Kategoria lokalna 4
6.0/6
Hotel na 6+, wyżywienie na 6+, obsługa na 6+
Małgorzata, Brwinów - 17.06.2021
1/1 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Polecam z całego serca, pokoje czyste zadbane, sprzątane codziennie, obsługa przemiła, pomocna. Jeśli chodzi o jedzenie nic nam nie przeszkadzało, chodziliśmy najedzeni i zadowoleni ☺️
Ola - 18.09.2022
1/1 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Hotel bardzo ładny. Dostaliśmy pokój z widokiem na pasmo górskie Olimp, można było zobaczyć przepiękne zachody słońca. Pokój czysty, codziennie sprzątany z wymianą ręczników. Pokój z klimatyzacją i lodówką, a w szafie niespodzianka - suszarka i żelazko. Jedzenie smaczne, duży wybór. Każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa hotelowa sympatyczna. Polecam wycieczki na Meteory i Olimp oraz rejs na wyspę Skiatos
Gabriela, Rybnik - 07.10.2021
1/1 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Na wakacjach byliśmy końcówką maja, ponieważ chcieliśmy uniknąć tłumów 😊 hotel bardzo kameralny, mało ludzi co dla nas było na ogromny plus. Pełen spokój, więc można na 100% odpocząć. Mimo, że dzień po naszym przylocie pojawiła się młodzież z Erasmusa, to nie dało się tego odczuć - wychodzili rano i wracali wieczorami. Co do pokoju: czysty, schludny, klimatyzacja i lodówka w pokoju. Na balkonie dodatkowo mini suszarka na ubrania. Fajnie, że w razie potrzeby w szafie można znaleźć żelazko i suszarkę do włosów. Restauracja: dla nas dobre jedzenie było priorytetem, z tym że nie bazowaliśmy tylko na jedzeniu w hotelu (o restauracjach wokół hotelu pisze niżej). Jedzenie hotelowe na prawdę smaczne, na śniadania do wyboru pieczywo, słodkie i słone ciasta, przepyszna Feta, warzywa, jajka na różne sposoby, bekon, parowki czy szynki. Ah i przepyszny Jogurt grecki! Z dodatków oczywiście dżemy, kremy czekoladowe itd. Dodatkowo zawsze można poprosić o płatki z mlekiem. Nie było również problemu z mlekiem roślinnym do kawy 😉 Jeśli chodzi o kolacje i obiady, to według nas był na prawdę fajny wybór jedzenia - przez Tygodniowy wyjazd codziennie próbowaliśmy czegoś innego. Zawsze były świeże sałaty, Łosoś lub inna ryba, duży wybór mięsa. Tzatzyki są tak obłędne, że mogliśmy jeść tylko to 😉 często pojawiały się także mule. Do plaży z hotelu są dosłownie 2 minuty, nie braliśmy ze sobą butów do wody i daliśmy radę 😉 kamyki były tylko na odcinku, gdzie kończyły się fale, w wodzie już było super. Na plaży był bardziej drobniutki żwir niż kamyki, bez problemu można bezpośrednio leżeć na ręcznikach. Obsługa hotelowa jest przemiła i, co jest rewelacją dla wielu osób, mówią świetnie po polsku! I to nie tak, że nauczyli się kilku zwrotów na krzyż, tylko na prawdę rozumieją polski i potrafią się w ten sposób dogadać, więc jak ktoś ma problem z angielskim to w 100% polecam to miejsce. Pani rezydentka to osoba z ogromnym zamilowaniem do swojej pracy, bardzo się angażuje w to co robi i dba, żeby każdy był w pełni zadowolony. Bardzo normalna i sympatyczna kobieta :) San Panteleimon to idealne miejsce do odpoczynku, raczej nie do imprez i z dziećmi również bym się tam nie wybierała - z atrakcji jest tylko mały brodzik, co dla nas było plusem bo chcieliśmy uniknąć tłumów dzieci w hotelu. Co do atrakcji wokol hotelu - my byliśmy nastawieni głównie na zwiedzanie restauracji😋 W pierwszej kolejności idąc plaża (lub asfaltem) dojdziecie do Galerii (odległość od hotelu koło 2 km). Dla mnie to miejsce do koniecznego odwiedzenia, ponieważ mają niesamowite drinki. Wnętrze baru zrobione jest ze starych wagonów kolejowych i trzeba to po prostu zobaczyć na żywo. Przy stoliku dostaniecie "sezonowe" menu, inspirowane książkami - w tym roku jest to Morderstwo w Orient Expresie. Byliśmy w tym miejscu 3 razy, biorąc za każdym razem innego drinka i aż ciężko powiedzieć który był najlepszy. Moi faworyci to Bubble Gum i drink z wiśniami oraz popcornem 🤤 co prawda jest to nieco droższe miejsce (1 drink w cenie 8/9 €), ale warte odwiedzenia. Idąc za Galerią (dosłownie za - przechodzicie starym tunelem kolejowym, tory jeszcze leżą więc wystarczy iść prosto nimi) dojdziecie do Tawerny Delfin. Miejsce jest niesamowite, siedząc na terenie restauracji macie dosłownie metr do morza, więc słychać szum fal przy pysznej kolacji. My zdecydowaliśmy się na kalmary oraz karafkę białego domowego wina. Dostaliśmy na przystawkę pyszny Serek do smarowania na bazie fety, grzanki, solidne 2 porcje kalmarów i wytrawne wino. Za całość zapłacilismy 21 € i musieliśmy uciekać, żeby nie dostać gratisowego ciasta, ale nie mieliśmy już na nie miejsca 😉 Będąc w San Panteleimon musicie się skusić na wycieczkę do Starego Miasta i łatwo taka wyprawę zrobić sobie samemu. W recepcji hotelu możecie poprosić o zamówienie taksówki (koszt w jedną stronę to 15€). Miasteczko mieści się 700 m n.p.m., widok z niego zachwyca. Możecie tam kupić ręcznie malowane obrazki, naturalne kosmetyki, olejki, a także zjeść obiad lub udać się do kawiarni (baklava w kawiarni obok Kościoła była niesamowita, a kawa mrożona tak mocna, że trzeba popić ją wodą😉). W restauracji dostaliśmy nawet menu po polsku 😉 wracaliśmy pieszo, jest to odległość około 6 km. Jesli chodzi o zakupy, jest mnóstwo mini marketów wokol hotelu. Możecie w nich kupić butelkę wina za około 2/3 €, oliwy, przyprawy czy oliwki i to ostatnie polecam kupować wcześniej, ponieważ na lotnisku są to o wiele wyższe ceny (duża paczka oliwek w markecie 1,40 €, na lotnisku te same 8 €). Podsumowując, z wakacji jesteśmy tak zadowoleni, że z chęcią wrócimy ponownie w to miejsce. :)
Joanna, Romanów - 01.08.2021
21/21 uznało opinię za pomocną