Opinie o Gruzja, Armenia - Ormiański Świat

5.2/6
(299 opinii)
Intensywność programu
5.0
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.3
Transport
5.1
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
5.0
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Pozytywna

    WIESŁAWA, Wolbórz 01.09.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: powyżej 65 lat, samemu

    Pilot Kamil- chodząca encyklopedia i bardzo miły kierowca autobusu. Kraina przepiękna. Bardzo gorąco, klimatyzacja raczej słabej jakości w pokojach. Rozczarowałam się kuchnią gruzińską.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Kaukaz magiczny

    Krzysztof , Warszawa 20.10.2025 | Termin pobytu: październik 2025 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    Ciekawe wrażenia, ciekawe miejsca i w październiku wiąz ładna pogoda. Warto wybrać się na tę wycieczkę, aby wyrobić sobie własne wyobrażenia o Kaukazie

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Między górami a klasztorami- nasza kaukaska przygoda

    Emilia i Marcin 11.08.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Kaukaz w wersji dla ciekawych, nie dla sprinterów – nasze wrażenia z Gruzji i Armenii Do Gruzji i Armenii wybraliśmy się z mężem spontanicznie – dosłownie „na ostatnią minutę”. Nie czytaliśmy przewodników, nie oglądaliśmy vlogów, postanowiliśmy dać się zaskoczyć. I wiecie co? Zaskoczyło nas sporo – i to w obie strony. To wycieczka dla osób wkręconych w kulturę. Jeśli ktoś liczy na hektolitry wina, to tutaj czeka go inna atrakcja – fabryki koniaku (aż dwie)! Zwiedzania było sporo, ale nie na poziomie maratonu – spokojnie dają radę osoby o przeciętnych możliwościach fizycznych. Kolejność zwiedzania była dobrze przemyślana, ale jak dla nas… trochę za dużo klasztorów i fortec. Na przyszłość można by dodać elementy typu nabożeństwo czy wydarzenie kulturalne – byłoby ciekawiej. Ale nie czepiamy się- wszystko było przecież napisane w programie. Kutaisi, Bordżomi (tak, to od tej wody!), Achalciche, skalne miasto Wardzia, przepiękny Erywań, górski Tsakhadzor, klasztor Hachpat, stolica Tbilisi, zabytkowa Mccheta i nadmorskie Batumi. Orgia krajobrazów: od majestatycznych gór, przez rozgrzane miasta, po plażowy klimat. Armenia – przyznaję – zaskoczyła nas na plus. Bardziej uporządkowana, czystsza, mniej chaotyczna od Gruzji. Autokar wygodny, ale bez toalety – w Kaukazie przystanki to sport narodowy. Pogoda? Ciepło, ale zdradliwe – potrafi w pół godziny zmienić się z letniego słońca w górską burzę z deszczem. Warto mieć w plecaku kurtkę i parasolkę, nawet w sezonie. Kuchnia gruzińska? Poezja! Chaczapuri, chinkali, sałatki z orzechami i granatem… a ceny bardzo przystępne – porządny obiad w restauracji to około 40 zł za osobę. Woda butelkowana 50 groszy, magnesy 3–10 zł. Warto brać wycieczki fakultatywne, ale my odpuściliśmy „wieczór gruziński” – w Tbilisi za 50 € od osoby można zorganizować swój własny, świetny wieczór i jeszcze mieć resztę na pamiątki i winko z lotniska. Hotele – miłe zaskoczenie! Standard lepszy niż w niejednej europejskiej objazdówce, czysto i wygodnie, czasami z oknem na korytarz- ale nie czepiajmy się;) Pani Marta i jej pomocnik Aleks – ogromna wiedza, serdeczność i chęć pomocy. Przewodnik zawsze podpowiadał, gdzie zjeść i co kupić. Grupa liczyła ok. 25 osób – zgrana, bez problemów organizacyjnych, lotniskowa logistyka bez stresu. Uwaga tylko na bagaż – Wizzair jest restrykcyjny co do wagi i wymiarów. Dużo bezdomnych psów (przyjaznych- ale nadal dzikich, nastawionych tylko na jedzenie), konie i krowy biegające samopas, trochę „wolnej amerykanki” w zasadach – Gruzja wygląda momentami jak Polska sprzed 25 lat. Schodki o różnych wysokościach, zero standaryzacji – pełen folklor i luz, żaden problem. Kupiliśmy wyjazd w promocji last minute i był wart swojej ceny. Kaukaz w tej wersji jest dobry dla ciekawych świata, ale jeśli sporo podróżujesz, to raczej Cię nie powali. Za to Armenia i Erywań – duże „wow”! Wszystkie punkty programu zostały zrealizowane, więc jeśli lubisz kulturę, krajobrazy i lekkie przygody bez wielkiego wysiłku fizycznego, to będzie to dobry wybór. Dodatkowe info: WiFi- dostępne w hotelach, restauracjach i w miejscach, gdzie mamy postoje, roaming jest dosyć kosztowny przejścia graniczne są czasochłonne, ale nie sprawdzali nam aż tak restrykcyjnie leków i ich recept cały czas jeżdżą Łady Nyski jako taksówki- chyba bez przeglądów :)- można się przejechać takim autkiem z wielką butlą gazową w środku są bolty, bardzo przystępne cenowo napiwki nie są wliczane do rachunku- ucieszą się ze wszystkiego toalety na postojach głównie płatne 1 GEL- 1 zł, zazwyczaj jest “babcia klozetowa” ale w nowocześniejszych miejsach można płacić karą Polecamy kartę Revolut- nawet na straganach w Armenii można było ją płacić ile pieniędzy wymienić? wg nas ok 50/100 EUR/ osoba, zależy od potrzeb, do Armenii ok 30EUR/osoba, ceny w sklepach spożywczych niższe niż w Polsce, np. woda 0,5l 50 gr, Snickers 2,50zł, Srpite 250 ml 1,20 zł, magnezy 3-10 zł (ale za 10 zł to już wypas), torby 15-30 zł, kubki też, lokalne słodycze- czurczchela- kolba za ok 3 zł (Tbilisi) nie polecamy restauracji Shemomechama old Tbilisi, kelner nie ogarniał, straciliśmy tam cały czas wolny w Tbilisi, czekając 60 minut na 6 chinkali! mało czasu wolnego w Tbilisi- warto go dobrze zaplanować (nie tak, jak my;) obowiązkowo krem do opalania, nakrycie głowy, nakrycie na głowę do świątyni np. chusta i ubrania za kolano, buty- wygodne, kantor- jest na lotnisku- ale Pani Marta wskazała nam inny, bez okazywania paszportu

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Ormiański świat - sierpień 2022

    Anna, Rybnik 19.09.2022 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Gruzja jak i Armenia warte zobaczenia. Pod względem przyrodniczym robią niesamowite wrażenie, dwa sąsiadujące kraje a tak bardzo różne. Polecam korzystać z miejscowych piekarni (mają przepyszne wypieki) oraz z lokalnych restauracji z których korzystają miejscowi.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Piękne Zakaukazie

    Marzena 05.05.2025 | Termin pobytu: kwiecień 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Tygodniową wycieczkę: „Gruzja, Armenia - Ormiański Świat” w terminie 26.04-3.05.2025 r. uważamy za bardzo ciekawą i udaną. Wyjazd w maju pogodowo dość dobry, nie za gorąco, niestety może trafić się też trochę gorsza pogoda – u nas dwa dni były chłodne i deszczowe: podczas zwiedzania klasztoru Sevanavank i następnego dnia rano w Mccheta. Program wycieczki jest interesujący, różnorodny i dość intensywny, chociaż zabrakło mi w nim oddalonego tylko o ok. 12 km przepięknego kompleksu klasztornego Gelati, z najpiękniejszymi freskami w Gruzji. Mieliśmy sporo czasu po przylocie do Kutaisi i ten punkt mógłby się zmieścić w programie. Bardzo żałujemy, że nie mogliśmy zwiedzić Gelati. Z drugiej strony w naszej opinii zdecydowanie najmniej ciekawym punktem programu jest zwiedzanie malutkiej, współczesnej świątyni jezydzkiej, tym bardziej, że podróż do niej trwała dość długo. Jeśli chodzi o program – zwiedzaliśmy dwie wytwórnie brandy – jedną z Armenii – Ararat, a drugą w Gruzji – Sarajishvili. Obie ciekawe, ale może w miejsce drugiej fabryki brandy, można by zaoferować zwiedzanie winnicy i pokazanie produkcji wina. Pilot pan Krzysztof – profesjonalny, z ogromną wiedzą, sprawny organizacyjnie. Od pana Krzysztofa można było dowiedzieć się bardzo wiele o historii i kulturze obydwu krajów. Minusem była duża liczebność grupy – ponad 40 osób. Najbardziej kłopotliwe było zwiedzanie Vardzi w tak dużej grupie i przy wąskich przejściach. Autokar dość wygodny. Hotele ok jak na jedną noc, nie można spodziewać się luksusów. Najlepsze hotele były w Tibilisi i Erywaniu. Zdecydowanie najsłabszy hotel był w Tsakhkadzorze – położony „nigdzie”- daleko od centrum miasteczka, małe pokoje, kiepska łazienka i bardzo niewygodne łóżka. Wyżywienie średnie. Niestety podczas kolacji zabrakło lokalnych przysmaków kuchni gruzińskiej i armeńskiej. Tym bardziej szkoda, że ze względu na intensywność programu i dużą liczebność grupy było najczęściej zbyt mało czasu na samodzielne zamówienie posiłku w restauracji. Kolacja w Erywaniu porażka – makaron i parówki. Generalnie wycieczka spełniła nasze oczekiwania, chociaż pozostał niedosyt. Można polecić tę wycieczkę tym, co nie mają zbyt dużo czasu i chcą obejrzeć te dwa kraje Kaukazu w dużym skrócie. Oba kraje oferują niezwykle bogatą kulturę, przepiękne krajobrazy, gościnnych ludzi – są idealne zarówno do podróży, jak i głębszego poznania ciekawej, chociaż często tragicznej historii regionu.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    10

    Gruzja i Armenia

    PAWEL, Zielonka 10.09.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Wycieczka objazdowa Gruzja i Armenia była bardzo udana ze względu na piękne krajobrazy (góry, doliny, wąwozy i bardzo kręte drogi). Hotele jak na tę część świata w miarę przyzwoite. Wycieczka nie była zbyt trudna nie było bardzo rannych pobudek wyjazdy ok. godziny 8.00. Jedzenie było dość dobre z wyjątkiem dwóch posiłków serwowanych przez hotel - które nie były ciepłe. Zaś obiady serwowane przez restauracje były wyśmienite. Ogólnie polecam wycieczkę, którą każdy obieżyświat powinien zaliczyć. Paweł 29.08-5.09.2023

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    UDANA

    Brigita, Wilno 22.09.2015 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Fascynujące kraje,jak Gruzja tak i Armenia. Przepiękne krajobrazy,zabytki,dobra kuchnia i mili ludzie.Wiele zwiedzilismy,jeszcze więcej zostalo do zwiedzania..... Ta wycieczka byla raczej wstepem do glebszego poznania Kaukazu,chętnie tam wrocę

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    W poszukiwaniu smaków piwa-:))

    MARIUSZ ANDRZEJ, WAKSMUND 02.07.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024 | Tagi: 36-45 lat, samemu

    Gruzja i Armenia warte zobaczenia,troche tych kościołów dużo,nachodzilem się ze do pasterki starczy –))

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    atrakcyjna wycieczka

    jacek 21.06.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Wycieczka dobrze zorganizowana .Mozna poznac najwazniejsze atrakcje turystyczne obydwu panstw.Najbardziej podobalo sie Tbilisi i dlatego uwazam ze 1 dzien to minimum ktore powinno byc uwzglednione na zwiedzenie miasta .Transport ok .Zakwaterowanie i wyzywienie dobre jak na ten rejon z wyjatkiem hotelu w Erywaniu gdzie wyzywienie bylo ponizej krytyki.Bardzo dobra kompetentna Pani przewodnik.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    31

    Gruzińsko - armeński szlak

    Iwona F. 24.07.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018 | Tagi: 46-55 lat, ze znajomymi

    Piękna wycieczka! Dość długie odcinki przejazdów umożliwiają poznanie różnych aspektów zwiedzanych krajów, od zachwycających krajobrazów (zwłaszcza w Armenii), poprez piękne miasta, miejsca historyczne, aż do gruzińskej i armeńskiej codzienności (potrawy, zwyczaje, opowieści o życiu zwykłych ludzi). Ogromna w tym zasługa pilota, pana Marcina, który przepięknie opowiadał o wszystkich miejscach, jakie zwiedzaliśmy, i przez które przejeżdżaliśmy. Miejscowi, gruzińscy przewodnicy, mimo że odpowiedzialni przede wszystkim za sprawy organizacjyjne, dyskretnie zapewniali nam poczucie bezpieczeństwa. Dobrze się bawiliśmy (zwłaszcza podczas wieczorku gruzińskiego), dużo zobaczyliśmy, bardzo dużo się dowiedzieliśmy... Polecam! Iwona F.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem