5.0/6 (229 opinii)
6.0/6
Super wakacje w fajnym miejscu i hotelu. Całość poleciła nam konsultantka z Rainbow sprawdziło się w 100 procentach. Polecamy.
6.0/6
Zaczynam od podziękowań dla Pani Pauliny z Rainbow z Radomia - to dzięki jej pomocy, cierpliwości i wyrozumiałości oraz profesjonalnym poradom wybraliśmy się na te wakacje w Katalonii. Wakacje okazały się cudowne, a wrażenia z wycieczek - nie do opisania - to trzeba przeżyć i przede wszystkim - zobaczyć(wymienię tu Monserrat, Barcelonę z pokazem tańczących fontann, prełkę Costa Brava - Tossa de Mar, Ogród Botaniczny w Blanes, pokaz Flamenco Show i Marineland z pokazem fok, delfinów i papug) Powiem jedno - jeżeli ktoś się jeszcze waha - to polecamy- trzeba jechać!! Byliśmy, zobaczyliśmy i wszystko opisaliśmy.
6.0/6
Polecam hotel.Blisko piękna plaża i kolejka do miejscowości Girona ,Barcelona Śniadania codziennie te same,ale dość duży wybór .Obiadokolacje zróżnicowane.Obsługa miła ,
6.0/6
Hotel w pełni spełnił nasze oczekiwania. Przede wszystkim, na uwagę zasługuje pyszne wyżywienie w ciągu pory obiadowo-kolacyjnej. Niemalże codziennie serwowane były owoce morza, do tego wybór mięs i dodatków, a także pojawiały się potrawy typowe dla regionu, takie jak patatas bravas, paella, czy churros. Śniadania - podstawowe i powtarzalne, jednak wystarczające, każdy mógł sobie coś znaleźć do zjedzenia. Kolejnym wartym uwagi punktem jest przemiła obsługa, która służy pomocą na każdym kroku. W przypadku wczesnego przylotu, była możliwość przechowania bagażu, korzystania z basenu czy wykupienia śniadania za 5 euro. Pokój, który otrzymaliśmy był podstawowo urządzony, jednak jak najbardziej odpowiedni dla dwóch osób (brak suszarki do włosów, pilot do tv za depozytem 5 euro). Jedynym do czego można się przyczepić to wolno działające windy, co sprawiało problem przy pierwszym i ostatnim dniu, kiedy trzeba było przenieść walizki. Kolejnym atutem jest odnowiona strefa basenowa ze sporą ilością leżaków. W naszym wypadku największym atutem okazało się położenie hotelu. Wychodząc na prawo od hotelu, w zasięgi 10 minutowego spaceru jest stacja kolejowa, z której można dostać się do Barcelony (10 euro w dwie strony), Tossa de Mar (10 euro w dwie strony - z przesiadką w Blanes na autobus), Blanes (4 ueor w dwie strony), Girony (ok. 10 euro w dwie strony). Pociągi kursują często, ale nie są głośne i nie "odczuwa" się ich podczas pobytu w hotelu. Dodatkowo, miejscowość Malgrat graniczy z Santa Sussana (duży wybór restauracji, sklepów w tym takich jak Lidl czy Carrefour), a spacerem można dojść nawet do Calleli z piękną latarnią morską. Dojście do plaży zajmuje ok. 5 minut i nalezy przejść jednym z dwóch przejść podziemnych (znajdują zarówno na prawo jak i lewo hotelu). Sama plaża - super, co prawda żwirkowa, ale nie przeszkadza to. Natomiast zejście do wody jest dosyć ostre i szybko robi się głęboko. Podsumowując, świetny hotel dla osób które lubą zwiedzać, nie tylko siedzieć w hotelu. Raczej dla par, znajomych niż rodzin z dziećmi (brak typowo dziecięcych animacji i infrastruktury, plaża z ostrym zejściem do wody).