5.0/6 (155 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.5/6
Wybierając się na wymarzone wakacje do Egiptu, zdecydowałam się na pobyt w hotelu Bellagio Beach Resort & Spa. Moje wrażenia z tego miejsca są mieszane, pełne zarówno pozytywnych, jak i negatywnych doświadczeń. Zacznę od opieki rezydenta i obsługi na lotnisku – tutaj należą się duże brawa. Asystent rezydenta/opiekun (niestety nie wiem, jak nazwać tego Pana, ale był bardzo miły i uczynny) nie tylko zadbał o nasz komfortowy transport do hotelu (klimatyzowany, wygodny minibus) , ale również osobiście wprowadził nas do samego hotelu, pomagając z bagażami. Sam hotel nie spełnia typowych standardów pięciogwiazdkowego obiektu. Na samym początku otrzymałam piękny, czysty pokój dokładnie jak na zdjęciach reklamowych, z nowoczesnym designem i przeszkloną łazienką, świetnym widokiem na basen oraz foodcourt, gdzie odbywały się animacje. Niestety, radość z zakwaterowania została szybko zniweczona przez obecność pluskiew, które zaowocowały ugryzieniami na drugi dzień rano. Na szczęście, obsługa recepcji szybko zareagowała i przeniosła mnie do innego pokoju, choć jego standard był zdecydowanie niższy, natomiast było to dla mnie zdecydowanie bardziej komfortowe niż pobyt z pluskwami. Recepcja była dla mnie bardzo miła, ale moi rodzice napotkali na liczne problemy. Codziennie rozmagnetyzowane karty do ich pokoju zmuszały ich do codziennych wizyt w recepcji, co było dużym utrudnieniem, szczególnie że nie są już najmłodsi. Problemem była również ograniczona dostępność wózków inwalidzkich na terenie hotelu. Jednakże, zależało to od osoby na recepcji – niektórzy pracownicy byli bardzo pomocni. Szczególnie pozytywnie zapamiętałam Panią zajmującą się Guest Relationz Serbii, która doskonale władała językiem angielskim i skutecznie załatwiała wszelkie sprawy. Zorganizowała dla nas nawet animacje urodzinowe, co było bardzo miłym gestem. Starała się rozwiązać każdy nas problem, dopytywała, dawała naprawdę dużo od siebie. Jeśli chodzi o alkohol i napoje, najlepsze i najsmaczniejsze serwowano w lobby, gdzie można było także znaleźć mleko roślinne – udogodnienie dla wegan. Niestety, bar lobby czynny był od 10:00, więc na śniadanie o 8:00 brakowało mi roślinnego mleka. Alkohol poza lobby był praktycznie nie do wypicia – bardzo mocny i niedobry. Drinki również najlepsze w barze lobby. Tam również możliwość zamówienia kawy mrożonej. Bar lobby to super miejsce na wieczory. Jedzenie było smaczne, choć brakowało większego wyboru świeżych warzyw i sałat. Przygotowanie potraw dla wegan było nieco chaotyczne – brak oznaczeń alergenów i niejednolite oznaczenia wegańskich potraw. Dobrze byłoby to ujednolicić. Poza tym duży wybór deserów, świeżych owoców, sosów, przypraw, makaronów. Na śniadanie zawsze jajecznica/omlet/jajko smażone. Jeżeli chodzi o snackbar - niestety działał nieco niesprawnie, dość długo czekało się na pizzę/ frytki. Animacje prowadzone przez animatorów były sympatyczne, choć momentami zbyt natrętne i nudne... Znajomość języka angielskiego u niektórych z nich pozostawiała wiele do życzenia. Kelnerzy – część z nich była niezwykle miła i uczynna, podczas gdy inni niestety nie spełniali tych standardów. Sprzątanie pokoi również było zróżnicowane – moi rodzice mieli zawsze wzorowo posprzątane pokoje, natomiast ja czasami musiałam prosić o wymianę ręczników. Morze – niestety, niesprawne molo to duży minus. Na szczęście dostępność leżaków była zadowalająca, a pracownik plaży chętnie pomagał je ustawiać. Na koniec muszę pochwalić opiekę rezydenta – był bardzo miły, punktualny i pomógł nam z dotarciem do lotniska. Rezydent zasługuje na najwyższą ocenę – 6! Podsumowując, pobyt w hotelu Bellagio Beach Resort & Spa miał swoje wzloty i upadki. Cieszyła mnie troskliwa obsługa na lotnisku i dobra opieka rezydenta, jednak problemy z pokojami, dostępnością wózków inwalidzkich i nierówna jakość usług hotelowych zostawiły pewien niesmak. Mimo wszystko, wyjazd był pełen niezapomnianych wrażeń.
4.5/6
pierwszy raz z rainbow i wyjazd oceniam jako doskonały prawie.., małe minusy to przewoźnik enter air (w drodze powrotnej słowacki samolot w barwach tej linii)hotel bardzo dobry, obsługa bez zastrzeżeń i bardzo pomocna i miła, plaża rewelacja, płytkie długie zejście piaszczyste i bezpieczne.pokoje o różnym standardzie i nie mogę mieć do nich zarzutów. bardzo sprawnie działający zasięg Wi-Fi. czytelne zasady przedłużania doby hotelowej bez domysłów i kombinowania. opieka rezydenta od przylotu do odlotu. brakuje tylko info że przy wylocie obsługa lotniska w Hurghada żąda vouchera którego biuro nie daje, jakiś błąd w komunikacji albo nie wiem co . okazanie umowy na wycieczkę załatwia dopiero sprawę....ale przecież nie mam obowiązku zabierać ze sobą umowy...co kiedy jej nie będzie? sprawa do dopracowania. drugi mały minus to przewoźnik enter air, lot z Polski ok , ale.powrot to porażka. samolot wynajęty od Słowaków z oznaczeniem Enter stary z beznadziejną klimatyzacja, trzeszczący i posiadający mało.miejsca dla pasażerów. tu przychodzi mi skojarzenie z linią small.... która była chwilę na.polskim rynku. Na sam koniec parking w pakiecie za który opłata nie jest mała przy powrocie gehenna z dowozem na parking z lotniska bo operator parkingu nie wyrabia się pomimo zapisów w umowie i odmawia dowozu wszystkich na parking zabierając jedynie kierowców pojazdów. chyba nie tak powinno to wyglądać. ogółem wycieczka zaliczona i zrealizowana i gdyby nie te małe niedogodności dałbym maksimum ocenę. bo te małe minusy psują odbiór jako całość .
4.5/6
Sam pobyt wart wydanych pieniędzy. Na starcie mocno zraziło niemal 5h oczekiwanie na check-in. ( pokoje od godziny 14, przyjazd do hotelu po 9 rano, zero informacji o oczekiwaniu przed dotarciem). Pokoje względnie czyste, ale nie tak jak powinno. Dokładne sprzątanie pokoju dopiero w ostatni dzień pobytu, co nie miało wiele sensu. Jedzenie różnorodne, smaczne, całkiem ciekawe. Sam hotel ma sporo niedoskonałości, ale całościowo prezentuje się dobrze. Animatorzy dosyć natrętni, większość atrakcji, zabaw, a nawet piosenek była skierowana do arabskich turystów, odczuwalna mocna monotonia. Pobyt udany, aczkolwiek nie idealny ze strony samego hotelu.
4.0/6
Wakacje rozpoczęliśmy na początku kwietnia. Lot i transport do hotelu oraz meldunek w hotelu bardzo sprawne. Hotel posiada kilka basenów działających od 8 do 17. Baseny czyste i zadbane. Prywatna plaża, również z ratownikiem. Mieszkaliśmy w części bungalowej, niestety ale pokój pozostawiał mnóstwo do życzenia. Popękane ściany, problem z wodą w łazience, jak również gołębie, które zamieszkały na dachu pokoju. Schody brudne w odchodachctuch ptaków. Łóżko wygodne, klimatyzacja działała, lodówka nie sprawna, śmierdząca. Jedzenie najgorsze na all inclusive od kilku lat jak jeździmy. Nie świeże warzywa, monotonne, mięso to samo na kolację i obiad, co powodowało nieprzyjemny zapach. Rewelacyjna obsługa, uprzejmi kelnerzy. Fatalny kontakt z rezydentką, pisaliśmy w sprawie zmiany pokoju oraz z prośbą o pomoc w celu zarezerwowania kolacji, którą mieliśmy w umowie, a hotel twierdził, że nie ma miejsc. Rezydentka nie odpowiadała na nasze wiadomości. Powrót na lotnisko popsuty autokarem zajął dwie godziny. W kwietniu było mało ludzi, odpoczywaliśmy, głównie byliśmy na basenie i plaży, to plusy. Ogromny minus za jedzenie oraz bardzo kiepski pokój.