Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjeżdżałam z dużymi obawami! Po relacjach zamieszczanych na stronie Rainbow, nie wiedziałam czego się spodziewać! I tutaj naprawdę przemiłe zaskoczenie!!! Wycieczka rewelacyjnie poprowadzona, program zmieniony w stosunku do pierwotnego (wg mojego zdania na plus). Pani Ola Kujawa (nasz polski przewodnik) z dużą wiedzą i umiejętnością "sprzedania" jej, a do tego gruziński przewodnik (świetnie mówiący po polsku)zawsze uśmiechnięty Irakli i Szota (gruziński pilot) przeprowadzili nas bezproblemowo i dużą radością przez piękno Gruzji! No i oczywiście mistrz kierownicy - Misza ;-) Mimo podróżowania z dużą, ale niekonfliktową grupą, uważam że wycieczka zasługuje na "6"!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy z żoną Zdzisławą na wycieczce objazdowej po Gruzji w dniach 18-25 czerwca 2024 - Gruzińska uczta. Pan Kamil był naszym przewodnikiem. Serdecznie pozdrawiamy Pana Kamila i przesyłamy słowa wdzięczności i za sposób prowadzenia wycieczki, za zaangażowanie, umiejętność prowadzenia licznej grupy a przede wszystkim za szeroką wiedzę o miejscach odwiedzanych, o Gruzji. Szczególnie dziękuję za szybkie udzielenie pomocy po urazie jakiego doznała moja żona. Dziękujemy Państwu za to, że mogliśmy z przyjemnością podróżować poznając kraj, dowiadując się wielu ciekawych rzeczy - dzięki szerokiej wiedzy i umiejętności jej przekazania przez Pana Kamila. Dodatkowo chciałbym podkreślić empatię i zainteresowanie Pana Kamila już po zaopatrzeniu mojej żony w szpitalu. Pozdrawiamy wraz z żoną Marek i Zdzisława Zachariasz
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
,,Gruzińska uczta", myślę, że jeśli ktoś zasugerował się czytając tytuł wycieczki, kulinarnie , nie zrozumiał jego sensu . tak , Gruzini mają cudowna kuchnie, w której także mieliśmy okazję zasmakować, jednak uczta dla mnie było przedewszystkim to , co Gruzja i jeje mieszkańcy oferuja swoim gościom pokazując swoją przebogatą i przecudowną, wielowiekową kulturę oraz dary Wszechmocnego Stwórcy, czyli prawdziwie rajską przyrodę. Cóż zobaczyłam w tym niesamowicie pięknym kraju ? Cudowne dzieła Boga, którym jest niebotyczny Kaukaz z całym swoim nieopisanym pięknem , potęgą i siłą. Wspaniała roślinność, od maleńkich liliowych kwiatków, które barwią zbocza gór delikatnym fioletowym cieniem, po przepiękne palmy zdobiące gościnne Batumi. I granatych, których sok wyciskany w naszej obecności oczarował nasze podniebienia. Dzieła ludzkich rąk. Wielowiekowe cerkwie, zdobione freskami , których wielość , kolor , rozmaitość i wiek przyciągały oczy , któych nie można było od nich oderwać. Cudowne charakterystyczne dla tego rejony świata arabeski otaczające framugi okien i drzwi, płaskorzeżby na zewntrzych ścianach świątyń. Cudownie było dotykać czas w tych przedziwnych dziełach sztuki. Ale to doceni tylko człowiek wrażliwy na sztukę. jak poznać kraj, jeśli sztuka narodu odwiedzanego nudzi ??? Ja nie potrafię. Zadziwiła mnie Wardzia, skalne miasto , którego zwiedzanie wymaga jednak trochę fizycznego wysiłku. pogoda bywała trochę zmienne , jak to w górach , które raczą na s niespodziankami. Casem upal, czasem deszcz, czasem chłód. Trzeba więc być gotowym na wszystkie możliwości. Bardzo podobała mi się także nowoczesna architektura,bardzo orginalna i zaskakująca, czasem może dziwna, alei to zaciekawia. Przepiękna jest stolica Tbilisi, ze swoimi ślicznymi starymi domami, balkonami. Pięknie wygląda także nocą gdy oświetlone są nowoczesne budynki w bardzo orginalny sposób.Hotele , w których gościliśmy posiadały wysoki standard w moim uznaniu. Czyste, estetyczne, wygodne , z klimatyzacją. W Tbilisi hotel znajdował się w samym centrum miasta. Cudownym akcentem była uczta regionalna z cudownymi gruzińskimi tancami, wykonanymi bardzi profesjonalnie oraz śpiewem również wspaniałym. Widzieliśmy występ wspaniale, gdyż nasz opiekun gruziński Irakli załatwił nam stół przy samej scenie. O Gori i Muzeum Stalina nie wypowiadam się, ale uczestnikom, którzy nie chcieli zwiedzać tego miejsca, zwrócono pieniądze. A teraz organizacja . Nasz pilot-przewodnik. wspaniała osoba, żegnana na lotnisku w Warszawie przez uczestników wycieczki jak stara, dobra znajoma. Pani pilot to osoba wysokiej kultury, posługująca się piękną polszczyzną, mówiąca o Gruzji ze swadą, Podczas opowiadań cytowała nam także fragmenty ciekawej literatury o Gruzji. Z zaciekawieniem słuchała także i zapraszała do wypowiedzi uczetników wycieczki będących specjalistami w konktrtnych dziedzinach np.: architektury, historii sztuki, teologii, geologii. To osoba, która wciąż się rozwija. Otoczyła nas pani pilot opieką, zainteresowaniem i przyczyniła się ogromnie do stworzenia przemiłej atmosfery. Podobnie sympatyczną osobą jest pan Irakli, nasz gruziński opiekun, który nie tylko dzielił sie swoją wiedzą , ale zaśpiewał dla nas i zatańczył tradycyjne gruzińskie pieśni i tańce. Jedynym mankamentem wycieczki było to, że nie mogliśmy zobaczyć góry Kazbek z powodu chmur, ale to już nie zależy od ludzkich wysiłków. Jednak mieliśmy rekompensatę w postaci możliwości obserwowania pięknych nabożeństw prawosławnych, a nawet wysokich dostojników Prawosławnego Kośćioła Gruzji, gdyż trafiliśmy do niektórych miejsc w niedzielę , a także w prawosławne święta. Polecam, polecam,polecam !!! I dziekuję za cudowny tydzień !
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wyjazd, wszystko świetnie skrojone, zwiedzanie, czas wolny opieka nad turysta. Super przewodnik Kamil, fajne opowieści, wesoe podejście. polecam bardzo, zabrałam 70 letniego ojca z okazji urodzin, dal rade na lajcie