochę dalej, dodatkowe 1500m w prawo na dziką plażę, gdzie nie ma leżaków i dzięki temu jest bardzo mało ludzi a plaża w dalszym ciągu wspaniała z cieplutką wodą:) Niestety, oferta nie przedstawia prawdy mówiąc o cichym zakątku. Jeszcze nigdy nie trafiłam w tak głośne miejsce! W Hotelu Dias a także w hotelu obok organizowane są obozy letnie dla młodzieży. Jeśli ktoś marzy o spokoju, ciszy przy dźwiękach cykad to się bardzo przeliczy! Takiego hałasu i wrzasku to chyba nawet w szkole podczas przerwy nie ma! Młodzież chyba całkowicie bez opieki - przynajmniej opiekunów nie było widać - wrzeszczeli do siebie z balkonów, słuchali głośnej muzyki, wydzierali się, śpiewali i całymi grupkami chodzili po uliczkach nawet do północy lub później. Ciszy nocnej nie uświadczysz, względny spokój robił się dopiero ok 1 w nocy, ale nie po to jadę na wakacje, żeby spać w zatyczkach, które i tka nie dawały rady! NIE POLECAM TEGO MIEJSCA - NAJGORSZY POBYT W ŻYCIU! Kontaktowałam się z rezydentką, ale na niewiele się to zdało. Prosiłam o zmianę zakwaterowania, ale dostałam informację, że jest to niemożliwe. Niestety, już pod koniec pobytu dowiedziałam się, że pani rezydentka jest rodzinnie związana z właścicielami hotelu, być może stąd niechęć do rozwiązania problemu. Kiepsko zorganizowany transfer do tego hotelu, autokar nie podwozi pod sam hotel tylko wysadza jakieś 200m wcześniej i trzeba samemu dojść - nie jest to przyjemne z walizkami! Nie wiem dlaczego tak to funkcjonuje skoro przy samym hotelu stały autobusy dla obozów młodzieżowych i jest dość duża zatoczka. Można się poczuć jak klient drugiej kategorii. Ostatni minus pobytu to wyżywienie - wykupiłam śniadania i obiadokolacje i to kolejna pomyłka. Śniadania mogły być, choć bardzo monotonne, taka podstawa kontynentalna. Ale obiadokolacje niestety serwowane bez możliwości wyboru, co niestety oznacza, że jeśli kucharz przyrządził potrawę, której zwyczajnie nie lubisz to jesteś głodny albo dodatkowo płacisz na mieście - tak było w moim przypadku czyli generalnie zmarnowane całkiem niemałe pieniądze. HOTELU NIE POLECAM! Ogólnie bardzo żałuję pobytu w nim - rozważałam różne opcje na pobyt jako przedłużenie objazdu i naprawdę szkoda, że nie wybrałam czegoś innego. Przekonał mnie opis, że rodzinny hotel w spokojnej okolicy, czyli dokładnie to czego szukałam a tu zwykłe oszustwo.