5.1/6 (215 opinii)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Pobyt w Hiszpanii zaliczam do bardzo udanych. Hotel czysty i zadbany położony w bardzo ładnej okolicy blisko do tętniącego życiem centrum miasta i stacji pociągów. Dobre i urozmaicone jedzenie - różnego rodzaju mięsa, ryby, owoce morza, desery i owoce. Na dachu hotelu taras słoneczny z pięknymi widokami na miasteczko i morze oraz jacuzzi. Bogata oferta All Inclusive. Panie rezydentki bardzo miłe i pomocne. Jedyny minus to ściany w pokojach przez, które wszystko słychać. Cena adekwatna do jakości. Polecam z pełną odpowiedzialnością.
6.0/6
Dobre miejsce na wyjazd rodzinny z możliwością plażowania, spacerów oraz zwiedzenia pobliskiej Barcelony - bardzo dobry dojazd pociągiem w ciągu 1h. Byliśmy końcem roku szkolnego, temperatura ok. 25 stopni, morze już ciepłe, plaże szerokie ogólnodostępne. Miasteczko czyste, zadbane piękna roślinność. Można odetchnąć od miastowego zgiełku. Hotel zgodnie z opisem na stronie biura ma już swoje lata ale widać, że niedawno wyremontowany. Czysto, ładnie, zadbanie. Obsługa miła, sympatyczna, chętna do pomocy w tym między innymi mówiąca po polsku na recepcji. Chętnie dzielili się wiedzą również w tematach niezwiązanych z samym pobytem w hotelu (np. dojazdy do innych miejscowości). Wyżywienie na najwyższym poziomie - nie tylko smaczne i urozmaicone ale i pięknie podane. Polecamy!!!
6.0/6
Bardzo fajny wypoczynek. Jedyną uwagę mam do wind. Za mało lub za małe dla tak dużej liczby przebywających w hotelu (hotel był pełny).
6.0/6
Pobyt w hotelu HTop Calella Palace uwazamy za bardzo udany. Przesympatyczna obsługa pozdrowienia dla Oscara, Adrianny i całej ekipy jak i animatorów. Pracują od rana do nocy ale zawsze z uśmiechem na twarzy i z sercem do wczasowiczów czujesz się tam jak w domu. Na animacjach uczą wsię mówić po polsku i puszczają polską muzykę bardzo dużo wczasowiczów z Polski. Jedyne zastrzeżene to do Pani Patrycji animatorki z Polski, która udaje, że nie zna języka polskiego odnosi się wrażenie jakby była tam za karę i ludzi traktuje z góry. Jedzenie bardzo dobre i duży wybór drinków w opcji al. uciązliwe karty zamiast opasek ale idzie się przyzwyczaić. W trakcie pobytu mozna raz skorzystać z opcji al w innym hotelu tej samej sieci w innej miejscowości dzień wczesńiej trzeba zgloscić to na recepcji bylismy w Lloret de Mar, tak samo jak jedzie sie na wycieczki dzien wczesniej zamowic piknik. Wspaniały rezydent z Rainbow Damian z pasją i zaangażowaniem z sercem do ludzi widać że kocha swoją pracę bardzo serdecznie go pozdrawiamy byliśmy z nim na wycieczce Rupit i Besalu. Pani Dorota z którą byliśmy na wycieczce Montserrat, może się od niego dużo nauczyć bo rutyna zabija. Barcelona zwiedzaliśmy sami jest taki bilet za 30 euro na kolejkę z Calella do Barcelony i tam na Placu Katalońskim czeka bus turisc piętrowy i jeżdzi się nim po całej Barcelonie zatrzymuję się wszedzie wysiadasz zwiedzasz i wsiadasz kiedy chcesz jest 15 jezyków w tym autobusie dostajesz słuchawki oprocz języka polskiego. Do La Sagrada Familia i Park i Parc Guell jeżeli ktoś chce wejśc do środka musi bilety zarezerwować internetowo bo na miejscu nie dostanie się biletów. Wejście na stadion FC Barcelony Camp Nou koszt razem z muzeum 27 euro wspaniałe przeżycie. Wjazd kolejką na wzgórze Montjuic 13 euro widoki wjeżdzaliśmy ale przez szyby z kolejki słaby widok do zdjęć lepiej podjechać tym autobusem turisc wspanialy widok na Barcelonę.We własnym zakresie kupiliśmy w Calella na plaży bilety na statek do miasteczkaTossa de Mar koszt 33 euro z możliwością zwiedzenia ogrodów w Blanes wysiadasz w porcie Blanes pod góre 10 minut i na miejscu z powrotem po 2 godz powrot z portu statkiem do Tossa de Mar. W Calella zwiedzieliśmy latarnię morska, wspaniala plaża zatoczkowa 3 km od centrum, w sobotę jest targ w centrum i wspaniały widok na miasteczko z parku. Przy plaży jest dyskoteka wstęp 10 euro w tym dwa drinki gratis bylo super. Pogoda na początku czerwca nas nie rozpieszczała padało na przemian woda w morzu zimna drugi tydzien ciepło. Dziękujemy za wspaniala organizację wycieczki przez biuro Rainbow i rezydentowi Damianowi zyczymy dalszych sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym. Podróznicy z Gdańska