Kategoria lokalna: 5
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy w tym hotelu już drugi raz gdyż jesteśmy bardzo zadowoleni z tego co oferuje ten obiekt. Ilość basenów , jakość jedzenia, obsługa i samo miejsce jest na wysokim poziomie. Jesteśmy pewni że jeszcze raz odwiedzimy to miejsce. Bardzo polecamy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo rozległy, trzeba się ochodzić, ale to sama przyjemnosć. Piękne uliczki otoczone zielenią i kwiatami. Pokoje dość spore i czyste, sprzatane codziennie, woda dokładada takze codziennie. Duży balkon gdzie można usiąść i wypić poranną kawkę. Duży plus za suszarkę na balkonie. Klimatyzacja działa bez zarzutu. Spore szafy na ubrania i buty. Restauracja bardzo duża , nie brakuje miejsc. Ogromny wybór jedzenia, każdy znajdzie coś dla siebie, mięsne,vege nawet lekko strawne dania. Obsługa na wysokim poziomie. Bar przy basenie także serwuje jedzenie, hamburgery, frytki, pizza, makarony. Baseny fajne choć zimne, za to morze cieplutkie, płytkie przy brzegu, trzeba iść daleko w głąb. Minus za odpływy ok godz 15 nie było już morza. Plaża ładna, dużo leżaków. Bar przy plaży serwuje tylko piwi i zimne napoje. Animacje wieczorne codziennie, choć miałam wrażenie że nastawione tylko i wyłącznie na turystów z Niemiec. Dyskoteka co drugi dzień. W budynku kilka sklepów i apteka. Ogólnie hotel bardzo mi się podobał i polecam
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po objazdowej części wyjazdu powróciliśmy do hotelu Cleopatra Luxury Resort Makadi Bay. Niestety, wieczorem klimatyzacja przestała działać co przy temperaturze nocą 28 stopni okazało się koszmarem. Rano zgłosiliśmy w recepcji awarię klimatyzacji. Poinformowano nas, że w ciągu 30 minut przyjdzie fachowiec do naprawy. Przyszedł po godzinie i okazało się, że naprawa będzie trwała dłużej bo awaria była poważna. Ponownie interweniowaliśmy w recepcji by zamienić pokój, tym bardziej, że łazienka również nie odpowiadała standardowi 5-cio gwiazdkowego hotelu. W brodziku po kąpieli zostawała ogromna kałuża wody, która nie spływała. Ściany i posadzka brodzika z takim defektem były więc zagrzybiałe, a elementy konstrukcji przerdzewiałe. Obrzydlistwo. Pracownicy recepcji na początku nie wykazali się chęcią zamiany pokoju, dopiero opisanie tej fatalnej łazienki poskutkowało. Ogólnie pobyt w hotelu Cleopatra lrmb uważamy za udany. Wspaniała plaża dla miłośników nurkowania. Sprawna i miła obsługa plażowa, choć parawany z sitowia wymagają naprawy. Smakosze będą również zadowoleni z posiłków, a już szczególnie z ogromnego wyboru słodkich deserów. W restałracjach obsługa sprawna, miła i kompetentna. Przy opisanych wyżej zaległościach remontowych panowie utrzymujący pożądek w pokojach starali się jak mogli, ale nie mieli wpływu na stan techniczny łazienek. Hotel polecamy, jednak wiele pokoi wymaga generalnego remontu.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miły, dosyć kameralny hotel. Spokój, dużo basenów, rafa koralowa bardzo blisko brzegu więc można snorklować. Doskonale jedzenie, bardzo urozmaicone. Dobre miejsce na odpoczynek kilkudniowy po intensywnym objeździe (my spędziliśmy tam 3 dni)
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zaczynając od samego początku gdzie pierwsza doba wyjazdowa miała zacząć się wylotem z Katowic o 21:55 nie napawała optymizmem bo zbierało to nam jeden dzień z pobytu na wycieczce. Finalnie wylot opóźniony o 13. godzin bez żadnych informacji ze strony biura podróży. Zaznaczam, że do dziś nie dostaliśmy żadnych informacji na temat powodu opóźnienia. Stanowisko przedstawiciela biura podróży było takie: „wycieczka to wycieczka a opóźnienie już nie było z Naszej winy”. Finalnie wylatujemy drugiego dnia wycieczki. Pobyt na miejscu, obsługa, jedzenie i całe zaplecze hotelowe na 5. Powrót już bez przygód. Wycieczka jak najbardziej ZADOWALA lecz kontakt z biurem podróży i obsługa już mniej.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zacznę od tego dobrego. Bardzo czysto w hotelu. Naprawdę dobra kuchnia i niczego nie brakowało. Mieliśmy bardzo ładny pokój. Obsługa nie napraszała się o bakszysz, jak nie dałeś to nie. Ale warto bo oni wtedy bardziej się starają. Dużo Niemców - głównie starszych. Mało Rosjan i mało Polaków, raczej kulturalnie. Kompleks duży i zadbany, jest przyjemnie i zielono. Byliśmy z 15-letnią córką i ona wzbudzała na każdym kroku uwagę. Nie było niebezpiecznie ale naprawdę to już było uciążliwe, przestała wychodzić z pokoju. Więcej z nią nie pojadę do Egiptu. Sprzedawcy atrakcji byli oczywiście przemili ale z oczu im patrzyło tak, że nie chciałbym z nimi mieć nic do czynienia bo z tym samym uśmiechem sprzedaliby moją nerkę :-) Targuj się albo giń, nieopatrznie za zakupy warte jakieś 30 zł. zapłaciliśmy w sklepiku hotelowym 30 USD. No ale taka kultura, trudno się czepiać, trzeba przyjąć albo nie jechać. A teraz to gorsze. W opisie hotelu na stronie Rainbow brakuje adnotacji o zaleceniu obuwia ochronnego na plażę, wejście do wody to była mordęga. Jeśli lubisz wyjść z leżaka popływać to nastaw się na 20m bólu i potem 150m pieszo bo woda do kolan. Kocham pływać i kocham morze ale naprawdę się odechciewa. Gdybym wiedział, nie kupiłbym tej wycieczki. Ale najlepsza była Pani rezydent, po dwóch minutach spotkania "organizacyjnego" zapytała kto chce jechać do Luksoru i zakończyła temat organizacyjny. Zapytana czy oprócz hotelowego butiku można gdzieś jeszcze coś kupić, odpowiedziała, że wyłącznie w Hurghadzie. A wystarczyło plażą przejść do hotelu obok i można było spokojnie zrobić zakupy. W autobusie powrotnym otrzymaliśmy informację, że przedstawiciel Rainbow będzie na lotnisku - nikogo nie było. To nasz piąty wyjazd z "R" i obawiam się, że może być ostatni. Ogólnie, nie żałuję że byłem. Ale w to miejsce drugi raz nie pojadę.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie wyjazd rodzinny oceniam na plus. Jedno małe ale: pomimo wpisanej w rezerwacji prośby pokoje nie były blisko siebie :( Były natomiast codziennie sprzątane. Posiłki w formie szwedzkiego stołu urozmaicone - każdego dnia tematyczne kolacje charakteryzujące się ogromną różnorodnością dań. Nikt nie będzie chodzil głodny:) Na minus liczba dostępnych miejsc przy basenach - leżaki i kosze codziennie zajęte przez Niemców. Pozostawało plażowanie na hotelowej plaży nadmorskiej co akurat było bardzo przyjemne. Wycieczka go Kairu ciekawa choć wyczerpującą. Ale na pewno warto, to bardzo ciekawe doświadczenie pozwalające na zwiedzienie Egiptu takiego jakim jest za hotelowymi murami, ponieważ są to dwa zupełnie różne światy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Resort rozmieszczony na rozległym obszarze. Przepiękne, zadbane ogrody. bardzo czyste i przyjemnie urządzone pokoje. Dużym atutem resortu jest fakt, że pokoje są " rozsiane" na sporym obszarze, co mimo dużej ilości turystów, nie sprawia wrażenia zatłoczonego miejsca. Leżaki przy basenie i na plaży dostępne zawsze o każdej porze dnia i nocy. Baseny ( jest ich kilka) z czysciutką wodą, podzielone na strefy dla dzieci, strefę relaksu- pozwoliło nam to odpocząć z dala od dziecięcego gwaru. Posiłki smaczne, rozmaite. Nigdy nie mieliśmy problemu,by znaleźć wolny stolik. Resort mocno nastawiony na niemieckich turystów ( obsługa mówi lepiej po niemiecku,niż angielsku). Bardzo sympatyczna, pomocna i życzliwa obsługa.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel na +5, olbrzymi zadbany ogród, bardzo przyjazna obsługa, jedzenie jak w krajach arabskich, różnorodne, smaczne, dużo słodkich ciast, sklepiki i apteka przy hotelu, pokój miałam olbrzymi z dużym tarasem, plaża fajna piaszczysta z leżakami i parasolami
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel – ogólnie dosyć czysto, aczkolwiek w niektórych pokojach widać upływ czasu. Ekipa sprzątająca – codziennie, jednak, a to deska klozetowa niezbyt estetyczna, bo czymś zafarbowana czy odpadająca uszczelka od kabiny prysznicowej, a to gdzieś grzyb na fudze. Nie jest to nasz pierwszy wyjazd do Afryki, a do samego Egiptu to już 3 raz, jednak po tym hotelu spodziewaliśmy się więcej. Część hotelu odnowiona, jednak tam pokoje okupowane głownie przez inne narodowości. Animatorzy z zagranicy bardzo uprzejmi, jednak lokalni „naganiacze” na hotelowe dodatkowo płatne atrakcje często bardzo nachalni. Obsługa - w większości bardzo miła, jednak widać ogromną różnicę w traktowaniu gości z Niemiec, a innych nacji. Szczególnie widoczne ze strony barmanów oraz ratowników/basenowych. Widać nadskakiwanie na każdym kroku niemieckim emerytom. Głośne imprezy w jednym z barów do godziny ok. 2-ej w nocy. Pokój mieliśmy dosyć sporo oddalony, jednak muzyka i śpiewy bardzo głośne (codziennie tzw. oldies parties). Jedzenie – bardzo dobre, urozmaicone. Kucharze oraz kelnerzy w głównej restauracji bardzo mili. Hotel bardzo miło się zachował podczas urodzin męża - czekała na nas niespodzianka w pokoju. Baseny – czyste. Pomimo temperatury powietrza w maju każdego dnia od 34 do 39 stopni C, woda w basenach jednak chłodna. Pani rezydent - miła, pomocna. Fakultatywna wycieczka na wyspę Giftun - skorzystaliśmy z wyjazdu z Rainbow na jedną z plaż + snurkowanie na morzu. Przewodnik dedykowany do tej wycieczki – bardzo miły, Egipcjanin świetnie mówiący po polsku. Jednak koperta do wrzucenia napiwków bezpośrednio przyniesiona do każdej z osób podczas wypoczynku na plaży, nawet nie na koniec wycieczki – bardzo NIEELEGANCKIE. Załoga statku + instruktorzy snurkowania – pozytywni, pomocni, mili. Jeśli chodzi o zachowanie samego kapitana jachtu Horus Star to SKANDAL– celowo odpływał, dwukrotnie nie pozwolił podpłynąć naszej łódce, którą transportowano nas dwa razy z wyspy – raz na snurkowanie na morzu, a raz w drogę powrotną, dopóki druga łódź głównie z Niemcami nie podpłynęła, gdzie to oni poza kolejnością, mieli priorytet do wejścia i wyboru miejsc na jachcie. Wiedzieliśmy o co chodzi, nawet mąż skomentował, iż „EURO” mocniejsze od USD". Bardzo, ale to bardzo nieładnie. Zachowanie kapitana zgłoszone w trakcie pobytu do Pani rezydent. Mam nadzieję, że biuro podróży podejmie odpowiednie działania, aby więcej takie zachowania do polskich klientów nie miały miejsca. Po tej wycieczce niestety zniesmaczenie spowodowało, iż kolejne wycieczki fakultatywne wykupiliśmy już bezpośrednio w lokalnej agencji prowadzonej przez Polaków, działającej na miejscu. Wrażenia – super. Równe traktowanie wszystkich uczestników. Ubezpieczenie zdrowotne – z naszej strony bardzo NEGATYWNA opinia. Mąż się rozchorował. Próbowaliśmy dodzwonić się poprzez wi-fi na dedykowaną przez stronę www w ten sposób infolinię, jednak nie można było z nikim porozmawiać. Próba podjęta z 3 różnych rządzeń. Wysłany email z zapytaniem dlaczego infolinia nie działa – zero odpowiedzi. Opiekun wycieczki z centrali dodany do kolejnej wiadomości - również brak maila zwrotnego. Gdybyśmy nie uzyskali pomocy w hotelowej aptece i antybiotyk nie byłby trafnie dobrany przez farmaceutę (na szczeście możliwość wykupienia bez recepty lekarskiej) lub sprawa dotyczyłaby naszego dziecka rezydent byłby zaangażowany, jednak nie byłoby to zgodnie z instrukcją jaka otrzymaliśmy do kontaktu z ubezpieczycielem w razie problemów zdrowotnych. Ja po tej sytuacji mam brak zaufania i wątpliwości czy w razie nagłej potrzeby pomocy, szczególnie dziecku, rzeczywiście zarówno biuro podróży jak i ubezpieczyciel byliby w stanie natychmiastowo zorganizować pomoc lekarską. Wycieczka 11 dni – tak naprawdę skrócona do 9 pełnych dni, ponieważ pierwszego dnia wylot o 20:35, a ostatniego dnia powrót w nocy/wczesnym rankiem.