Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po wykupieniu wycieczki myślałem że popełniłem błąd i nic atrakcyjnego mnie tam nie spotka. Jednakże po powrocie do domu, odpoczynku i ochłonięciu z wrażeń stwierdziłem że był to owocnie i miło spędzony czas. Przyznam że program i pobyt tam zachęcał mnie do aktywności w poznawaniu tych dwóch pięknych krajów. Dzięki pobytowi w Gruzji i Armenii można stwierdzić że mimo sporej odległości niewiele nasze narody dzieli, szczególnie przyjazne nastawienie Gruzinów do Polaków sprawia że czułem się jak u przyjaciół na których można liczyć. Oba kraje są bardzo bezpieczne. Spacery samotnie po stolicach Tbilisi i Erywaniu mile wskazane można wiele zobaczyć czego nie obejmuje program. Wycieczka o bardzo intensywnym programie. Spacery piesze po miastach dają okazję do zdjęć i zdobycia wiedzy na temat obiektów. Przejazd ulicami obu stolic prowadzi taką trasą że można zobaczyć zza okien inne obiekty, które można zobaczyć z zewnątrz korzystając z czasu wolnego. Przy wyborze wycieczki warto nastawić się na to że będzie zwiedzanie dużej ilości kościołów i świątyń wczesnochrześcijańskich. Jest to specyfiką tego regionu ponieważ charakteryzuje to chrześcijańską tożsamość obu państw. Poza tym możemy w tym znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego chrześcijaństwo przetrwało w takim morzu i nawale islamu i oparło się islamizacji mimo przewagi religii Allaha. Jednakże wszystkie obiekty na trasie zwiedzania są pięknie położone i architektura pięknie komponuje się z naturą Zakaukazia. Wycieczkę warto wykupić na koniec sierpnia i wrzesień, wtedy kończy się sezon i w kurortach jest mało turystów, szczególnie dotyczy to Batumi. Mieszkańcy są biedni i imają się różnych zajęć w tym handlem wyrobami domowymi charakteryzującymi ich region. Warto zapoznać się z ich ofertą, bo turyści z Polski sporo kupują. Warta polecenia jest woda Borjomi, chłodzi, nawadnia organizm, poza tym daje dobre samopoczucie. Uwaga, warto na miejscu zaopatrzyć się w leki przeciwbiegunkowe, możliwość wirusa, a szkoda tracić czas na chorobę.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd w maju był dla mnie optymalny : słoneczna pogoda lecz nie gorąco. Gruzja i Armenia to piękna przyroda. Atrakcyjność wycieczki zdecydowanie podniósł nasz pilot - pan Marcin. Potrafił przekazać więcej niż encyklopedyczną wiedzę w taki sposób, że informacje z dziedziny kultury Gruzinów i Ormian oraz bogatej historii do dziś pozostały w mojej pamięci.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka Gruzja, Armenia - Ormiański Świat jest niezwykle ciekawa. Program wyjazdu jest bardzo dobrze ułożony, dzięki czemu w krótkim czasie można dużo zwiedzić zarówno w Gruzji jak i w Armenii. Ogromne wrażenie robią stare klasztory i monastyry, których surowość tworzy niezwykłą, mistyczną atmosferę. Wizyta w unikatowej Wardzii - klasztorze i tunelach wykutych w skale - na długo zostanie w pamięci. Bardzo przyjemny był również spacer po malowniczym uzdrowisku Borjomi, gdzie mogliśmy skosztować wody mineralnej. Dużym atutem wycieczki jest możliwość podziwiania pięknej przyrody i krajobrazów, ale także zwiedzania miast (Tbilisi, Yerevan, Batumi), co pozwala lepiej poznać oba kraje. Każdy dzień zwiedzania jest inny, dzięki czemu wycieczka jest ciekawa. Program jest wprawdzie intensywny, gdyż dużo się zwiedza i pokonuje duże odległości, ale to właśnie czyni ten wyjazd tak atrakcyjnym. To idealna wycieczka dla osób ciekawych świata, lubiących intensywne zwiedzanie. Nie ma czasu na nudę, a wszystkie odwiedzane miejsca były ciekawe. Warto wspomnieć, że nawet długie przejazdy nie były nudne, gdyż można było podziwiać przepiękne widoki. Wycieczka była bardzo dobrze zorganizowana pod każdym względem. Wyjazd był zazwyczaj o 8.00, a wieczorem przyjeżdżaliśmy do hotelu około 18:00 - 19:00. W każdym odwiedzanym miejscu mieliśmy około 20 - 30 minut czasu wolnego, co w zupełności wystarczało na zrobienie zdjęć czy drobne zakupy w lokalnych sklepikach czy na straganach. Jedynie w Yerevaniu mieliśmy 2 godziny czasu wolnego, dzięki czemu można było np. zwiedzić muzeum, pójść na obiad czy zakupić pamiątki na lokalnym targowisku. Pilot, Pan Wojtek, uczynił tę podróż niezwykle interesującą. Posiada on ogromną wiedzę nie tylko na temat Gruzji i Armenii, ale całego Bliskiego Wschodu. Pan Wojtek opowiadał niezwykle ciekawie, a informacje jakie przekazywał, idealnie dopełniały obrazu zwiedzanych miejsc. Można śmiało powiedzieć, że dzięki niemu ten wyjazd był tak udany i wyjątkowy. Wielki szacunek dla Pana Wojtka za niezwykle rozległą wiedzę, kulturę i klasę. Lokalne przewodniczki (Gaia w Gruzji i Ani w Armenii) były bardzo miłe, pomocne i uprzejme. Standard hoteli był bardzo różny. W Kutaisi i Yerevaniu hotele były kiepskie, a z kolei w Tbilisi i Batumi bardzo dobre. Podobnie z wyżywieniem. W hotelu w Yerevaniu jedzenie było kiepskie, a na dodatek nie podane na czas. Za to w Batumi (gdzie dołożono nam kolację zamiast tej, która przepadła nam w Kutaisi z powodu bardzo późnego przylotu) jedzenie było wyśmienite. Miłym zaskoczeniem było sprawnie działające WI FI w większości hoteli na trasie. Podróż liniami WizzAir przysporzyła nieco kłopotów. Przylot z Warszawy był opóźniony o godzinę, a z Katowic o wiele więcej (chyba około 4 godzin), przez co pierwsza noc była bardzo krótka. Pierwszy dzień zwiedzania był trudny z powodu zmęczenia. Wylot do Warszawy również był nieco opóźniony (mniej niż godzina), ale największym problemem był fakt, że niektóre osoby z grupy dostały kartę pokładową dopiero po tym, jak zostali odprawieni wszyscy pasażerowie. W razie overbookingu nie polecieliby. Ostatecznie wszyscy się zmieścili do samolotu, ale wiązało się to z dużym i niepotrzebnym stresem.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Profesjonalna organizacja,bardzo dobre przygotowanie i opieka pilotów. Tu wielki ukłon dla Pani Patrycji polskiej pilotki,jej wiedza,sposób przekazu i bardzo miła aparycja powodowalo ze z wielką chęcią się zwiedzało.Nie można zapomnieć także o plilotach miejscowych Pan Dima( Gruzja i Armenia) i Pani Luiza (Armenia)bardzo zaangażowani ,mili,pomocni,wspaniałe trio pilotów. dbające o turystów.Dzieki takiej ekipie zwiedzanie jest superowe !!!!!!,jak najwiecej takich pracowników w Państwa biurze.