Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczkę określam jako wspaniałą wyprawę przy pięknej pogodzie i z fajnymi współtowarzyszami podróży oraz grupą przewodników +kierowca, przy małej dozie niedosytu ze względu na brak Wysokiego Kaukazu (np. Kazbeki), albo chociaż Twierdzy Ananuri-Gruzja.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od dawna chciałam wyjechać do Gruzji i nie rozczarowałam się . Przepiękny kraj bardzo stare zabytki , przepyszne jedzenie i wspaniaałe wino. Piękne Tibilisi i ciekawa architektura w Batumi. Armenia równie ciekawa , gdyż cudowne krajobrazy i nowoczesny Erewań również zrobiły na mnie wrażenie. Wycieczka doskonale zorganizowana , dobre hotele na objeżdzie , sympatyczny i dbający o wszystkich pilot to podstawa dobrego wypoczynku. Polecam
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękne 2 kraje, piękne góry Małego Kaukazu. Program bardzo ciekawy, wykorzystany każdy dzień pomimo podejść po kamienistych drogach w górach. Zwiedzanie monastyrów, pierwszej stolicy i religijnego centrum Gruzji oraz wszystkich najpiękniejszych miast Gruzji oraz ich zabytków. Gruzja i szybka odprawa paszportowa do Armenii i dalej przez tereny górskie Małego Kaukazu, podnóże wulkanu Aragats, Pomnik Ludobujstwa, zjazd na dno kanionu Azatu, rejs po jeziorze Sevan i na koniec powrót do Gruzji - Tibilisi i pięknego Batumi. Polecam wyjazd, Panią Pilotkę, świetną!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka dobrze zorganizowana, bardzo dobrze przedstawia kulturę gruzińską i armeńską czego mogliśmy się dowiedzieć dzięki świetnej przewodniczce pani Patrycji. Dobrze dobrana ekipa zaczynając od świetnego kierowcy znającego doskonale gruzińskie drogi i zwyczaje na niej panujące (zupełnie odmienne od zwyczai polskich a nawet europejskich), idąc po gruzińskiego kontrahenta i tamtejszą naszą opiekunkę Gayę i armeńską przewodniczkę Lilit.