4.9/6 (149 opinii)
5.0/6
Cała podróż była dobrze zorganizowana, nie mieliśmy problemów z odnalezieniem przedstawicieli Rainbow, którzy pokierowali nas w kolejnych krokach podróży. Wszystkie informacje były podawane w sposób klarowny i prosty. Sam hotel spełnił nasze oczekiwania. Teren hotelu był wystarczający na nasze potrzeby oraz znajdował się w mieście turystycznym, co umożliwiało korzystanie z atrakcji nie tylko wewnątrz, ale też na zewnątrz obiektu. Miasto, w którym, znajduje się hotel jest dobrze skomunikowane z resztą wyspy i umożliwiało samodzielne wycieczki. W bardzo bliskiej odległości od hotelu znajduje się również mała plaża miejsca (polecamy wybrać się na nią z maską do nurkowania). Głównym minusem hotelu jest prowadzenie większości atrakcji przeważnie w języku francuskim (bardzo rzadko angielskim). To trochę psuło swobodę naszego pobytu, ponieważ nie porozumiewamy się w tym języku i spora część wydarzeń nas omijała. Hotel po 23.00 wprowadza ciszę nocną i mogliśmy bez problemu się wyspać. Apartament był duży, a czystość była na bieżąco zachowana przez usługę sprzątającą. Nie możemy również narzekać na bogaty wybór posiłków (wliczając w to dni tematyczne, np. dzień hiszpański, meksykański czy azjatycki). Podsumowując jesteśmy zadowoleni z wyjazdu.
5.0/6
Wypoczynek Mallorka- jak na hotel *** wyżywienie bardzo urozmaicone, obsługa miła, niestety jeśli chodzi o czystość w hotelu to nieciekawie, firany-zasłony w oknach zagrzybione, brudne, ostatnie pranie widziały chyba na początku sezonu. Rozrywka i animacje w hotelu prowadzone w zasadzie dla turystów francuskich. Ciekawe wycieczki fakultatywne. Ogólnie uważam pobyt za udany, pomijając czystość.
5.0/6
Pierwszy raz i myślę, że nie ostatni. Hotel całkiem spoko, łazienki mogły by być w trochę lepszym stanie. Animacje są w języku francuskim ale za to bardzo dobrze prowadzone. Jedzenie smaczne i dla każdego coś innego. Do plaży Cala Egos niecałe 5 minut. W pobliżu dużo sklepów. Rezydenci biura w Polsce są bardziej uprzejmi niż tam :).
5.0/6
Palia Dolce Farniente na Majorce to bardzo dobry wybór. Hotel składa się z kompleksów białych niskich budynków ( jak i cała miejscowość Cala Egos i Cala D'Or), dwóch basenów dla wszystkich oraz jednego na uboczu dla dorosłych, przepiękna roślinność to dodatkowy atut wizualny. Hotel nastawiony jest na Francuzów, ale w niczym to nie przeszkadza, z obsługa bez problemu dogadasz się po angielsku. Zresztą obsługa- począwszy od recepcjonistów, poprzez animatorów, kelnerów, kucharzy itd to bardzo mocny punkt tego hotelu- wszyscy są uprzejmi, uśmiechnięci i pomocni. Warto podkreślić, że niezależnie od tego czy jesteś przed check in czy po check out możesz od samego początku do samego końca pobytu korzystać z wszystkich atrakcji, restauracji i barów - nikt Cię nie wyrzuci, możesz sobie nawet wziąść cos na drogę z restauracji czy nalać wody do swojej butelki. pokoje - przestronne, codziennie sprzątane, klimatyzacja działa bez zarzutu, mimo, że nasz pokój był blisko estrady wieczorne atrakcje ( o ile nie chciało się z nich uczestniczyć nie przeszkadzały, bo pokój był dobrze wygłuszony). Jedyny minus to utrzymujący się w niektóre dni nieprzyjemny zapach spod odpływu prysznica, ale spacerując po miasteczku odkryliśmy ze to chyba większy problem;-), łazienki wyposażone w żel i szampon do włosów ( wersje pełnowymiarowe) baseny i okolica - czyste, woda nie była przesadnie chlorowana, przy basenach bary, ratownicy, mały plac zabaw dla dzieci ( huśtawki, zjeżdżalnia), mini club dla dzieci, bogata oferta sportowa - tenis, siatkówka, ping-pong, boule itd. restauracja - bardzo bogate śniadania, obiady i kolacje. każdy znajdzie cos dla siebie. Oprócz gotowych dań na bieżąca robione grilowane ryby i mięso, kącik włoski z pizzą/foccatia, bogata oferta ciast i deserów oraz pyszne lody, dużo owoców ( zwłaszcza melony i pomarańcze są przepyszne). Nikt nie sprawdza z którego pokoju jesteś, napoje ( ciepłe, soki, woda, gazowane, wina, piwo) z dystrybutorów - każdy leje co i ile chce. jedyny minus - przy tej ilości ludzi zdarzają się niedomyte szklanki/talerze. Oprócz restauracji przy barach przekąski przez cały dzień ( hamburgery, frytki, kanapki, ciastka, naleśniki) animatorzy - z reguły nie korzystamy ale pierwszy raz spotkałam tak bardzo zaangażowaną ekipę, pracują od rana do wieczora, bardzo fajne wieczorne imprezy typu dyskoteka w basenie czy dyskoteki "na sucho", oprócz tego wieczór flamenco itp. przed wyjazdem przeczytałam opinie, że woda do mycia i picia jest słona - owszem, jak to na wyspach bywa jest odsalana ale nie jest prawdą że włosy czy skóra z tego powodu cierpią, jedynie do mycia zębów używaliśmy butelkowej - z powodów smakowych ;-) woda do przyrządzania ciepłych napoi nie jest słona z wyjątkiem baru górnego przy basenie - nie wiem czy to norma ale raz spróbowałam tam kawy i odpuściłam. Kawa to zresztą słaby punkt hotelu bo jest rozpuszczalna - można zamówić w barze z ekspresu ale my woleliśmy na kawę iść spacerkiem " na miasto" przeczytałam tez o karaluchach - owszem spotkacie jednego czy nawet kilka wieczorem na terenie hotelu czy na mieście, ale w pokoju nie było żadnego. A karaluchy w tym klimacie to norma, jak ktoś stwierdzi ze w jego hotelu czy miasteczku nie było to po prostu nie widział ;-) samo miasteczko jest małe ale urocze - przez białe domki i niska zabudowę jest bardzo estetycznie, ogródki są bardzo zadbane ( niesamowite uczucie widzieć nasze domowe kwiatki w formie ogromnych drzew fikusów czy juki), warto pójść do mariny ( jakieś 20 minut spacerkiem albo jeżdżącą po miasteczku elektryczną ciuchcią) plaże - są dwie w odległości spaceru. jedna od wejścia do hotelu w lewo - mała, fotogeniczna, ale dla mnie za dużo ludzi. Druga od wejścia do hotelu w prawo i na rondzie w prawo - kierować się znakami na Cala Patou - fajna, oprócz części plażowej z piaskiem można rozłożyć się bardziej kameralnie na skałach. warto pójść do Fortu - bardzo fotogeniczne miejsce z widokiem na otwarte morze i zatokę -od ronda w prawo i cały czas prosto. Inne punkty widokowe są zaznaczone na mapie miejscowości - na głównym deptaku . Z miejscowości autobusem możecie pojechać do: 428- Porto Cristo i Smoczych jaskiń ( w sezonie ścisk bo wpuszczają na raz dziki tłum, a nie ma żadnego przewodnika) 521 - Cala Mondrago ( są tam dwie plaże na terenie rezerwatu, pierwsza zatłoczona, do drugiej dojdziecie ścieżką przez lasek i tam jest spokojnie) - 3 przystanki od Cala Egos 515 - miasteczka Santanyi z targiem w środę i sobotę warto iść na spotkanie z rezydentką - fajnie opowiada co i jak oraz warto jechać na wycieczkę z Rainbotours do Palma de Mallorca i Valldemosy. Ogólnie daję hotelowi za całość mocne 4 ( minus za niedomyte naczynia i brak lampek do wina), a całe wakacje z Rainbow oceniam na 5. Z czystym sumieniem polecam pobyt na Majorce i w tym hotelu każdemu. czy bym wróciła ? jak najbardziej, z tym że czeka na mnie jeszcze reszta świata do zobaczenia ;-)