5.0/6 (24 opinie)
Kategoria lokalna 4.5
4.5/6
Hotel wart polecenia, chociaż w mojej ofercie brakowało All, a szkoda. Mieliśmy śniadania i obiadokolacje, jedzenia oczywiście wystarczało w takim upale nie chcecie jeść, tylko pic
4.5/6
Mój wypoczynek w hotelu Bluebay Puorto Banus, dokąd poleciałam z moją Mamą, oceniam jako bardzo udany, z niewielkimi (acz ważnymi) ale :) Sam hotel czysty, piękny i klimatyczny, acz czasy świetności z pewnością miał za sobą. Plusem była przemiła obsługa, pyszne jedzenie oraz iście rajski ogród pełen egzotycznych roślin i ... zwierząt: żółwi i wolno latających papug! Dodatkowy bonus to wszędobylska czystość, sprawny serwis pokojowy oraz rozmiary pokoju (śmiało mogłaby się w nim wygodnie pomieścić 5 - osobowa rodzina) i wychodzącego na basen dużego tarasu z pełnym umeblowaniem (plecione fotele, stolik, suszarka - wszystko klimatyczne i spójne z sobą). I nawet usytuowanie hotelu przy bardzo ruchliwej autostradzie na Malagę nie było problemem, ponieważ naprawdę wewnątrz kompleksu nie było słychać ruchu. Dojście do morza było dość długie, dwoma nieruchliwymi uliczkami pełnymi krzewów, palm i kaktusów. Plaża ładna, dla każdego coś miłego - plusem byłą długaśna promenada ciągnąca się aż do Marbelli i słynnego portu jachtowego. Spod hotelu możliwość skorzystania z komunikacji autobusowej, pozwalającej na indywidualne zwiedzania Marbelli (piękna starówka!!!!) i Estepony (też śliczne, klimatyczne i pełne kwiatów oraz poezji miasto - oczywiście jeśli chodzi o historyczne centrum; wyróżniające się dodatkowo świetnie zagospodarowaną nadmorską promenadą). Wycieczki, które odbyłam na własną rękę oraz zorganizowane przez Rainbow (Ronda, Gibraltar i Granada) pozwoliły mi zakochać się w Andaluzji i na pewno będę chciała do niej wrócić. Jednak były też minusy wyjazdu. Po pierwsze - przyleciałyśmy do Malagi o 20.30, w hotelu były po 22 i... nie dostałyśmy niczego do jedzenia, ponieważ restauracja była już zamknięta. Nie przewidziano żadnego poczęstunku, nawet kanapki. Dodam, że hotel położony był w sporym oddaleniu od wszelkich restauracji itd, my po kilku ładnych godzinach podróży, bez znajomości terenu... A zaczynałyśmy pobyt obiadokolacją. Szkoda, że kwestia ta nie została dopilnowana przez rezydentów. Podobnie jak brak możliwości dostania prowiantu zamiast posiłków które opuszczałyśmy w przypadku całodziennych wycieczek. Podobno się nie dało i sytuacja ta była znana od dawna. Szkoda, że nikt nas o tym nie poinformował i że zapłaciłyśmy za posiłki, których nie dostałyśmy. Drugim problemem było to, że nie organizowano wycieczek fakultatywnych, które były w opisie oferty - tym sposobem nie zobaczyłam Sewilli ani Kordoby (która de facto była najważniejszym celem mojej podróży). Kordoby ponoć w tym roku zupełnie nie organizowano, podobnie jak wyprawy do Maroka - szkoda, że zostało to jednak w opisie oferty wyjazdu :( Kolejnym minusem był nasz rezydent - wydawało się, że jest szczerze znużony swoją pracą i że mu ewidentnie przeszkadzamy. W niczym de facto nie mógł (?) pomóc. Uważam, że albo był aż tak zmęczony po sezonie, albo po prostu nie ma powołania do tego, co robi. A szkoda. Ogólnie jednak jestem zadowolona z pobytu i na pewno nie skreślam Rainbow jako organizatora z powodu wymienionych minusów. Wprost odwrotnie - już w czerwcu planuję moją kolejną podróż z tym biurem! Tym razem całą rodziną :)
4.0/6
Sam hotel komfortowy ale dla rodziny 4-osobowej biuro Rainbow przyznało jeden pokój- 4 łóżka obok siebie tak gęsto, że nie można było obok przejść, za kosmiczna cenę jak za takie wrunki lokalowe. Byliśmy pierwszy i ostatni raz z tym biurem. Przykre. Pomimo reklamacji, ocena działu jakości, nie ma sobie nic do ,azucenia. Doba w hotelu kończyła się o q1.00 a wylot zotniska o 1.30 i bez wyżywienia, wszystko we własnym zakresie. Pytam się, za co te cena? Nie polecam tej organizacji. Zdecydowanie nie polecam.
4.0/6
Wróciliśmy z Marbelli we wtorek bardzo wcześnie rano i ogólnie pobyt uważamy za udany z małymi ale uciążliwymi niedociągnięciami. Sam hotel na dość wysokim poziomie, jedzenie dobre, obsługa hotelowa miła i pomocna. Dużym plusem jest położenie w najbardziej eksluzywnym kurorcie Costa Del Sol-Puerto Banus. Jednak ODRADZAM wyjazd z Rainbow. Organizacja wyjazdu fatalna zaczynając od godzin wylotów po traktowanie gości na miejscu i standard pokoju. Wiedząc o obostrzeniach w lądowaniu na lotnisku Chopina jaki przewoźnik czarteruje loty o godzinach 22.00 spowrotem o 2.00 w nocy, gdzie goście muszą na własną rękę przedłużać pobyt! Nawet nie zapewniono nam obiadokolacji w dzień wylotu a rezydentki rozkładają ręce mówiąc że to nie jest ich sprawa. Pokój w najgorszej części hotelu jak zwykle Polaków traktujecie jak gorszy sort a uważam że należy nam się taki sam standard jak Francuzom czy Niemcom. Nigdy więcej z Rainbow!!!