4.1/6 (114 opinie)
0.5/6
Wrażenia z pobytu w tym Hotelu, były masakryczne. Jedynie plaża, i pogoda nam się podobała. No i mile towarzystwo które poznaliśmy 🙂 pozdrawiamy😉
0.5/6
Hotel dobry ale nadaje się do remontu, wydzielania woda 1 butelka dziennie, brak WiFi gratis, muzyka na zewnątrz od 6.15 bardzo głośna i wykonana na skrzypcach, szyby brudne, jedzenie monotonne, obsługa ukierunkowana wyłącznie na napiwki, jedna mała winda, drinki najgorszego sortu, brak piaszczyste plaży, dużo ostrych kamieni w morzu.
0.5/6
Cały hotel nadaje się do remontu.Szkoda że firma której nie raz zaufałem i mam wykupione następne wycieczki, jestem stałym klientem mam kartę stałego klienta . Mam w swojej ofercie ten obskurny hotel już pierwszego dnia zobaczyłem wszędzie brud pokój nadawał się do remontu zwłaszcza łazienka której woda ciepła po spuszczeniu wody w toalecie. Prysznic stary zagrzybiały ciekła woda nie wiadomo skąd jak się skorzystało. Następnego dnia na stołówce przeżyłem i doznałem szoku full ludzi brak miejsca stoły brudne klejące się sztućce brudne tak jaki talerze. Szklanki brudne odciski palców pomadki uszczerbione brzegi. Mógłbym tak pisać i pisać. Najbardziej mnie zdziwiła postawa rezydenta który pomagał jak mógł ale i tak namawiał do pisania reklamacji i złych opinii ,bo nie chcą obsługiwać tego hotelu. Napisałem to aby ostrzec innych o wyborze tego hotelu czułem potrzebę tego żeby to napisać bo straciłem urlop i nie wypoczęty wróciłem. A nie raz byłem w Egipcie.
0.5/6
Ogólnie byłam tam na początku grudnia i hotel King Tut nie zasługuje na żadną gwiazdkę ! nie mam pojęcia skąd te cztery się wzięły... jest brudno i śmierdzi .... dali nam pokój z zagrzybioną łazienką i rozwaloną kabiną prysznicową ! zrobiłam hałas tym osłom z recepcji to jeszcze się krzywili, że ja mam takie wymagania a od jednej pani chcieli kasę na lewo wyłudzić żeby dostała lepszy pokój za dopłatą 50$! na drugi dzień po moim telefonie nasz rezydent wkroczył do akcji i zamienili nam hotel na Sphinxa gdzie było trochę lepiej. Ogólnie jedzenie jak dla mnie ohydne... wszystko za słone i niedogotowane ... brudne sztućce jak i podłoga, która wiecznie była klejąca- wszędzie syf! wszystko robione pod Ukrainę ... animacje tez w ich języku nic po angielsku... a i przydział wody na dwie osoby to 1,5 litra na dzień!!! patologia przy ich warunkach sanitarnych tj śmiech. Leżaki na plaży i ręczniki to też parodia