5.4/6 (52 opinie)
Kategoria lokalna 3
4.0/6
Hotel czysty. Obsługa raczej nie mówi po angielsku. Duże kolejki na stołówce. Okolica bardzo malownicza. Polecam wycieczki. Warto odwiedzić Barcelonę i Tarragone.
4.0/6
Witam, Spędziłem tutaj początek września 2018 na wyjeździe z narzeczoną. wyjzad kupiliśmy praktycznie z dnia na dzień. Wypad zaliczony do udanych lecz kilka niedociągnięć było. Pokój rzeczywiście wymaga odświerzenia bo wygląda średnio, lecz trzeba przyznać że sprzątany codziennie. Ręczniki zawsze świeże i w miarę ogarnięte lecz ani razu pokojówka nie odkurzyła więc wyczuwało się piach pod nogami. Jedzenie monotonne i powtarzało się (na śniadanie codziennie jajka) i choć mimo tego że nie jestem wybredny w tej kwestii to szału nie było :( Obsługa hotelowa bardzo miła i uczynna. Basen tylko widzieliśmy ale jakoś nie mieliśmy ochoty na nim spedzać czasu bo woleliśmy plażę więc w tej kwestii nie chcę się wypowiadać. Plaża rzeczywiście 100 m od hotelu. Długa (2km w jedną stronę), piaszczysta. Trochę tłoczna bo ktoś po całej długości zawsze był z leżakiem więc nie było takiego miejsca na niej jak się spacerowało aby odetchnąć od zgiełku i hałasu bawiących się ludzi :)Miasteczko La Pineda bardzo kameralne, spokojne i czyste. Wzdłuż plaży deptak z wieloma sklepikami i barami gdzie wieczorem tętniło życiem. Warto zobaczyć w pobliżu miasto Salou oraz Taragone!!! ciekawa rzecz to taka że Hiszpanie nie piją herbaty więc jeżeli ktoś lubi to będzie miał problem bo głównie jest kawa. Herbata jest traktowana jak lekarstwo i zazwyczaj jest zielona bo czrnej to nie znajdziecie :) chyba że w restauracji ale też nie zawsze. Ogólnie wyjazd oceniam na plus i miło spędziliśmy czas i nie nudziliśmy się :) Jeżeli ktoś nie przykłada wagi do pokoju to śmiało wyjzad polecam.
4.0/6
Pokoje były czyste i przestronne. Jedzenie było troche minusem tego hotelu, zwykle bardzo tłuste i niedoprawione a na sali mnóstwo ludzi co utrudniało znalezienei stolika do jedzenia. Lokalizacja byla bardzo dużym atutem tego hotelu, jak również miły personel.
3.5/6
Jak w tytule ,hotel nastawiony na rosjan jako rodzina Polska czuliśmy się gorzej obsługiwani , do tego rosjanie dostają najlepsze pokoje tzn. np. z dobrym widokiem na basen usytułowany po środku kompleksu bądź z lepszym widokiem na zewnątrz budynku. Jedzenie standard bez szaleństw, napisy bądź info podstawa Hiszpański i uwaga ! Rosyjski :) Wiadomo że będąc na wakacjach nie spędza się czasu w pokoju ( średnie 3 gwiazdki pachnie komuną ) za to okolica wspaniała byliśmy w okresie z rodziną 07.08 - co do stołówki też wieka uwaga jeżeli nie przyjdziesz na śniadanie po 8 mej ( śniadania 8-10) stoisz w kolejce na klatce najmniej pół godziny ponieważ jest brak miejsc , wieczór podobna sytuacja my część pobytu spędziliśmy jednak na plaży która jest ok LaPineda oraz w Barcelonie i Taragonie w basenie spędziliśmy 2 x po 3 godziny ponieważ rosyjski śnił nam się po nocach Hotelu nie polecam za te pięniądze można znależć spokojnie coś lepszego w Hiszpanii natomiast okolicę jak najbardziej zapomniałbym..Animatorki po Hiszpańsku i oczywiście biegle Rosyjski także Polskie dzieci tylko na migi mogą porozumiewać się